A jak mój sąsiad kogoś zabije i powiem o tym na policji, to też będę donosicielem?

wege617, jak żyć?

Czyżby marna próba ratowania dobrego imienia szpitala przez rząd?

Ostatnio szpital wsławił się walką z anestezjologiem w sądzie. Szkoda, że skargi mają sens, tylko jeśli są równocześnie umieszczane w mediach. Inaczej szpital robi ze skarżących debili. Jak nie pójdziesz poskarżyć się do gazet, to szpital jeszcze z ciebie zrobi winnego.

Absolutt, atakujesz mnie, bo kiedyś wytknąłem ci, że obrażasz ludzi, więc teraz się mścisz i mnie oczerniasz. Żałosny jesteś, człowieczku. Człowieczek, bo na więcej nie zasługujesz. I to do tego jeszcze mundurowy. Żenada. Moja krytyka wtedy odnośnie ciebie była, jak najbardziej uzasadniona, a ty teraz się mścisz. I kolejny raz kogoś obrażasz. Nie wspominając o tym, że masz tutaj specjalne uprawnienia, więc tym bardziej dyskusja z tobą jest bezsensu. Ty nawet nie zasługujesz na 3 zera, bo twój poziom to jakieś kompletne dno. Jesteś wulgarnym idiotą, który obraża ludzi, bo ktoś powiedział ci prawdę o tobie. Innych wypowiedzi kasujesz, a sam obrażasz ludzi. Żenada umysłowa. Skasuj też tę wypowiedź, bo inaczej się popłaczesz. I ktoś taki hańbi mundur polski. Śmieszą mnie takie 'dorosłe' dzieci, które muszą się mścić, bo ktoś ich upomniał. Ale ciebie tutaj wielu krytykuje, bo swoim zachowaniem przyprawiasz o ból głowy większość użytkowników, ale cóż - moderator, więc wielki panicz. Ty jedynie potrafisz rzucić hasełko pod czyimś adresem, ale udowodnić swoich słów. Nie potrafisz. Udowodnij mi, że prezentuję niski poziom. Jak na razie to tutaj napisałem kilka komentarzy, które były komentowane, iż jest w nich sens. Natomiast z tego co pamiętam, to o tobie jest zawsze, że piszesz jakieś durnoty. W stylu: wina cyklistów albo sugerujesz komuś, że ma chłoniaka. Więc zastanów się zanim kolejny raz komuś napiszesz, że reprezentuje niski poziom, skoro ty masz niższy. Nie tylko ja do ciebie pisałem, bo też z tego co pamiętam pisali często, żebyś uważał na słowa. Najpierw pomyśl nad sobą. I nie mścij się, skoro wina leży po twojej stronie. Upomnienie ci się należało. Poza tym zabawny jesteś. Wlazłeś tutaj i się wtrąciłeś offtop. Powinieneś sam pokasować swoje posty offtop. Nie nadajesz się kompletnie na moderatora. Dostałeś chyba tylko za mundur. Albo za kolana. To tak to jest, jak się tacy ludzie pchają na takie stanowiska i nie mają honoru odejść. Tak samo jak tamten użytkownik nic do ciebie nie pisał (a życzyłeś mu chłoniaka - co za dno swoją drogą), tak samo ja do ciebie nie pisałem i również mnie atakujesz, jak gimbus. 'Ps. Zapewne wysmolisz znowy przydługawy post, ale zrozum wreszcie, że to jest nudne, bo mądrej głowie dość w półsłowie'.' Czyżby próba ośmieszenia nadciągającej riposty? Marne. Boli cię czytanie, bo sam nie potrafisz kilku zdań? No tak, ty się musisz wysilić, bo musisz kłamać. Dlatego pocisz tylko jedno zdanie. A wiedziałeś, że ja o tobie mogę trochę więcej napisać. A TERAZ KASUJ, BO TYLKO DO TEGO SIĘ NADAJESZ, JAK TYPOWY MUNDUROWY, ABY NADUŻYWAĆ SWOICH UPRAWNIEŃ.

Długo jeszcze będą usuwane moje komentarze ot tak?

Nie, to ty jesteś hejterem i twoja taktyka jest taka, aby wmówić innym coś, co sam robisz. Ty nawet o inteligencji nie powinieneś słówka pisnąć. Zresztą dyskutowanie z tobą, to jak gadanie do ściany. Ja obrażam ludzi? Buahahaha, przecież to ty mnie zaatakowałeś. Poziom gimbusa ty reprezentujesz i to widać jak na dłoni. Myślisz, ze jeśli wspominasz o inteligencji, to naprawdę ktoś uwierzy, że ją masz? Nie wytknąłeś mi niczego. Rzuciłeś jedynie hasła bez żadnych dowodów. I nie płacz teraz, że ci odpisałem, bo to ty 1 się czepiłeś mnie. Mała płaczka, która sama prowokuje. Naucz się kultury i szacunku. Po twoich postach widzę, że każdego byś chciał pouczać, a nie masz za grosz czym pouczać. Jesteś butny i arogancki. Poza tym nie jesteś kimś, kto mi będzie mówił, co mam pisać, a co nie. Szczególnie, że ja tobie nie mówię. I naucz się tej prostej rzeczy, to będzie ci łatwiej w życiu.

