@Kaczmarek, niezależnie od odbioru społecznego, najważniejsze jest chyba zadowolenie końcowego użytkownika, nieprawdaż? W tym przypadku cel został osiągnięty w 100%-ach. Reszty nie oceniam, bo nie chcę, a i tak mi nie wolno. ;)

Ups, patrzę i oczom nie wierzę - 717 wyświetleń od mojego ostatniego komentarza i jeszcze nie mam mrowia minusów ani riposty? Jestem ojcem samotnie wychowującym dziecko i moja 17-letnia Córka swojego pierwszego smartphone'a 'dorobiła się' dopiero pod koniec zeszłego roku, w dodatku tylko dzięki dobremu sercu bliskich nam osób. Wcześniej miała stary telefon, z którego można było dzwonić i wysyłać sms-y, ale to Jej wystarczało, bo wiedziała, że na więcej nie możemy sobie pozwolić. Nie zapomnę nigdy tej radości w Jej oczach, gdy dostała nowe cacko, chociaż wcale nie był to model z najwyższej półki. Sam używam 5-letniego laptopa, prawie 4-letniego tabletu i telefonu w podobnym wieku, ale dzięki znajomości kilku informatycznych sztuczek osiągi miewam porównywalne, jak na nowoczesnym sprzęcie, przynajmniej w zakresie podstawowych funkcji. W swojej kolekcji mam też chyba pierwszy na świecie telefon z kolorowym wyświetlaczem dotykowym z... 2002 r. i nadal działa! Bateria wytrzymuje ok. 3 dni. Do czego to ja zmierzałem? Aha, do tego, że nie wierzę, iż te dziewczynki z domu dziecka nie są zachwycone tym, co dostały, bo osoby, które nie mają nic, potrafią się cieszyć nawet z małych, a dla Nich wielkich rzeczy. Ps. Powyższy przydługawy wywód (tu pozdrowienia dla namoRa;) miał na celu jedynie przedstawienie punktu widzenia osób, które zostały obdarowane czymś, co być może odbiega od standardów o 'lata świetlne', ale też o takie same je przenosi, z nadzieję na lepszą przyszłość.

Na początek obrazek: http://pobierak.jeja.pl/images/9/5/8/16376_anegdota-o-czlowieku-na-osle.jpg Jak będę miał wolną chwilkę, to rozwinę temat.

Wracając do tematu - Szczęść Boże nowym prezbiterom :)

@Rosario, TOP już wyjaśnił wszystko, ale jeśli dalej chcesz bić pianę, nie ma problemu, jednak jako Admin poważnego portalu powinieneś znać prawo prasowe i jego interpretację. Dla mnie jesteś zwykłym pieniaczem, który chce zaistnieć, a nie ma jak tego zrobić w inny sposób. Ps. Nie napiszę 'EOT', bo 'nudyści' Twojego pokroju nie odpuszczają, więc jeszcze walniesz w odpowiedzi parę komentów.

@Alibaba, zachowujesz się, jak Rosario i 40-tu nieudaczników... Mam pociągnąć temat? ;)

@slonko42: Naliczyłem trzy, które są niewidoczne dla użytkowników, a dalej wiszą w panelu administracyjnym, więc nie ściemniaj, jak na gwiazdę najjaśniejszą przystało. ;)

Bujać to my, panowie szlachta... https://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY

@slonko42: Ile Twoich komentarzy skasował Pan Redaktor? Ja naliczyłem 3 (słownie: trzy) - jeden rasistowski, drugi z mocnymi wulgaryzmami i trzeci z epopeją na temat braku jednej literki w wyrazie. Żeby komuś wypominać w szyderczy sposób drobne błędy, w dodatku posądzając go o posiadanie fikcyjnych kont (co jest wierutną bzdurą), trzeba być pod tym względem samemu bez skazy.

