Duch Boży – czyli talent największy!
Słowo ks. Michała Olszewskiego na XXXIII Niedzielę Zwykłą.
Jezus opowiedział uczniom tę przypowieść: Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana. Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi. Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem. Rzekł mu pan: Dobrze, sługo dobry i wierny! Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana! Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność! Odrzekł mu pan jego: Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz - w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów.
Duch Boży – czyli talent największy!
1. W drodze
Zdarza się, że wielu z nas zadaje sobie pytanie o początek naszego życia, o moment, w którym Bóg postanowił, że przyjdziemy na świat. Spotykam też wielu ludzi, którzy mi mówią: „Dlaczego Bóg kazał mi żyć? Nienawidzę swojego życia. Boli mnie to, że istnieje…” Przy okazji powraca wiecznie nierozwiązany problem cierpienia jako takiego. I gdy „zabierałem” się za dzisiejsze Słowo, w moim sercu po kilku minutach modlitwy, z wielką siłą przemówił Bóg przez Jeremiasza: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię.” [Jr 1, 5] Dotarło do mnie, że nie jesteśmy z tzw. przypadku. Bez względu na to gdzie i kiedy urodziliśmy się, jesteśmy dziećmi Boga, który nas zaplanował. Co więcej, jak pokazuje to Jezus w Ewangelii, Bóg wyprawiając nas w drogę, uposażył nas w różne talenty i dary, by czynić nasze życie pięknym. To co jest cierpieniem, błędami i grzechem, to właśnie możemy odszukać w owym zakopanym talencie z niedzielnej perykopy. Bóg przecież stworzył nas na Swój obraz i podobieństwo, a więc jesteśmy piękni jako ludzie i powołani do tego, by przejść przez życie bardzo kreatywnie i z pasją, pomnażając talenty.
2. Talent największy
Pośród tych wielu darów, które nosimy w sercu, jest ten największy! Jest nim Boży Duch, który w nas mieszka. Jesteśmy przecież świątyniami Ducha Świętego jak mówi św. Paweł. I my – chrześcijanie – właśnie tym gigantycznym darem jakim jest łaska życia z Bogiem i w Bogu, powinniśmy się dzielić ze światem. W minionym tygodniu, miałem okazję spotkać człowieka, który w swoim życiu dobrze pomnożył talenty dane mu przez Boga. W naszej rozmowie stwierdził: „Mógłbym już nie pracować. Zarobiłem tyle, że wystarczy dla mnie i mojej rodziny na całe życie. Ale wiem, że praca i pełnienie woli Boga są obowiązkiem chrześcijanina. To one mnie trzymają, by nie ulec pokusie zbudowania spichlerzy jeszcze większych i jak mówi Jezus w tej przypowieści o bogaczu, oddanie się piciu i używaniu. By tej pokusie nie ulec, staram się od jakiegoś czasu, żyć cały czas w łasce uświęcającej”. Wzruszyłem się bardzo, słuchając słów tego człowieka, gdyż dostrzegłem w nim tego, który pomimo posiadania wielkich bogactw tu na ziemi, dobrze wie, że najwspanialszym darem jest czyste serce! U człowieka o takim sercu, dary i talenty, „smakują” jeszcze lepiej.
3. Czas rozliczeń
Z każdym dniem bowiem, zbliża się moment, który nie minie nikogo z nas. To moment powrotu Pana i czas rozliczeń z tego, jak żyliśmy mając do dyspozycji owe talenty. I dla jednych będą to chwile wspaniałe, gdzie otrzymamy jeszcze więcej niż mieliśmy u początku, czy zdołaliśmy pomnożyć. Dla tych z nas, którzy jednak talenty zakopali, będą to chwile straszne.
Starajmy się więc wszyscy, byśmy mogli na siebie patrzeć w ów dzień z wielką radością i dumą z tego, że poczynając od tego daru największego – czyli życia w łasce – aż po te bardzo indywidualne, zasłużyliśmy na iście królewskie życie z Bogiem w Jego Królestwie. Nie ulegajmy pokusie dzisiejszego czasu, by żyć obok łaski, by żyć tak pusto, tak byle jak. Nie ulegajmy pokusie pozyskiwania darów fałszywych, czy próbie budowania życia bez tego daru największego. Zobaczmy, że ludzie święci, gdyby nie zadbali najpierw o życie w Duchu, nie byliby dzisiaj tak wielkimi autorytetami dla świata czy nie zapisaliby się na kartach historii. Jak wyglądałoby życie Matki Teresy czy Jana Pawła II, gdyby nie ów pierwszy talent w postaci łaski uświęcającej? Każdy z nas może żyć z taką samą pasją i tak samo pięknie, wykorzystując i pomnażając talenty, które Bóg daje nam jako uposażenie na tę drogę jaką jest życie. Cóż więc… sukcesów życzę!
Ks. Michał Olszewski SCJ
Stopnica k. Buska Z.
Dla wytrwałych: „Europo nie bój się Boga!”
Może Cię zaciekawić
Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
Kiedy pacjent kwalifikuje się do operacji bariatrycznej? Pierwsze kryteria kwalifikacji do zabiegu bariatrycznego zostały zdefiniowane w 1991 roku....
Czytaj więcejPutin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
"Będziemy kontynuować te testy, także w warunkach bojowych, w zależności od sytuacji i charakteru zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji" - powiedz...
Czytaj więcejMarszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia przyznał podczas spotkania z mieszkańcami w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie), że nie ma się ...
Czytaj więcejPremier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
- Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
- Putin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
- Marszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Komentarze (1)
Nie ma kłamstwa, na które nie byliby gotowi, gdy chodzi o zwalczanie przeciwnika; nie ma bredni, której by w swoje owieczki (i baranki) nie spodziewali się wmówić. Sprowadzają walkę do tumanienia i terroryzowania najciemniejszych w nadziei, że w ten sposób zawsze będą mieli większość.
Czyż jego wyznawcy nie słyszą „głosu z nieba mówiącego: Wyjdźcie z niego, ludu mój, abyście nie byli uczestnikami jego grzechów i aby was nie dotknęły plagi na niego spadające. Bo grzechy jego narosły aż do nieba i Bóg przywołał na pamięć jego niesprawiedliwe uczynki' ? (Ap 18. 4).