Nie, Janku. Nie masz racji i się mylisz. Musisz uzmysłowić sobie, że rację mam ja. Dopóki tego nie zrobisz, będziesz tkwił w błędzie. A tak na serio, Janku, to ja powiedziałem, że turyści są różni. To ja mówiłem o różnicach, nie Ty. To znaczy Ty powiedziałeś dopiero teraz. Natomiast wpis nr 11 świadczy zupełnie o czymś innym. Tam jest o tym, co dla człowieka przyjemne, a co nie. Tam jest, że góry TRZEBA. Tam nie ma różnic. Lubię Cię Janku, ale Ty lubisz się mieszać w zeznaniach.

Jankowi się nie podoba, bo to z inicjatywy burmistrza. Co za przyjemność wyjechać pod górę? A może to nie dla Ciebie ta kolejka, tylko dla turystów, Janku. A turyści są różni, nie tylko tacy jak Ty, Janku. Niektórzy lubią, gdy jakaś kolejka, gdy jakieś coś. Serio, serio. Że górę trzeba zdobywać pieszo? Może tak najlepiej, ale od czasu do czasu można się przejechać. Zresztą głupie gadanie, bo czyż jak jedziesz na stok narciarski, nie korzystasz z wyciągu? A góry nie kończą się na Miejskiej, więc jest gdzie wychodzić. Niepowtarzalność... he he he! No ale przede wszystkim miłość, Janku.

Biedny, mały Wiśniaczku, nie martw się, wszystko się ułoży.

Wiśniak, powiedz no, na jakiej linii maxbusa jeździsz?

Wiślaku! Jak nie podoba Ci się mój komentarz, to go nie czytaj!

Przecież to nie jest blog, tylko jakaś tablica ogłoszeń! Albo - żeby było bardziej zrozumiałe, bo w końcu mamy do czynienia z kierowcą busa - przystanek obklejony wydrukowanymi reklamami (odpowiednio porozcinane u dołu z możliwością utargania sobie kuponu z numerem telefonu).

Bzdury, potrzebne są zapałki, nie żadne tleny.

A może mi coś polecisz? Ty gdzie zamawiasz? Znasz jakieś ciekawe oferty?

A chleb gdzie kupujesz? Czemu nie ma nic o chlebie, tylko o komórkach?

Z Zapotocza to jeszcze nic, gorzej było z Zarzecza!

Gdzie chodziłaś do tej szkoły, Bearchen?

Trzeba było nie oszczędzać i kupić tablet za 75 tys. zł. Tak.

Zauważa, @P36, zauważa. Ale to nie jest problem Limanowej, tylko większości polskich miast.

@anany, no i z czego się cieszysz? Że dziury w drogach są i w chodnikach też?

Natomiast - dobrze wykształcony wyborca, to szkoda dla prawidłowego funkcjonowania urzędu i sprawnej realizacji zadań.

Sory ziomuś, ale jak... KURCZE PIECZONE!, że tak się brzydko wyrażę, raz do roku się coś dzieje z korzyścią dla wielu i droga jest zamknięta, to mógłbyś tak wziąć i przykucnąć w kącie swojego pokoju z dala od klawiatury, zagryźć zęby i jakoś to ścierpieć. Nie mógłbyś? Zresztą nie masz wyboru, hahahahahhahahahahahahahahahahah! Ojej, ale się dośmiałem!

Z kopalni Bytom Górnikiem jestem I ja się pytom Jak zostać narkotestem

Kogo to obchodzi, Alexa, że się nie zgadzasz? Hehehh eheh he heh h...

Jestem za jednym dworcem, ale tłumaczenie, że projektant czegoś tam nie zauważył i zrobił przystanek zamiast zatoki, jest strasznie toporne. Pomysł z węzłem przesiadkowym wydaje się być rozsądną alternatywą.

Po kiego grzyba to lądowisko?