Ten wtorkowy termin jest wątpliwy tak jak już dwa uprzednio ogłaszane, gdyż nie ma jeszcze odpowiedniego oznakowania ! Dlatego termin zakończenia też jest bardzo wyśrubowany i nie realny, biorąc pod uwagę tego wykonawcę.

Niestety p. Hudyma kompromituje się swoją wypowiedzią, bo znanych jest co najmniej kilka przypadków z terenu Limanowej /i nie tylko/ że z dyspozytornią w Tarnowie rozmawia się jak z 'Chińczykami' co powoduje,że karetka na odległość 400 m lub 1 km przyjeżdża po 20 min, a nawet 1/2 godz. Dla dyspozytorni ważniejsze są wszystkie dane zgłaszającego, a nie ratunek człowieka. W Straży Pożarnej po telefonie o zdarzeniu natychmiast wysyłane są wozy na ratunek, a reszta spraw uzgadniana jest już droga radiową. Niestety w Pogotowiu Ratunkowym dyspozytornia tarnowska nie wyśle karetki na ratunek do czasu jak nie spisze wszystkich kretyńskich formalności. Reforma z jedną dyspozytornią w Tarnowie to jedno z wielu działań obecnego rządu przeciwko człowiekowi, bo już pochłonęła kilka istnień ludzkich na naszym terenie.

Niestety kretyństwo drogowców nie zna granic. Za wielkie pieniądze podatników remontuje się drogi, a potem wszelkimi możliwymi sposobami utrudnia się korzystanie z nich przez wszelkiego rodzaju zakazy. Szczyt złośliwości w stosunku do kierowców już daje się zauważyć na ślimaczącym się remoncie ul. Piłsudskiego w ciągu DK 28. Po poszerzeniu jezdni teraz buduje się masywne wysepki co 30 m. aby utrudnić jazdę nie mówiąc już o pojazdach uprzywilejowanych. Wysepki te są zupełnie niewidoczne, bo nowe oświetlenie DK jest fatalne i niewystarczające, zdecydowanie gorsze od poprzedniego.. Ciekawe ile wypadków spowoduje ta beztroska drogowców ?

Bardzo cieszą te inwestycje drogowe za 5 mln tylko martwią remonty tych dróg po 1 lub 2 latach użytkowania. Na ul.Piłsudskiego już sa w nawierzchni wżery co widać po deszczu, a więc po zimie konieczny będzie remont.

edi60 Co też Ci urzędnicy mają z tymi ludźmi, same kłopoty,problemy i tyle pracy im przysparzają. Nie do wiary ?

To naprawdę jest bardzo dziwne,że tak świetni zawodnicy spuścili Limanovię do V ligi. Myślę jednak ,że po grze w Limanovii ich konta bardzo wzrosły, bo szczodry p. Szubryt nie szczędził grosza na zawodników.

Mateo mam parę przykładów ale ostatni przykład to dramat zawodnika ze Szczyrzyca leżącego na murawie na bezdechu i oczekującego 24 min. na oczach ok. 500 osób na karetkę. System zintegrowany to likwidacja dyspozytorni w Limanowej i Nowym Sączu, a pozostawienie jednej w Tarnowie. A o szczegóły zgłaszania wypadku zapytaj działaczy Limanovii i ile informacji należy podać zanim zapadnie decyzja o wysyłce karetki, która po otrzymaniu decyzji jest al minut. Obyś sam kiedyś nie musiał na własnej skórze przechodzić tego innowacyjnego dla oszczędności hororu !

Po co taka transmisja jak tak słabo słychać ?

ebi, a co ma burmistrz do fatalnie ułożonej nawierzchni na DK 28. Co najwyżej może przejechać się do Sowlin i stwierdzić to co jest nieodwracalnym faktem. A więc nie mieszaj Pana burmistrza w partactwo wykonawcy, bo jeszcze ludzie pomyślą,że może jednak 'coś' ma !

Nauczycielom zabierają dużo pieniędzy z poborów to dietki na pewno podskoczą, a może nawet 'komputerki' wymienią na nowsze modele.

Ale czy Radni dostaną podwyżki diet , bo jak oszczędzą na obiadach dzieci to jednak trochę kasy zostanie.

I jak skończą przebudowę skrzyżowania w Sowlinach, zacznie się remont nawierzchnia na ul Piłsudskiego, bo ta pofalowana smołówka długo nie wytrzyma.

