Filmoteka sądecka (12) Akwarelka z filmowcami
Nikifor trafił do filmu już za życia. Pierwszy – w 1956 r. – uwiecznił go (z nieodłącznym psem w „atelier” pod gołym niebem) na taśmie filmowej znany reżyser i dokumentalista Jan Łomnicki.
Reżyser do realizacji krótkiego dokumentu pt. „Mistrz Nikifor” w roli narratora doprosił brata Tadeusza, późniejszego niezapomnianego odtwórcę pana Wołodyjowskiego. Przy okazji zarejestrował twarze krynickich dzieci i młodych kobiet z połowy lat pięćdziesiątych, konne dorożki oczekujące na kuracjuszy na deptaku. Warto ten filmik po sześciu dekadach ponownie obejrzeć, jest dostępny w sieci internetowej, także z uwagi na eksperymentalne wmontowanie do czarno-białego przekazu kolorowych akwarel Nikifora, akurat w tym okresie prezentowanych na wystawie w Londynie. „Po 40 tysiącach lat sztuki plastycznej, Nikifor tworzy rzeczy absolutnie pierwsze…” – mówi zza ekranu Tadeusz Łomnicki.
W marcu 1968 r., kilka miesięcy przed śmiercią Nikifora, film o nim realizowała ekipa z Łodzi na czele z reżyserem i operatorem Tadeuszem Stefankiem. Pozostała po tym niezwykła pamiątka: akwarelka przedstawiająca… łódzkich filmowców. Genialny samouk spod Góry Parkowej już wtedy pobudzał masową wyobraźnię, piosenkę o nim nagrała Piotr Janczerski i popularna grupa „No To Co”.
Wartościowym dokumentem jest film „Człowiek zwany Nikiforem” z 2002 r., przedstawiający wspomnienia ludzi znających dobrze artystę i jego twórczość: m.in. prof. Aleksandra Jackowskiego, artysty malarza Edwarda Dwurnika, Stefana Półchłopka, ks. Stefana Dziubiny, Danuty Wróblewskiej, Heleny Jarosz, Stefanii Capok, Aleksandra Maśleja, Seweryna Wisłockiego.
Najbardziej jednak poruszającą opowieść o talencie, wzruszeniu, miłosierdziu, czyli niezwykłej przyjaźni artysty-prymitywisty i jego opiekuna Mariana Włosińskiego nakręcił ponad 10 lat temu nieżyjący już Krzysztof Krauze. Zdjęcia 70-osobowa ekipa filmowa realizowała w Krynicy (deptak, Stary Dom Zdrojowy, Nowy Dom Zdrojowy, pijalnia „Jan”, pensjonat „Małopolanka”, ul. Pułaskiego, willa „Patria”, dworzec kolejowy), Złockiem (cerkiew św. Dymitra), Piwnicznej, Nowym Sączu i Grybowie. Fabuła obejmuje trzy miesiące z życia Nikifora w 1960 r., dwa dni w 1967 r. i śmierć w szpitalu przeciwgruźliczym w 1968 r. w podjasielskim Foluszu. W roli Nikifora wystąpiła niezrównana Krystyna Feldman. Podczas pracy nad filmem Krzysztof Krauze wziął w sądeckim ratuszu ślub ze współscenarzystką Joanną Kos. Obraz otrzymał Kryształowego Globusa – główną nagrodę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Karlowych Warach (2005), nagrodzono też reżysera, operatora i odtwórczynię roli głównej podczas przeglądów w Atenach, Denver, Chicago i Łodzi (2004–2006).
Podczas licznych pobytów w Krynicy w latach sześćdziesiątych kojarzyłem go z wyglądu z Charlie Chaplinem. Siedział na murku przy kościele lub przy wejściu na deptak, czasami na skrzynce po jabłkach, w zniszczonym garniturze i białej koszuli nie pierwszej świeżości, mówił coś niezrozumiale do przechodniów lub do siebie. Przed nim stał zdezelowany stolik, do którego przyczepione były rysowane kredkami obrazki. Nie zdawałem sobie sprawy, że ten analfabeta, kaleka i przez większość egzystencji nędzarz, niezrozumiany i wyśmiewany, może mieć tak głębokie i bogate życie wewnętrzne i bogatą wyobraźnię. Nie było chyba w XX w. polskiego artysty, który miałby tak wiele indywidualnych wystaw w kraju i na świecie (ponad 300). Nie ma w Europie języka, w którym by o Nikiforze nie pisano, ani czasopisma artystycznego, w którym by nie ukazały się reprodukcje jego przepięknych nierzeczywistych wizji.
*
„Mistrz Nikifor” (1956), 7 min., reżyseria Jan Łomnicki, scenariusz Grzegorz Banach, lektor Tadeusz Łomnicki, zdjęcia Edward Bryła i Henryk Makarewicz, Wytwórnia Filmów Dokumentalnych; „Taki świat” (1968), 11 min., realizacja Tadeusz Stefanek, Wytwórnia Filmów Oświatowych; „Mit Nikifora” (1985), 28 min., realizacja Krzysztof Miklaszewski, Poltel; „Juridiwyj. Rzecz o Nikiforze” (1994), 32 min., realizacja Krzysztof Krzyżanowski, TVP Kraków; „Człowiek zwany Nikiforem” (2002), 52 min., realizacja Grzegorz Siedlecki, zdjęcia Andrzej Szulkowski, Agencja Produkcji Filmowej; „Ona, Nikifor” (2004), 32 min., realizacja Agnieszka Ławniczak, TVP Poznań; „Mój Nikifor” (2004), 97 min., reżyseria Krzysztof Krauze, zdjęcia Krzysztof Ptak, muzyka Michał Urbaniak, w rolach głównych Krystyna Feldman i Roman Gancarczyk), Studio Zebra Juliusza Machulskiego/Canal+ Polska.
Na akwarelce:
Nikifor uwiecznił (od prawej): Mariana Włosińskiego (odpowiadał za konsultacje na temat twórczości Nikifora), Tadeusza Stefanka (przy kamerze) i samego siebie. Obrazek nakleił na karton z charakterystyczną pieczątką „Nikifor Artysta Malarz. Pamiątka z Krynicy”, jedną z tych, które artysta nosił zawsze przy sobie w podręcznym kuferku.
Jerzy Leśniak
Może Cię zaciekawić
Konferencja prasowa PKW
...
Czytaj więcejSzef Krajowego Biura Wyborczego: początek głosowania do godz. 8 odbył się bez incydentów
W niedzielę od godz. 7 odbywa się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. "Według stanu na godz. 8.30 głosowania rozpoczęły się bez zak...
Czytaj więcejDiecezja Tarnowska ma trzynastu nowych kapłanów
Podczas liturgii święceń, kandydaci do kapłaństwa przyjęli sakrament prezbiteratu. Obecni byli biskupi, kapłani, rodziny nowo wyświęconych or...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: burze z gradem i silnym wiatrem
Gdzie obowiązuje alert IMGW? Ostrzeżenie dotyczy południowych powiatów województw: dolnośląskiegoopolskiegośląskiegomałopolskiego (w tym N...
Czytaj więcejSport
Sukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcej
Komentarze (0)