antonino
Komentarze do artykułów: 289
Nie jestem znawcą tematu i nie wiem jakie są przyczyny ASF ale z mediów dowiaduję się że główną przyczyną są dziki i w związku z tym nawet próbuje się grodzić granicę z Białorusią i Ukrainą. A czy w związku z tym zagrożeniem nie lepiej byłoby zredukować do minimum poprzez odstrzał populację dzików...? Czy te zwierzęta są aż tak ważne w przyrodzie....? Czy warto dla ich istnienia narażać i ograniczać hodowlę świń w gospodarstwach....? Przecież w Polsce hodowla świń to fundament rolnictwa i żywienia.....
Krótko mówiąc komitet który w 2011 roku był 'honorowy' obecnie honorowy już nie jest....:) :) Pytanie czy ludzie z tego komitetu mają odrobinę honoru i potrafią się nie zapierać tego co widać na tej liście...?
Wacław Chlipała i Paweł Stawarz też na tej 'chwalebnej liście'......:)?
Dobrze że mamy taki portal który takie niewygodne tematy ujawnia i drąży.......Puchała próbuje się 'wepchnąć do kortytka' bocznymi drzwiczkami.....:)
Takie spotkanie by mogło przynieść efekty to powinno być nagrane najlepiej kamerą to zapewniło by odpowiedni poziom zachowania Wójta...A może portal limanowa in zorganizuje takie spotkanie...? albo reportaż ze spotkania...?
Ten licznik zadłużenia dla jasności powinien wyświetlać długi zaciągnięte przez Stawarza i jego radnych popleczników i ewentualną resztę....:):) gdyby się zmienił wójt to ludzie widzieliby jasno ile długów jest do spłacenia po rządach 'dobrego gospodarza' - jak to nazwał się Stawarz w ulotce wyborczej...:):) Może wtedy by się znalazł chętny do przejęcia tej tonącej w długach gminy.......? Warto chyba przypomnieć że głównym zarzutem dla poprzedniej ekipy rządzącej to były długi...? Ile ich wtedy było? A ile jest po 19 latach rządów Stawarza i jego komitetu radnych...?
To może trzeba by na tym rondzie ustawić taki licznik zadłużenia gminy Jodłownik...:) taki licznik ponoć jest w Warszawie:) ludzie wtedy może dostrzegliby rzeczywistą sytuację swojej gminy i dostrzegliby że nie jest wielką sztuką robienie kolejnych inwestycji 'na kredyt' nawet gdy jest to robione z udziałem funduszy z UE a sztuką jest później spłacić taki dług w taki sposób by gmina nie zbankrutowała.....
Wlecze się niemiłosiernie ta inwestycja w Porębie....może przed wyborami zacznie to działać?:)
Pocieszające jest to że władze naszych gmin boją się opinii wyrażanych na tym portalu. Widocznie mają one większą siłę oddziaływania niż ich propaganda którą uprawiają przy pomocy swoich 'informatorów' i innych form spotkań z obywatelami - mieszkańcami gmin gdzie władza ma zdecydowaną przewagę. W gminie Jodłownik też była kiedyś dyskusja o rzekomej potrzebie uciszenia krytyki tej gminy przez @limanowa in, nawet jakaś pani radna z 'komitetu wyborczego Stawarza' wykrzykiwała że się rozprawią z innym radnym itp ....:) a teraz widać w jak kiepskiej kondycji finansowej jest gmina Jodłownik a portal bezlitośnie tą prawdę ujawnia i dlatego jest niewygodny.....:)
Przepraszam za błąd w słowie 'drug':) Przy okazji dodam jeszcze że zabawna jest sytuacja gdy widzi się że zaplanowane są 'inwestycje gminne' do 2030 roku w sytuacji gdy mamy mieć ograniczenie kadencji wójta do 2x5 lat czyli do do 2028 roku..... Jeżeli ktoś ubliża na sesji RG i jest nagranie to warto by 'nauczyć kultury' radnych czy przewodniczącego przed Sądem może gdyby przeprosili publicznie to by zrozumieli co to wolność słowa i jawność działania organów samorządu w demokratycznym państwie....
Proceder 'sprzedaży nie na zawsze' to patologia której nie ma w żadnej gminie na terenie powiatu limanowskiego tylko w gminie Jodłownik zarządzanej przez Stawarza takie machloje powinny być zakazane przez RIO bo te niby kredyty są bardzo drogie a przecież to mieszkańcy za to zapłacą. Stawarz tłumaczy że on chce inwestować a co na to inni wójtowie z okolicy czyżby oni nie chcieli inwestycji....? Może warto by wyrazili swoje zdanie na ten temat dlaczego nie muszą sięgać po takie drogie formy zadłużania się..? Może dlatego że wcześniej nie wyczerpali tak jak Stawarz limitu zadłużenia bo przecież gmina Jodłownik w rankingu ma dość wysokie dochody w przeliczeniu na mieszkańca a inwestycje nie są większe niż w innych sąsiednich gminach. W gminie Jodłownik przez te lata obce było słowo 'oszczędzać' żyło się na bogato....rozdęte wydatki na administrację, rekordowa pensja wójta, a po co komu punkt informacji turystycznej, posterunek policji, a teraz to rondo....? ludzie drug nie mają do domu a przecież każdemu należy się od gminy po równo...A czy ktoś pytał kiedyś czy to co zrobiono to czy nie dało się taniej....? Takich pytań zadawać nie wolno:)
Większą winę z ten stan zadłużenia ponoszą radni i RIO wraz z systemem nadzoru nad zaciąganiem kolejnych długów. Bo to że Stawarz jako wójt chce zaciągać kolejne kredyty to jest zrozumiałe bo takie działanie umacnia przecież jego pozycję na tej zasadzie że można pokazać kolejną mniej lub bardziej trafioną inwestycję a katastrofalny stan zadłużenia 'odstrasza' potencjalnych kandydatów w kolejnych wyborach którzy będą musieli się borykać z tym zadłużeniem i tłumaczyć społeczności że są do spłaty kredyty poprzednika a społeczność raczej tego nie zrozumie......:) Warto w tym miejscu przypomnieć sytuację jaka miała miejsce niedawno w powiecie limanowskim gdzie Puchała forsował projekt tzw.'drogi uzdrowiskowej' na wiele milionów a zbędnej raczej.....wówczas 'wybito mu z głowy' na szczęście ten chybiony pomysł i padł komentarz wójta gminy limanowa z którego wynikało że starosta chyba zabiega o takie zadłużenie powiatu 'żeby już nikt tego nie wziął' ......bo tak działa zadłużanie każdego samorządu niestety..:)
Warto by przepytać Wójta w trybie dostępu do informacji publicznej jakie są koszty tych kredytów zaciąganych przez niego, jakie są koszty tych 'sprzedaży nie na zawsze' . Zawsze wydawało się że gminy mogą liczyć na tanie kredyty bo to pewny kredytobiorca.... Czy tak jest w tym przypadku....?
