Urzędy pracy czeka rewolucja?
Limanowa. Rozmowa z Markiem Młynarczykiem - dyrektorem Powiatowego Urzędu Pracy w Limanowej na temat zmian, które mają dotknąć 'pośredniaków'.
Podobno wkrótce urzędy pracy czeka prawdziwa rewolucja?
- Tak się powszechnie mówi, ale trudno jest dziś określić czy czekające nas zmiany można będzie nazwać rewolucyjnymi. Pewnym jest, że wkrótce wejdzie w życie nowelizacja ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, która wprowadza szereg zmian w dotychczasowym funkcjonowaniu powiatowych urzędów pracy. Wprowadzone zostaną m.in. nowe instrumenty wsparcia, profilowanie pomocy dla bezrobotnych i wynagradzanie pracowników urzędów za osiągane wyniki. Do praktycznego wdrożenia wszystkich zmian koniecznym jest wydanie szeregu rozporządzeń wykonawczych przez Ministra Pracy i Polityki Społecznej, z projektami których już się zapoznajemy.
Co tak naprawdę w praktyce się zmieni?
- Celem wszystkich zmian ma być lepsza obsługa w urzędach pracy osób bezrobotnych, poszukujących pracy i pracodawców. Urzędy pracy mają stać się, jak to określił Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz prawdziwymi centrami pracy na wzór brytyjskich „job centres“ czy niemieckich „center fur arbeit”. Każdy bezrobotny i poszukujący pracy zarejestrowany w urzędzie pracy będzie od początku prowadzony przez tego samego doradcę klienta. Podobnie będzie w przypadku pracodawców.
Jak pomoże bezrobotnemu doradca klienta kiedy ofert pracy jak na lekarstwo?
- Rzeczywiście to sedno problemu. Bez wyraźnego ożywienia gospodarczego, zmniejszenia kosztów pracy oraz różnego rodzaju zachęt inwestycyjnych pracodawcy nie będą tworzyć nowych miejsc pracy. W tej kwestii dużo zależy od rozwiązań systemowych na szczeblu krajowym. Samorządy lokalne mają w tym zakresie ograniczone możliwości w ramach swoich zadań i kompetencji. Niemniej jednak, patrząc na założenia tzw. reformy urzędów pracy, gruntownej zmianie ma ulec podejście pracownika PUP do bezrobotnego i pracodawcy. Podstawą będzie profilowanie pomocy dla osób bezrobotnych. Każda osoba zgłaszająca się do urzędu zostanie przydzielona do jednego z trzech profili. W pierwszym znajdą się bezrobotni aktywni, którzy nie potrzebują specjalistycznej pomocy, a jedynie przedstawienia ofert pracy. Do drugiego profilu należeć będą bezrobotni wymagający wsparcia, którzy będą korzystać ze wszystkich usług i instrumentów rynku pracy, jakie oferują urzędy pracy. W trzecim profilu znajdą się bezrobotni oddaleni od rynku pracy, zarówno tacy, którzy z różnych powodów zagrożeni są wykluczeniem społecznym, jak i ci, którzy z własnego wyboru nie są zainteresowani podjęciem pracy lub uchylają się od pracy legalnej. Każdy bezrobotny i pracodawca będzie miał przypisanego swojego doradcę klienta z którym będzie stale współpracował.
A w czym to pomoże?
To profilowanie pomocy osobom bezrobotnym w założeniach ma usprawnić działania powiatowych urzędów pracy oraz podnieść tzw. efektywność zatrudnieniową. Ma to pomóc wyodrębnić grupę osób, która z różnych powodów pracować nie chce i rejestruje się tylko po to aby uzyskać ubezpieczenie zdrowotne. W założeniach ma to pozwolić doradcy klienta poświęcić więcej czasu na wsparcie tych, którzy naprawdę szukają pracy. Urzędy pracy mają również otworzyć się na szerszą współpracę z ośrodkami pomocy społecznej, lokalnymi organizacjami pozarządowymi i prywatnym agencjami pracy, którym będą zlecać część zadań związanych z pomocą osobom bezrobotnym znajdującym się w trzecim profilu.
Słyszy się również o nowych formach wsparcia, które będą oferowały urzędy pracy?
Rzeczywiście pojawią się nowe instrumenty wsparcia dla osób bezrobotnych takie jak: grant na telepracę, świadczenie aktywizacyjne, pożyczka na utworzenie stanowiska pracy lub pożyczka na podjęcie działalności gospodarczej, szkolenia organizowane w ramach trójstronnych umów szkoleniowych zawieranych pomiędzy starostą, pracodawcą i instytucją szkoleniową, dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego w wieku 50+.
Czy dla młodych osób bezrobotnych będą jakieś preferencyjne rozwiązania, bo widomo, że u nich ze znalezieniem pracy najtrudniej?
Częścią zmian jest pakiet dla młodych osób szukających pracy. Zmienia się definicja osoby młodej, która obejmie wszystkich do 30. roku życia, a nie jak było dotychczas do 25. Wydaje się, że jest to dobre rozwiązanie, bo wielu młodych uczy się coraz dłużej i później wchodzą na rynek pracy. Dzięki temu urzędy będą mogły pomóc większej grupie osób.
Skróci się również okres - z 6 do 4 miesięcy - w którym urzędy muszą przedstawić im ofertę pracy, stażu lub podniesienia kwalifikacji. Jest to wynik tego, że Polska jako pierwsza w Europie wprowadza gwarancję dla młodych, rekomendowaną przez Komisję Europejską,
Dla młodych przewidziano także specjalne bony: m.in. szkoleniowy, zatrudnieniowy, na zasiedlenie oraz stażowy. Dzięki bonom osoby szukające pracy będą miały większą swobodę działania. Sami będą planować, co zrobić z otrzymanymi środkami i jak nimi efektywnie zarządzać. Powinno to zachęcić młodych do aktywnego szukania pracy. Ponadto, pracodawcy zatrudniający skierowanych przez urząd bezrobotnych w wieku do 30 lat zostaną zwolnieni z obowiązku opłacania składek na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Będą również mieli możliwość refundacji składki na ubezpieczenia społeczne i dofinansowania wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego.