Oj tam, oj tam, przynajmniej mamy na Z.A. prawdziwe szanty :P https://www.youtube.com/watch?v=Qqw-6q-aPkohttps://www.youtube.com/watch?v=Qqw-6q-aPko A tak poważnie - masakra z tym błotem. Codziennie mam okazję się z nim zmagać idąc z osiedla do sklepu i do pracy. Wysypane 'kruszywo'? Litości! Przestało spełniać swoją funkcję po trzech godzinach deszczu i przekształciło się w jeszcze większe błoto. Fajnie byłoby, gdyby chodzenie po jezdni było jedynym problemem, ale żeby na nią wejść, trzeba najpierw (idąc wcześniej po trawie) przebrnąć przez MASĘ BŁOTA, by po drugiej stronie wejść na taką samą. Nie jestem malkontentem, bo rozumiem - remonty=utrudnienia, jednak już nie wytrzymałem. Nie można tak po ludzku po jednej i drugiej stronie drogi (na przejściu) położyć kilku zwykłych desek?!?

@grabollka: A ktoś napisał zawistne komentarze? Widocznie umknęło to mojej uwadze.

@aflorek94: Powiedz rodzicom, że jak już się muszą rozmnażać, to nie powinni być spokrewnieni. A tak poważnie - kolejny raz super impreza!! (y) :)

Kiepskiej jakości, ale póki co jedyny filmik ze startu: https://youtu.be/hdFKR-88eHQ

Zygmunta Augusta nie jest 'pępkiem świata', w dodatku jest podzielone na okręgi wyborcze, ale ok, niech żyje populizm i chwyty erystyczne. :P

@Tusik, jeśli to władze miasta zwołały zebranie tylko dla 'wybrańców', to ich wina, ale jeśli inny 'organ', no to ****.

@antymon: Zgadzam się w całej rozciągłości, że nie jest to hodowla 'boszków'. ;) Pozwolę sobie również zwrócić uwagę, iż w żadnym z moich postów nie negowałem konieczności remontu WSZYSTKICH dróg na osiedlu, tylko skupiłem się na demokratycznych zasadach podejmowania decyzji, albowiem prawo nie może być przecież sprzeczne - raz decydują obecni będący większością przy mniejszej liczbie obecnych uprawnionych, a później mogą to zakwestionować inni, powołując się na... jakieś bliżej nieokreślone zapewnienia.

@Arwen: Nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie? Ps. Dałem Ci plusa, zatem łącznie z tym, który sam sobie dałeś masz 100% więcej 'pozytywów'. :D

Przepraszam @Arwen, że przeceniłem Twoją inteligencję. Starałem się wierzyć, że zrozumiesz analogię mojego hipotetycznego pytania do zaistniałej sytuacji i myślałem, że znasz zasady demokracji. @Antymon: Też nie zrozumiałeś.

@Arwen: Ciekawe, czy gdyby np. Pan Andrzej Duda w drugiej turze wyborów prezydenckich uzyskał przykładowo 60% głosów przy frekwencji 40% i gdyby ktoś podważał wyniki mówiąc, że 'nie wszyscy mogli przyjść (na wybory). Zdecydowana większość obywateli miała inne zdanie', to poparłbyś jego zarzut?

@Antymon, o możliwość zainstalowania w parku siłowni zewnętrznej pytała na ostatniej sesji Pani Radna Grosicka, a Jej raczej nie możesz zarzucić, że przyklaskuje jakimś oderwanym od rzeczywistości pomysłom Burmistrza, wszak głosowało na Nią najwięcej mieszkańców w skali miasta i m.in ich potrzeby artykułuje. Zapis sesji: http://sesja.miasto.limanowa.pl/index.php (czas nagrania z pytaniem: 35:50-36:00). @krdk: 'Zakup urządzeń został sfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu. Wszystko dzięki temu, że Limanowa wzięła udział w Sportowym Turnieju Miast i Gmin.'. Gdzie tu masz pieniądze z miejskich podatków?