8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

W mateczniku PiS-u dzieci nie chodzą głodne

Opublikowano 18.08.2015 22:38:42 Zaktualizowano 05.09.2018 07:05:37

W Polsce są dzieci, które głodują. Tak stwierdził niedawno prezydent Andrzej Duda. Sądecki MOPS zapewnia, że w Nowym Sączu wszystkie potrzebujące dzieciaki na bieżąco są dożywiane.

Słowa prezydenta RP o niedojadających dzieciach wzbudziły dużo kontrowersji. Tym samym powrócił temat budzący emocje już od dłuższego czasu. Andrzej Duda w inaugurującym prezydenturę orędziu odniósł się do poprawy życia obywateli na kilku płaszczyznach. - Polacy tej naprawy potrzebują i to w wielu obszarach. To służba zdrowia, to codzienny poziom życia wielu rodzin, to dzieci, których wiele dzisiaj nie dojada, zwłaszcza na obszarach wiejskich. To oni potrzebują pomocy – powiedział w swym przemówieniu.

Jak jest w naszym mieście? - Na pewno nie mamy do czynienia z sytuacją, w której dzieci chodzą głodne – mówi Józef Markiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Nowym Sączu. – Dzieci, których rodzice zgłoszą się do nas po pomoc, otrzymują ją w formie posiłków w szkołach. W chwili obecnej z takiej formy korzysta w nowosądeckich przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych łącznie tysiąc jeden dzieci – mówi dyrektor MOPS-u. Zgłoszenia są przyjmowane od dyrektorów szkół, pedagogów bądź pracowników socjalnych. Dochód osób kwalifikujących się do objęcia pomocą nie może przekraczać 684 zł netto na osobę. Jak zapewnia Markiewicz wszystkie potrzebujące dzieci są objęte opieką.

Dyrektorzy sądeckich szkół również nie zgłaszają przypadków głodujących dzieci. Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Nowym Sączu Andrzej Hasslinger mówi, że w jego szkole ok. 70-80 dzieci na bieżąco korzysta z dożywiania. - Pomaga nam MOPS, parafie, Caritas. Dzieci chodzą na stołówkę, gdzie mają podawane ciepłe posiłki. Nie zaobserwowałem aby jakieś dziecko w mojej szkole było głodne. Na bieżąco monitorujemy sytuację i sprawdzamy czy uczniowie mają zapewnione odpowiednie wyżywienie – dodaje dyrektor Hasslinger.

W skali kraju jednak dane Głównego Urzędu Statystycznego są alarmujące. Mimo, że premier Ewa Kopacz wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec, jak to ujęła, wygłaszania kłamstw i szerzeniu propagandy, w Polsce jest ponad 700 tysięcy dzieci, których potrzeby nie są na bieżąco zaspokajane. Nie dojada ponad pół miliona nieletnich. Wraz z młodzieżą stanowią oni około 30 procent populacji skrajnie ubogich osób. 1,4 miliona dzieci oraz młodzieży do 24 roku życia żyje w niedostatku..

Fot. DTS 24.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"W mateczniku PiS-u dzieci nie chodzą głodne"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]