A co dla osób bezrobotnych powyżej 50 roku życia? Czy dla tej grupy bezrobotnych przewidziano również preferencyjne wsparcie?
- Dla osób z dłuższym stażem na rynku pracy powstanie nowy Krajowy Fundusz Szkoleniowy (KFS) wyodrębniony z Funduszu Pracy. Dzięki niemu pracownicy w wieku 45+ będą mogli podnosić swoje kwalifikacje, zdobywać niezbędne certyfikaty i sfinansować szkolenia. W pierwszym roku ministerstwo przeznaczy na ten cel 40 mln zł. Pracodawcy będą musieli ponieść 20% kosztów szkolenia. Mikroprzedsiębiorcy będą z tego obowiązku w ogóle zwolnieni tzn. szkolenia będą w 100% finansowane z KFS. Pracodawcy będą mogli również ubiegać się o dofinansowanie wynagrodzenia za zatrudnionego bezrobotnego w wieku 50+.
Czy na te nowe rozwiązania urzędy pracy mają pieniądze?
- I tutaj znów dotykamy ważnego problemu, bo na dziś większość środków finansowych jakie otrzymały urzędy pracy w 2014 roku została już zaangażowana tzn. jesteśmy w trakcie realizacji lub zawierania kolejnych umów w ramach poszczególnych programów rynku pracy. Mamy nadzieję, że Minister Pracy i Polityki Społecznej wkrótce uruchomi dodatkowe środki z rezerwy Funduszu Pracy, tak abyśmy mogli w praktyce sprawdzić nowe rozwiązania wprowadzone znowelizowanymi przepisami ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.
Może Cię zaciekawić
Radni zdecydowali – strefa czystego transportu od 2026 r. Wjazd do Krakowa dla części kierowców będzie płatny
Do SCT w Krakowie wjadą: samochody benzynowe spełniające co najmniej normę Euro 4 lub wyprodukowane od 2005 r. i samochody z silnikiem Diesla maj�...
Czytaj więcejKarol Nawrocki odebrał uchwałę PKW o wyborze na urząd prezydenta RP
Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zwyciężył w II turze wyborów prezydenckich zdobywając 50,89 proc. poparcia. Konkurujący ...
Czytaj więcejGrzegorz Braun z zakazem wstępu do parlamentu
Braun zniszczył w środę tablice będące elementem wystawy w Sejmie poświęconej kwestiom LGBT. "Europoseł Braun, który zniszczył dziś w nasz...
Czytaj więcejWotum zaufania dla rządu. Jak głosowali posłowie regionu?
Sejm rozpatrywał wniosek o wyrażeniem wotum zaufania przez ponad siedem godzin. Po godz. 9 rozpoczęło się godzinne expose Tuska, a następnie pyt...
Czytaj więcejSport
Sukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejPozostałe
Transmisja obrad Sejmu. Czy rząd Donalda Tuska przetrwa głosowanie?
Godz. 9:00–14:00 – Debata nad wotum zaufania dla Rady Ministrów Premier przedstawi dziś w Sejmie wniosek o wotum zaufania dla swojego rządu w ...
Czytaj więcejSzpital w Limanowej gotowy do protestu
Zarząd OZPSP w przyjętym we wtorek stanowisku, przekazanym minister zdrowia Izabeli Leszczynie, podkreślił, że chce zwrócić uwagę na dramatycz...
Czytaj więcejStado dzików przemierzyło Limanową (film)
Wczoraj (9 czerwca) na terenie Limanowej pojawiło się stado dzików. W liczącej kilkanaście sztuk grupie znajdowały się dorosłe lochy oraz...
Czytaj więcejMogą wystąpić problemy z wystawianiem recept i skierowań
Jak przekazało Centrum e-Zdrowia, jest to związane z usługami świadczonymi przez zewnętrznego dostawcę. Centrum e-Zdrowia zapewniło, że jego ...
Czytaj więcej- Radni zdecydowali – strefa czystego transportu od 2026 r. Wjazd do Krakowa dla części kierowców będzie płatny
- Karol Nawrocki odebrał uchwałę PKW o wyborze na urząd prezydenta RP
- Grzegorz Braun z zakazem wstępu do parlamentu
- Wotum zaufania dla rządu. Jak głosowali posłowie regionu?
- Tusk w expose: w czerwcu rzecznik; w lipcu rekonstrukcja rządu - zmiana struktury i "nowe twarze"
Komentarze (20)
na zachodzie przy dochodach do około 50 tyś.złotych na rok, to się prawie nic nie płaci ,mając ubezpieczenie i liczone lata pracy
ale opowiadających bajki gawędziarzy jest bardzo mało
Jak na razie to Tusk pomogl bezrobotnym wyjechac z tego kraju.
Mozna zrzucac wine na samorzady lokalne, tylko, ze one nie stworza miejsc pracy, gdy gdy choruje caly system.
taniej wyjdzie radzić sobie samemu
Jak ma być lepiej?
- Czy jest dla mnie jakaś praca?
Urzędniczka odpowiada mu:
- Tak. 10 000zl zarobków co miesiąc, firmowy samochód, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy...
- Pani chyba żartuje?? - mówi zdziwiony koleś.
- Tak, ale to pan pierwszy zaczął.
A kto tworzy warunki dla przedsiebiorcow?