'z dobrym gospodarzem pewne jutro'.....:):) to było hasło z ulotki wyborczej Stawarza. A więc mamy kolejne kredyty z datą spłaty 2030 roku. Będzie rondo będzie huczne otwarcie....przed wyborami? Będą się mogli przy okazji promować radni powiatowi Puchała i Krupiński i tak to działa:) A to że ludzie nie mają dróg do swoich domów.....? To ich problem przecież wójt i przewodniczący rady gminy Jodłownik mają co dopiero odnowione i poszerzone drogi asfaltowe a reszta mieszkańców gminy 'niech spada na drzewo':) 2,5 milina to sporo pieniędzy gdyby to potraktować jako wkład własny gminy to ile km dróg asfaltowych by za to można wybudować...? Przyjmując że kilometr drogi kosztuje 300 tysięcy a gmina finansuje drogę w 50 % to było by to 8 km nowych asfaltów. A przyjmując że dotacje z zewnątrz sięgają nawet 80% to mogło by to być kilkanaście kilometrów nowych dróg zamiast ronda które nie jest wcale konieczne po wyburzeniu domku który przysłaniał widoczność na tym skrzyżowaniu.
Są nowe posterunki a efektów brak......zwłaszcza z nowego posterunku w Jodłowniku powinni się wykazać panowie......że nie po to są by łapać rowerzystów po spożyciu....:)
Uważam że wszystkie obrady Rad Gmin i miast powinny być nagrywane aby mieszkańcy mogli się dowiedzieć nad czym 'radzili' ich przedstawiciele, ale też aby był dowód na to kto z radnych w jaki sposób głosował aby później nie było tak jak w Jodłowniku że jest dług ale żaden z radnych pewno nie będzie się czuł odpowiedzialny za jego istnienie.......szkoda że nie ma obowiązku ustawowego w tym względzie.
Tak poprzednia ekipa była najostrzej krytykowana za długi a te chyba mieściły się w 1 milionie a teraz około20....sporo tego. Było cwaniactwo Stawarza i 'życie na bogato' a teraz trzeba się zderzyć z twardą rzeczywistością....Stawarz powinien już polecieć za same 'sprzedaże nie na zawsze' gdzie wtedy była RIO ? Może to RIO powinna odpowiadać za ten stan że się nie postawiła tylko zaklepała te dziwne operacje finansowe .....? A jeżeli czytam powyżej że koszt obsługi kredytu 9 milionów to jest 3miliony 600 tyś to czy to jest tani kredyt jak to przekonywał wójt...? Mnie się wydaje że to taki kredyt w stylu 'Provident' a tam chyba zadłużają się bankruci.....
A dlaczego nie ma w tym gronie gminy Jodłownik...? Czyżby nie było chętnych?
Z tym 'zmęczeniem materiału' to Krupiński przegiął. Podobnie Puchała z tą krytyką radnego Hutka że śmiał się zainteresować finansami powiatu.....to przecież obowiązek radnego powiatu, jeżeli wszystko jest w porządku to skąd ta nerwowość u włodarzy powiatu...? Żałosne było odwołanie się Puchały do zaborców i trudności w zdobywaniu wiedzy na jakie byli ludzie wtedy narażeni:) Magister po szkole w Ostrowcu Świętokrzyskim wykładowcą......przecież ten człowiek nie umie po polsku się wysławiać co słychać na tym nagraniu....to kpina ze studentów......:):)
'RIO wskazuje też, że w 2019 ma odkupić od spółki dług w postaci użyczenia działki na kwotę 7,9 mln zł, a gmina próbuje przesunąć te zobowiązania na lata następne.' Może warto zwrócić uwagę na ten cytat z wypowiedzi pana Antoniego Roga .... Prawie 8 milionów do spłacenia - oddania w 2019 roku czyli tuż po wyborach w 2018 roku to jak na gminę Jodłownik suma jaką przeznacza na inwestycje w ciągu 3-4 lat i stara się to przesunąć na lata następne, warto by dopytać radnych z Komitetu Wyborczego Pawła Stawrza którzy tak ochoczo popierali takie 'sprzedaże nie na zawsze' jak to widzą za 2-4 lata...?