JohnDoe? Bluzgi? Jak masz jakiś osobisty problem do mnie, to się wyżal, a nie gadaj bzdur, bo widać, że masz nie coś z umysłem, ale to chyba typowe dla ciebie, że uważasz się za jakiś autorytet moralny, aby upominać innych. Ja nie komentowałem twoich wypowiedzi, ale widać ty się uważasz za jakiegoś szeryfa. Twoich wypowiedzi nie czytam, bo to jakieś wypociny na poziomie gimbusa. A ty jarek szczawa, zanim przyczepisz się do czyjejś pryszczatej mordy, popatrz najpierw na swoją, bo to jest dopiero okaz do pośmiania się. Ja z tego skrawka twarzy, który jest na zdjęciu w artykule widzę, że mają lepsze twarze od ciebie. John Doe twoj post z 2015-10-15 14:50:51, jest tak durny, że to aż żal komentować. Opowiadasz jak jakieś dziecko. Zero w tym jakiejś konkretnej myśli, tylko gadanie jakichś bzdur. Dużo zdań o niczym.

Jarek szczawa, obejrzałem twoja facjatę na tym profilu od Sida. No i trochę ci współczuję. Nie czepiam się czyjegoś wyglądu, ale po prostu już wszystko rozumiem, skąd te kompleksy.

Tak, a jeśli Coobuś by zadzwonił, że jakieś auto jest źle zaparkowane, to Coobusia potem nazwą konfidentem.

Widzę, że Jaruś nadal szczeka. Mimo że go wszyscy już zjechali i to najrówniej, jak tylko można było.

Kinia, doucz się ortografii, ok? No więc chwila, jeśli rodzina powiedziała mu wprost, że czuje alkohol, to oddalenie się jest przyznaniem do winy. Jakim trzeba być sk..., żeby po tej całej akcji jeszcze obwiniać innych i odwracać kota ogonem w sprawie, gdzie zmarł człowiek? Nie ma takich słów, więc to zostawiam bez komentarza. Akurat tutaj władze szpitala zachowują się wzorowo i tutaj całkowicie popieram je. Wesprzyjmy wszyscy, to zobaczą, że tak trzeba i następnym razem postąpią podobnie. Jeśli tak bardzo źle się czuli, to mogli iść do szpitala. A że byli w szpitalu, to ja tu czegoś nie rozumiem. Szewc bez butów chodzi? Skoro byli w szpitali, to dlaczego z niego uciekli? Nie chcieli fachowej pomocy? Dwa dni nie kontaktował się ze szpitalem. Jest człowiekiem niewiarygodnym, więc jego wersja idzie do kosza. Coś jeszcze wam osądzić? Argument o tym, że negocjował z Zakopanem, jest bardzo dobry. Co odpowiada lekarz? Że to do niego dyrektorka zadzwoniła. Tylko co to ma do rzeczy? Pan lekarz chyba ma braki w logicznym myśleniu. Tutaj nie chodzi, że negocjował z kimś, będąc lekarzem w Limanowej, tylko że negocjował, a więc był już w stanie funkcjonować. A skoro był w stanie funkcjonować, to dlaczego nie kontaktował się z limanowskim szpitalem? Pan lekarz kolejny raz niewiarygodny, pana wersja idzie do kosza. Założę się, że limanowski szpital przez te dwa dni dzwonił do tego lekarza, więc na stwierdzenie lekarza: 'dyrektorka z Zakopanego pierwsza do mnie zadzwoniła', limanowski szpital może odpowiedzieć: 'My też do pana pierwsi dzwoniliśmy'. Te lekarze to umieją komuś w brzuchach grzebać, ale myśleć logicznie to nie bardzo.

Jarek szczawa, nadal nie wiesz, jak mnie logicznie zagiąć, więc tylko po dziecinnemu szczekasz. Na mój merytoryczny komentarz o tobie, odpowiedziałeś ad personam. To jest bardzo żałosne.

Jarek szczawa, bardzo słaba riposta, szczególnie, że to ciebie wszyscy jadą tutaj.

Oho, Korwinwocy się zlecieli, bo tam gdzie skrytykowałem Korwina, ale w punkt, to dostał minusy, a jak krytykowałem Jarka Szczawę za obrażanie Korwinowców, to dostałem plusy.

Jak był słynny wypadek w busa, bodaj w pomorskiem (?), to policja dostała jakiegoś szału i kontrolowali busy w całej Polsce jak porąbani. Minęły 3-4 miesiące i sytuacja wróciła do normy jak sprzed wypadku. Czyli zero kontroli. Czy naprawdę nie można tego ogarnąć swobodnie, tylko muszą robić, jak im zawieje wiatr?

