8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Feminizm-wakacje-Ewangelia... Co mają wspólnego?

Opublikowano 22.07.2012 02:55:35 Zaktualizowano 04.09.2018 16:34:04 top

Słowo na XVI niedzielę zwykłą ks. Michała Olszewskiego SCJ.

XVI Niedziela Zwykła, B (Mk 6,30-34)

    Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.

Feminizm-wakacje-Ewangelia... Co mają wspólnego?

Nie-odpoczynek...
    Czasy w których przychodzi dzisiaj żyć chrześcijanom są takimi, w których nie sposób odpocząć od głoszenia Ewangelii. I choć koniecznym jest odpoczynek fizyczny i psychiczny co jakiś czas, by nie zwariować, to jednak styl naszego życia musi być taki, w którym ani na chwile nie dajemy spocząć naszemu sercu w życiu Ewangelią Jezusa z Nazaretu, a także jej głoszeniu wobec świata. Chrześcijanin musi być nieustannie gotowy do tego, by dawać świadectwo o Żywym Bogu. Nawet podczas urlopu. Szczególnie zaś dotyczy to nas – księży. Musimy bowiem tak żyć, by nie robić nic, co nie byłoby głoszeniem Ewangelii – nawet na wakacjach. Nie ma bowiem odpoczynku w dawaniu świadectwa. Tata czy mama nie mogą na chwilę przestać nimi być z powodu wakacji. Biskup, ksiądz, siostra zakonna także nie mogą z racji urlopu przestać być konsekrowanymi na tydzień czy miesiąc. Nie możemy bowiem wziąć urlopu od tożsamości chrześcijanina, jaką nosimy w sercu.

Spragnieni Słowa...
    Na każdym kroku bowiem widzimy jak bardzo ludzie dzisiaj są spragnieni głoszonego słowa oraz autentycznego świadectwa życia Ewangelią. Im głośniej więc świat krzyczy, byśmy z przepowiadaniem Dobrej Nowiny i świadectwem życia chrześcijańskiego  zeszli w ciemną zakrystię, to z tym większą gorliwością i entuzjazmem mamy mówić światu o Jezusie z Nazaretu i Jego miłości do człowieka. Nie możemy bowiem ulegać presji środowisk, które nienawidzą Ewangelii. Wszystkie ruchy, które dzisiaj stają w opozycji do głoszonego Słowa Bożego w Polsce, są głęboko diabelskie i niebezpieczne. Jestem przekonany, że cały ruch feministyczny wraz z lobby promującym kulturę gejowską w Polsce, są sterowani duchowo przez księcia tego świata jakim jest szatan. Ludzie zaś ochrzczeni nie potrzebują kolejnych manifestacji w rzekomej obronie homoseksualistów, ale głoszenia Ewangelii z mocą oraz świadectwa chrześcijańskiego życia. Serce bowiem ochrzczone nie napełni się pokojem z racji kolejnej ustawy legalizującej wynaturzenia czy środki odurzające, ale uraduje się Słowem, które pochodzi z ust Pana i sakramentami w których doświadczamy przychodzenia Pana Boga na ziemię.
 
Jak owce...
    W obliczu zmieniających się trendów i mody, chrześcijanie XXI wieku często czują się jak gorszy gatunek w społeczeństwie. Rozpoczyna to w sercu niebezpieczny proces spychania wiary w prywatność, aż do jej zakurzenia w zakamarkach serca. Dalej zaś wielu ochrzczonych dochodzi do tragicznego w skutkach przekonania, że może żyć bez Jezusa i sakramentów. Niektórzy nawet dokonują aktów apostazji, by wyrzec się publicznie naszego Pana. Sami siebie więc skazujemy często na to by być jak owce bez pasterza. Wtedy bardzo łatwo o tragedię poszarpania nas przez wilki. Jako egzorcysta nieraz mam do czynienia z ludźmi, którzy właśnie poszli tą modną dzisiaj drogą i skończyli poranieni i obici. Uratowali jednak swoje życie, trafiając z powrotem do Kościoła. Wielu jednak nie zdąży....
    Niech ta dzisiejsza Ewangelia pomoże nam zrozumieć to, że nie może być w nas wakacji od chrześcijańskiego życia, uświadomi nam zagrożenia i wyzwania przed jakimi dzisiaj stajemy oraz uchroni nas przed niebezpiecznymi wilkami.

Z błogosławieństwem +
ks. Michał Olszewski SCJ

www.slowopana.com

 
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Feminizm-wakacje-Ewangelia... Co mają wspólnego?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]