Filmoteka sądecka (29): Między Paszynem a Panoramą
W archiwum Telewizji Polskiej odnaleźć można krótkometrażowy, 23 minutowy, film pt. „Fernando i humaniści” z 1973 r.
Nakręcił go Stanisław Kokesza (zmarł w czerwcu br. w USA, gdzie wyemigrował przed stanem wojennym) na podstawie noweli Antoniego Kroha, sądeckiego pisarza, tłumacza, etnografa i kulturoznawcy. Zdjęcia kręcono w Starym Sączu oraz górskich plenerach Moszczenicy i Roztoki Ryterskiej.
Bohaterem jest zdziwaczały rzeźbiarz-prymitywista, taki Nikifor z dłutem zamiast kredki. Gra go aktor starszego pokolenia Zygmunt Zintel (1911–1990), znany z wielu charakterystycznych drugo- i trzecioplanowych ról w filmach i serialach. Jedną z nich była bodaj najbardziej pamiętna - zakonnika Sebastiana w humorystycznym dialogu ze zrzuconym na spadochronie na klasztorną dzwonnicę Frankiem Dolasem (Marianem Kociniakiem) w „Jak rozpętałem drugą wojnę światową”. Zintel użyczał także głosu Żwirkowi, jednej z dwóch głównych postaci popularnego w Polsce począwszy od 1970 r. animowanego serialu dla dzieci „Bajki z mchu i paproci”.
Film jest gorzką i ironiczną opowieścią o tym, jak „odkrywca” Fernanda etnograf Margoń (Stanisław Gronkowski) w beretce a’la Stanisław Szafran, z aparatem fotograficznym w ręku, chce na jego drewnianych rzeźbach zrobić karierę i pieniądze. Kto odwiedzał ośrodek sztuki ludowej w Paszynie w okresie probostwa ks. Edwarda Nitki (1911–1981), może w kreacji Zintela doszukać się podobieństwa, nawet w fizjonomii, do takich twórców paszyńskich jak Wojciech Oleksy czy Stanisław Mika. Byli to niepełnosprawni artyści żyjących w swoim świecie świątków i „janiołów”, diabłów i madonn. Pokazany w filmie etnograf Margoń, w przeciwieństwie do ks. Nitki, nie wziął sobie do serca słów Goethego zapisanych w kronice parafialnej: „Piękno należy wesprzeć, bo tworzą go nieliczni, a potrzebuje go wielu”. Notabene w 1973 r. w kolorowym filmie telewizyjnym „Złoto polskich Karpat” zrealizowanym przez Telewizję Krakowską w reżyserii Zbigniewa Święcha wzięło udział ośmiu rzeźbiarzy paszyńskich.
„Fernando i humaniści” nie był jedyną przygodą Antoniego Kroha ze srebrnym ekranem. Dwadzieścia lat później poproszono go – wraz z Alojzym Cabałą, byłym dyrektorem Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu, znawcą ikon – o konsultację przy zrealizowanym przez Andrzeja Różyckiego etnograficznym reportażu dokumentalnym „Trwanie” z cyklu „Małe ojczyzny”. Była to opowieść o Łemkach, narodzie wypędzonym.
Z początków lat osiemdziesiątych pochodzi popularny serial dla dzieci Leszka Staronia „6 milionów sekund”. 11. trzydziestominutowy odcinek pt. „Zapomniane niezapominajki” rozgrywa się w znajomych sądeckich plenerach, w tym także we wnętrzach restauracji „Panorama”. Filmowcy nie omijali tego położonego w widokowym miejscu nad Dunajcem lokalu gastronomicznego słynącego ze znakomitego menu (gicz cielęca z tartym chrzanem, palce lizać!), wyróżnianego Złotymi, Srebrnymi i Brązowymi Patelniami, w czym zasługa kolejnych kierowników od Stanisława Fudla po obecnego Mariana Oleksego i długoletniego szefa kuchni Mariana Mółki. „Panorama” to ostatni czynny lokal, a było ich w dawnym powiecie nowosądeckim 42, po byłych Nowosądeckich Zakładach Gastronomicznych, wizytówce osławionego eksperymentu sądeckiego. Biesiadowali tu możni tego świata, politycy i luminarze kultury, miejscowa inteligencja, tzw. badylarze (prywatna inicjatywa) i „niebieskie ptaki”. Wielką popularnością cieszyły się tu niegdyś dancingi (na początku lat 70 nawet ze striptizem!), a do tańca przygrywały zespoły muzyczne z multiinstrumentalistami Pawłem Dygoniem (potem szanownym architektem) i Januszem Wojsławem.
Tytułowe 6 milionów sekund to czas rozłąki głównego bohatera Krzyśka (Borysa Lankosza) i jego matki, która w celach leczniczych wyjechała do sanatorium do Krynicy-Zdroju. Pod jej nieobecność Krzyś uczy się samodzielności, zmaga się z nieznanymi mu do tej pory życiowymi doświadczeniami. Jedzie w odwiedziny z wujkiem (Leszkiem Drogoszem, słynnym bokserem) i po zjeździe serpentyną z Justu zrywa bukiet niezapominajek dla mamy. Wujek nagle musi wyjechać na zawody, Krzyś wraca z uzdrowiska do domu pociągiem trasą popradzką, dziś, niestety, niezbyt uczęszczaną przez PKP.
Może Cię zaciekawić
Małopolska: Prokuratura zbada, czy kurator Nowak źle rozliczała kilometrówki
O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomiło śledczych małopolskie kuratorium oświaty. „Podkreślam, to jest podejrzenie, a nie stwier...
Czytaj więcejWniosek o wakacje składkowe - ostatnie dni by skorzystać w 2024 roku
W całym kraju do 26 listopada wpłynęło blisko 900 tys. wniosków o wakacje składkowe.Zgodnie z nowymi przepisami przedsiębiorcy mogą raz w roku...
Czytaj więcejPiłkarska LM - 100 goli w Champions League kolejnym kamieniem milowym Lewandowskiego
W UEFA Champions League - elitarnych rozgrywkach, które wyłaniają najlepszą klubową jedenastkę Starego Kontynentu - Lewandowski po raz pierwszy ...
Czytaj więcejTransmisja obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r.
Poniżej prezentujemy harmonogram obrad: Plan obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r. ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
- Małopolska: Prokuratura zbada, czy kurator Nowak źle rozliczała kilometrówki
- Wniosek o wakacje składkowe - ostatnie dni by skorzystać w 2024 roku
- Piłkarska LM - 100 goli w Champions League kolejnym kamieniem milowym Lewandowskiego
- Transmisja obrad Sejmu RP – 27 listopada 2024 r.
- Kolejne osoby pozywają Skarb Państwa za smog
Komentarze (0)