@Jarekszczawa, jeśli człowiek żyje w porządnej rodzinie, gdzie rodzice dbają i troszczą się o niego, to taki ktoś nie prawa głosu? Jesteś debilem. Mam rozumieć, że ty nigdy nie dostałeś kieszonkowego od rodziców i stąd ten ból dupy? A ja właśnie uważam, że to ciekawi młodzi ludzie. Na pewno ciekawsi od swoich kolegów. Bo ci przynajmniej interesują się polityką, a reszta nadal żyje dziecinnymi sprawami.

Tak, tak, bezdomni strasznie pokrzywdzeni przez los. Większość z nich, to ludzie, którzy dzień w dzień żebrzą, więc siły na pracę mają, tylko co im przeszkadza? Przypominam, że w Limanowej jest słynna była bezdomna, która zawsze była słynna. Nawet miała ciężką operację, po której urodziła dziecko. Opieka społeczna powiedziała, że jak się nie weźmie za siebie, to straci dziecko. I co? Wzięła się za siebie. Można? Można, tylko trzeba chcieć. A prawda jest taka, że większość tych bezdomnych, to jest winna sama sobie i sami odpowiadają za swój los. Pan Korwin, to wszystko fajne i cacy, ale koleś zatrzymał się w myśleniu i ma kilka dziur. Pan Korwin wysyła wszystkich do pracy, tylko, że zapomina, iż pracy jest coraz mniej - znak czasów - wszystko jest automatyzowane. Pracy nie będzie już więcej, będzie jej stopniowo coraz mniej. I socjal jest nieunikniony. Może kiedyś socjal znaczyło coś złego, ale jak ktoś jest zakładnikiem negatywnie nacechowanych znaczeń pewnych słów, to powinien najpierw poszerzyć swoją wiedzę. Uważam, że żyjemy w takich czasach, że powoli państwo będzie w stanie dawać żywność swoim obywatelom bez płacenia. Jak ktoś chce więcej pracy, to musimy wyrzucić maszyny, bo inaczej nie stworzymy wystarczająco dużo miejsc pracy, a chyba do tego dążymy, aby w pewnym momencie maszyny za nas wszystko robiły. Także panie Korwin, cacy pan jesteś, ale jako szołmen. Bo na polityka się nie nadajesz.

Właśnie, nie rozumiem, dlaczego Tito odpisał komuś coś o PISie, skoro ten nic o PISie nie pisał. Dokładnie, obrona przez atak.

Jesli wpisy: 'ktoś tam śpiewa' i 'kto by tam chciał śpiewać' nazywasz hejtem, to chyba już tylko lekarz pozostaje. Przywołujesz definicję z nienawiścią, to pokaż tę nienawiść, bo oskarżasz o nienawiść, a potem jej wcale nie umiesz pokazać. To albo perfidne kłamstwo, albo jakaś choroba. Jaka anonimowość? Ty naprawdę masz z coś z głową. Nikt w internecie nie jest anonimowy. Masz mój nick, nie pasuje ci coś, to chyba wiesz, co robić? Z tą anonimowość, to się ośmieszyłaś. Nie mam obowiązku wpisywać swoich danych osobowych, bo ustawodawca nie nakłada na mnie takiego obowiązku, więc korzystam ze swoich praw. Korzystam też z prawa do swobody wypowiedzi, a ty chcesz mi to prawo odebrać. Tak działały władze komunistyczne. Mam rozumieć, że się z nimi utożsamiasz? Dopiec? Dopiekasz może ty komuś. Ja napisałem, co wiem i co myślę, i mam do tego prawo. Dopiekanie komuś to np. jak ktoś wywróci się na lodzie, a ty się potem z tego śmiejesz, a pisanie o kradzieży to żadne dopiekanie tylko fakty. Jeśli ktoś się z tymi faktami utożsamia, to właśnie potem pisze o dopiekaniu. Jak ktoś nie kradnie, to go nie zaboli, skoro nie o nim, prawda? Więc wytłumacz mi tutaj dopiekanie. Zazdrość? Typowy argument człowieka bez ARGUMENTU. Powiedz, że kobieta jest głupia i brzydka, to powiedzą, że zazdrościsz, że z tobą nie jest. A masz dowody o moją zazdrość? To czekam. Rzuciłaś 'brak klasy', a jakieś dowody ku temu? Bo to ty pokazujesz brak klasy, próbując kogoś obrażać, bo podlizuje się tobie i nie pisze tak jakbyś ty chciała. Widać niektórych boli krytyka. A jak komuś się udało, to znaczy, że nie można wytknąć wad? Ciekawa polityka. Czyli uważasz, że ci, którym się udało, nie wytykają czegoś, tylko robią to nieudacznicy? Padłem ze śmiechu. Widzę, że twój mózg nie jest w stanie racjonalnie myśleć. Używasz zwykłej demagogii - wyrażasz zdanie krytyczne, więc na pewno jesteś nieudacznikiem. I po to tym zdaniu ja stwierdzam, że to z tobą nie ma szans na dyskusję. Ja nie pozdrawiam, bo nie jestem fałszywym, nie pozdrawiam ludzi, których nie mam ochoty pozdrawiać.