W wielu zakładach produkucja możliwa tylko w nocy. Duże straty
Niedobory mocy spowodowane upałami i niskim stanem wód skutkowały wprowadzeniem na terenie kraju ograniczeń w poborze energii elektrycznej dla dużych przedsiębiorstw. W wielu zakładach na Limanowszczyźnie produkcja jest uruchamiana jedynie w godzinach nocnych, gdy ograniczenia są mniej restrykcyjne.
W związku ze stwierdzonymi przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne SA niedoborami mocy w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym, spowodowanymi utrzymującą się od wielu dni falą upałów oraz niskim stanem wód, możliwe są dalsze ograniczenia w dostawie energii elektrycznej dla przedsiębiorstw.
Po raz pierwszy wprowadzono je w poniedziałek – wtedy dla obszaru całego kraju ogłoszono 20. stopień zasilania, dziś obowiązuje już 11. stopień.
Ograniczenia w dostawie prądu bardzo utrudniają funkcjonowanie dużych przedsiębiorstw, zużywających ponad 300 kW na dobę. Wiele firm musiało wstrzymać produkcję lub realizować ją jedynie w godzinach nocnych, gdy ograniczenia PSE są mniej restrykcyjne. W niektórych biurach wyłączono klimatyzację, a nawet zakazano używania komputerów – chyba, że są to ładowane w domach pracowników laptopy.
Na trzecią zmianę pracują m.in. w Limatherm SA, gdyż znajdująca się w zakładzie ciśnieniowa odlewnia aluminium oraz inne, specjalistyczne urządzenia potrzebują znacznej energii. Niestety, wczoraj nie udało nam się porozmawiać z kierownictwem firmy na temat szczegółów problemów z prądem.
Kłopoty ma też Tymbark SA, należący do grupy Maspex Wadowice. Tam również produkcja uruchamiana jest jedynie w godzinach nocnych.
- Dostosowujemy się do wytycznych. W chwili obecnej linie produkcyjne są wyłączone, produkujemy jedynie na zmianie nocnej. Dalsze decyzje będziemy podejmować na bieżąco, w zależności od kolejnych komunikatów - powiedziała nam wczoraj Dorota Liszka z grupy Maspex.
Straty firm związane z brakiem możliwości produkcyjnych są bardzo duże.
Narzucone przez PSE ograniczenia w poborze energii niekorzystnie wpływają nie tylko na sam zakład produkcyjny, ale i na rynek napojów, gdyż ten – z uwagi na utrzymujące się upały – ma w tym sezonie ogromne zapotrzebowanie.
- Sytuacja na rynku napojów jest dramatycznie zła. Producenci nie są w stanie pokryć skokowo rosnącego zapotrzebowania w związku z czym uważamy, że ograniczenia powinny być zróżnicowane nie tylko ilością poboru energii, ale również postulujemy, aby wszystkie zakłady produkujące napoje otrzymywały przydział mocy umożliwiający produkcję i zaopatrzenie rynku, który jest już obecnie pozbawiony niezbędnych dostaw wody i napojów - dodaje Dorota Liszka.
Choć ograniczenia nie dotyczą indywidualnych odbiorców, to z uwagi na trudną sytuację hydro-meteorologiczną PSE zaleca „racjonalne gospodarowanie energią elektryczną” - m.in. przez zaprzestanie używanie w domach pralek i zmywarek w godzinach szczytu.
Aktualizacja 13:49:
Dziś od godziny 13.00 zniknęły ograniczenia.
- Gdyby nie pewne wydarzenia na południe od Polski, dziś już od rana mielibyśmy 11. stopień zasilania (bez ograniczeń - przy. red.). To oznaczałoby pełne dostawy dla wszystkich użytkowników energii. Ta decyzja już zapadła, mamy 11 stopień zasilania, co oznacza, że nie tylko gospodarstwa domowe, nie tylko sfera publiczna, ale także zakłady przemysłowe, łącznie z tymi energochłonnymi, mogą przywrócić pełną, normalną produkcję – mówił dziś Janusz Piechociński, wicepremier na konferencji prasowej.
Wcześniej wicepremier poinformował, że wprowadzone w środę od godz. 10 ograniczenia w dostawach prądu spowodowała 'bardzo poważna awaria' dużego bloku energetycznego u naszego południowego sąsiada.
Informacyjna Agencja Radiowa poinformowała, że do awarii doszło w elektrowni atomowej w czeskim Temelinie. Według czeskich lokalnych mediów, jeden z bloków siłowni został odłączony od sieci po tym, gdy zepsuł się generator chłodzenia. Awaria nie zagroziła systemom bezpieczeństwa elektrowni.
Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (6)
Organizm więcej wody zużywa na spalenie tego cukru niż jest jej w napojach.
I potem na pływalni widać ta nadwagę.
Lepiej wodę pić, ale taką bez bakterii.