1°   dziś 1°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Sandecja odzyskała optymizm, są pierwsze wzmocnienia

Opublikowano 05.02.2016 10:53:16 Zaktualizowano 04.09.2018 14:05:00

Pierwszy miesiąc nowego roku przyniósł Sandecji sporą dawkę optymizmu. Nowy trener, nowi kandydaci do gry i być może wielki zaskakujący powrót. Drużynę Sandecji na wiosnę czeka trudna walka o utrzymanie. Po 19 kolejkach zajmuje miejsce w okolicach strefy spadkowej. Aspiracje w Nowym Sączu sięgały znacznie wyżej.

Kibice Sandecji chcą szybko zapomnieć o kiepskiej rundzie jesiennej i o wielkiej niepewności, w jakiej żył cały klub w grudniu ubiegłego roku. Decyzja o rozstaniu się z dotychczasowym trenerem Robertem Kasperczykiem, którego umowa wygasła 31 grudnia, podjęta została w ostatniej chwili. Wprawdzie nadal nie ma zapowiadanego hojnego i bogatego sponsora, ale w klubie pojawiły się pierwsze oznaki optymizmu.

Zarząd klubu postanowił powierzyć funkcję trenera Radosławowi Mroczkowskiemu, byłemu trenerowi m.in. Rakowa Częstochowa i Widzewa Łódź. Podpisana umowa obowiązywać będzie do 30 czerwca 2016 r. z opcją automatycznego przedłużenia o kolejny rok.

Bardzo szybko doszło to pierwszego ważnego wzmocnienia. Otóż zawodnikiem Sandecji został Wojciech Trochim (pomocnik, 26 lat). Zawodnik jest bardzo dobrze znany sądeckim kibicom. W tutejszej drużynie grał w rundzie wiosennej 2011 r. i w sezonie 2011/2012. Spisywał się bardzo dobrze na pierwszoligowych boiskach. Potem występował w klubach: Warta Poznań, Zagłębie Lubin, Kolejarz Stróże, Podbeskidzie Bielsko-Biała, GKS Tychy i GKS Katowice. Kolejnym wzmocnieniem jest pozyskanie bramkarza, Michała Gliwy. Jest to zawodnik dobrze znany z ekstraklasowych boisk. Występował przede wszystkim w Polonii Warszawa i Zagłębiu Lubin. Gliwa ma za sobą także występy w młodzieżowych reprezentacji Polski do lat 21 i do lat 23. W grudniu 2011 r. zadebiutował także w seniorskiej kadrze podczas towarzyskiego meczu z Bośnią i Hercegowiną. Jego dobra gra zaprocentowała zagranicznym kontraktem. Przeniósł się do ligi rumuńskiej, będąc zawodnikiem Pandurii Targu Jiu. Jednak w rundzie jesiennej obecnego sezonu nie reprezentował żadnego klubu. Teraz 28-letni bramkarz chce odzyskać formę w pierwszoligowej Sandecji. Obecnie Sandecja testuje kilku zawodników, jednak ich nazwiska nie są podawane do publicznej wiadomości.

Sądeczanie pod wodzą Radosława Mroczkowskiego rozegrali dwa sparingi. Pokonali trzecioligowe Podhale Nowy Targ 4-0 (gole: Aleksander, Trochim, Ctvrtnicek, Sobotka) oraz pierwszoligowe Zagłębie Sosnowiec 2-0 (Trochim, Ctvrtnicek).

Jednak prawdziwym hitem transferowym może być przejście do Sandecji Dawida Janczyka (29 lat, napastnik). Przed laty wychowanek Sandecji uznawany był za „złote dziecko” polskiej piłki nożnej. Już jako nastolatek występował w podstawowym składzie Legi Warszawa, potem podpisał kontrakt z CSKA Moskwa, gdzie w wieku 20 lat zaczął zarabiać potężne pieniądze. Pięciokrotnie wystąpił w reprezentacji Polski. Niestety potem jego kariera piłkarska dramatycznie zaczęła się rozpadać. Ogólnopolskie media szeroko informowały o jego problemach alkoholowych. Dziś Dawid Janczyk zapewnia, że pokonał swoje słabości, które zrujnowały mu karierę piłkarską na europejskim poziomie. Próba powrotu do piłki nożnej w Legi Warszawa i później Piaście Gliwice nie powiodła się. Jesienią Dawid Janczyk nie reprezentował żadnego klubu. Zawodnik się ustatkował, ale ma nadwagę i spore zaległości treningowe. Zagrał po kilkadziesiąt minut w dwóch sparingach. Na razie jak przekonuje prezes Andrzej Danek, sztab szkoleniowy przygląda się poczynaniom Janczyka, a jego ewentualna przyszłość w Sandecji jest pod znakiem zapytania.

Fot. archiwum oficjalna strona Sandecji - Trener Radosław Mroczkowski i prezes Andrzej Danek

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Sandecja odzyskała optymizm, są pierwsze wzmocnienia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]