Z tego Wójta to niezły ptaszek.

Marnotrawienie publicznych pieniędzy w powiecie limanowskim stało się już normą. Dopóki do rad gmin i powiatu będą wybierani ludzie z klucza partyjnego a nie fachowcy, dopóty będzie tak jak jest.

Te czaty, to jak całowanie się przez szybę. Kontakt bardzo bezpieczny, w tym przypadku dla Burmistrza. Aby stanąć twarzą w twarz, to obie strony muszą mieć dużo odwagi cywilnej.

Jakie czasy, taka muzyka. Czy ktoś w ostatnim czasie widział człowieka słuchającego muzyki klasycznej?

Uczciwe to nie jest. Postępuje według modnej w ostatnich latach zasady - kto ma honor, ten nie ma pieniędzy. Wstyd mi za Pana.

Niestety to gorzka prawda. Ten felieton jest podsumowaniem wieloletniej pracy naszych włodarzy w Powiecie i Mieście. Może niektórym otworzy oczy i da do myślenia.

Czy publiczne pieniądze są w UM wydawane celowo i gospodarnie?

Nareszcie trochę uśmiechu, bo wokół smutno jak cholera.

Mam nadzieję, że przy instalacjach fotowoltaicznych pomyślano także o magazynach energii.

Gest raczej symboliczny, medialny i pod publikę. Gdyby radni całkowicie zrezygnowali z diet, to byłoby już coś. W każdym razie krok w dobrą stronę. Która gmina następna i kto da więcej?

Różnica zdań podsycana nieprzemyślanymi wypowiedziami i komentarzami na sesji i w mediach, doprowadzi do nienawiści i chęci "dokopania " przeciwnikowi za wszelką cenę. Konsekwencje tego będą opłakane dla Mieszkańców Mszany. Jeżeli zależy Wam wszystkim od A do Z na dobru Miasta, to usiądżcie bez publiki i mikrofonów i porozmawiajcie spokojnie ze sobą bezpośrednio lub w obecności mediatora. Jeżeli nie jesteście w stanie tego zrobić, to zrzeknijcie się Wszyscy funkcji i mandatów. Nie ma ludzi nie zastąpionych.

Brak jednomyślności w Radzie oznacza, że radni korzystają z własnego rozumu. Nikt nie jest nieomylny i prawda leży przeważnie pośrodku. Dyskusja a nawet kłótnia na argumenty wnosi wiele dobrego i jest motorem rozwoju pod warunkiem, że wszystkim chodzi o interes społeczny a nie prywatny.

Nic nowego.

Oby nie wyszło jak z przetargami w Limanowej. Jak zobaczymy pierwszy pociąg na trasie, nie na bocznicy, to odtrąbimy sukces.

Czy nie należałoby zaplanować także zainstalowanie baterii patriot? Bez tego będę się czuł bardziej zagrożony niż obecnie.

Powtórzę. Nie stać nas na takich gospodarzy.

Drzwi na drodze ewakuacyjnej w razie np. pożaru nie mogą być zamknięte na klucz. Jest wiele rozwiązań, aby utrudnić wejście nieproszonym osobom. - stały dyżur przy wejściu - gałka od zewnątrz i dzwonek - elektromagnes w drzwiach + kamerka i przycisk w gabinecie np. dyrektora lub sprzątaczki. W razie ich nieobecności komunikat w języku polskim "nikogo nie ma w domu" - wprowadzić zdalne nauczanie - przenieść uczniów do sąsiedniej szkoły - ogłosić konkurs na dyrektora szkoły - zmienić organ założycielski - wynająć firmę ochroniarską Czy mam pisać dalej?

Aby utrzymać się przy władzy, która daje duże profity zaspokaja chore ambicje, to koniecznie trzeba mieć rzeczywistego lub wymyślonego wroga. Nie jest to nic nowego, bo historii było już wielu takich, którym wydawało się, że tylko oni mają rację. Spokojnie panie Ziobro. Nie wszyscy w Europie są żli i żle nam życzą. Należy szukać przyjaciół, bo kłótnia i obrażanie wszystkich nie wróży nic dobrego.

Wszystkie miejsca publiczne zamknąć, zamontować szlabany, wprowadzić wydawanie odpłatnych wejściówek po uzyskaniu pozytywnej opinii od lokalnego kacyka. Od wieków młodzież spotyka się wieczorami, dawniej głośno śpiewała, obecnie słucha muzyki. Na całym świecie są takie miejsca i można nad nimi zapanować, tylko w Laskowej jest to problemem nie do rozwiązania.

Szkoda, bo to kompetentny strażak i wartościowy człowiek. Coś w tym naszym kraju jest nie tak, skoro takich ludzi przed 50-ką odsyła się na emeryturę. Czyżby nie pasował do obecnego krajobrazu? Życzę dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności panie Komendancie.