Skoro Pan burmistrz miał wpływ i wywalczył budowę miejsc postojowych wzdłuż ul Piłsudskiego jak również wylotu z ronda w Sowlinach na ul. Lipową to dlaczego nic nie robi w sprawie tych śmiesznych i niebezpiecznych wysepek ?W Sowlinach są tez podobno radni i dziwnie nic tam nie działają poza byciem radnym.

No niestety za taki drobny błąd administracyjny Limanovia po wygranym meczu ze Stala Mielec przegrała walkowerem i tych właśnie 3 punktów zabrakło do utrzymania się w II lidze. Stwierdzić należy,że jest to bardzo głupi przepis, bo dlaczego za błędy działaczy czy tez urzędników mają być karani zawodnicy, którzy ciężko pracują na murawie aby odnieść zwycięstwo. Wynik powinien pozostać , a kara finansowa powinna dotknąć działaczy.

Niedawno pisano,że samochody parkujące na wjeździe do szpitala blokują wjazd i wyjazd karetek pogotowia, za co Policja surowo karała i słusznie. Teraz jednak na całej długości ul.Piłsudskiego zamiast stojących samochodów będą 'wyspy szczęścia projektanta' i żaden pojazd uprzywilejowany nie przyspieszy a znacznie zwolni dojazd do miejsca przeznaczenia. JJuz teraz karetki na odległość 400 m lub niespełna 1 kilometra dojeżdżają w ponad 20 min a często 30 min - oczywiście nie jest to wina załóg karetek ale kretyńskiego systemu zintegrowanego , a teraz będzie trzeba dołożyć następne pół godz. Osobna sprawa to jakość wykonania nawierzchni co wyraźnie widać po opadach deszczu. Już są kałuże i wżery w ułożoną smołówkę. Na wiosnę będzie pierwszy remont jeżeli komisja odbierze inwestycję bez zastrzeżeń co jest prawdopodobne. Jak wielka jest różnica nawierzchni porównując ją z ul. Kościuszki czy na całej długości w Mszanie Dolnej. Reagujmy puki czas, bo na następne 50 lat w Limanowej na pewno nie będzie żadnej inwestycji drogowej w wykonaniu GDDKiA

Jednym słowem chamstwo. Aż dziwne,że sędziowie, którzy wykazali duży profesjonalizm nie reagowali na wulgarne ubliżanie i zachowanie tzw. kibiców. z Łososiny. Dziwne,że nikt nie reagował łącznie z Policja na masowe przynoszenie na stadion oraz spożywanie w wielkich ilościach piwa. Z każdą ilością spożytego piwa agresja rosła. Piwo spożywała nawet młodzież prawdopodobnie nieletnia. Całe zawody to skandal organizacyjny. Jednak dwa lata pobytu w II lidze kibice z Limanowej nauczyli się dyscypliny i kultury stadionowej. O ile obserwator nie zareagował w protokole pomeczowym na te skandaliczne fakty to wielki skandal i tolerowanie chamstwa w najniższych ligach piłkarskich kraju.

16 miesięcy nowy długi most i ok.2km obwodnicy budowanej od nowa. Ten sam Inwestor remontuje 1,6 km ul. Piłsudskiego w Limanowej , który to remont trwa już 12 miesięcy i na tym nie koniec.

ul.Piłsudskiego jeszcze nie skończona , a już pofalowana, a klapy od studzienek grzmię niczym armaty. Za rok będzie nadawała się tylko do remontu. Można mieć tez poważne zastrzeżenia do nowego oświetlenia które jest fatalne. Droga jest niedoświetlona. Słupy są bardziej rozstawione niż poprzednie dużo wyższe, a lampy słabsze. Pozytywnym efektem remontu było poszerzenie jezdni no ale jak się okazuje teraz drogowcy budują co kawałek murki 'obronne' zawężając jezdnię do bardzo wąskiego minimum. Jak w takim razie będą jeździć wszystkie pojazdy ratunkowe ? O zgrozo !

Historia zatoczyła koło i znowu KS TYMBARK gra w wyższej lidze niż Limanovia.

Wiadomo - Sowliny to dla miasta III świat pod każdy względem. Nawet dojścia do ścieżki zdrowia nie ma z dużego osiedla, bo decyzją dyr. 'Ekonoma' bramka została zamknięta .Jak wiadomo ten dyrektor nie jest z Limanowej więc na 'sowliniakach' mu zupełnie nie zależy. Dziwne,że również pozamykał boiska szkolne przed młodzieżą na całe wakacje. Jak wiadomo w obecnych czasach wielu rodziców nie stać na kolonie czy obozy dla dzieci, a do kompletu zamyka się przed nimi boiska jakby to była prywatna własność tego dyrektora.