23°   dziś 27°   jutro
Poniedziałek, 17 czerwca Albert, Ignacy, Laura, Adolf, Marcjan, Leszek

Tu stają się młodymi dorosłymi

Opublikowano 26.12.2011 08:39:17 Zaktualizowano 05.09.2018 11:19:55

Rozmowa z Martą Mordarską, pełnomocnikiem prezydenta miasta ds. społecznych.

Właśnie w Klubie Młodzieżowym SQMA (Sądecki Klub Młodzieży Aktywnej) podsumowała Pani drugą edycję projektu „Twoja aktywność szansą na sukces”. Warto było się angażować w ten projekt?

Oczywiście! Mamy poczucie wielkiej satysfakcji. Projekt realizowany jest przez Zespół Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu i adresowany do młodych ludzi zagrożonych wykluczeniem społecznym.

Nie zawsze wiemy, co się kryje za tym określeniem z unijnej nowomowy?

Generalnie chodzi nam o młodzież nie posiadającą mądrego wsparcia ze strony dorosłych. Niektórzy z nich mają problemy edukacyjne, a w projekcie m.in. dostają szansę uzupełnienia takich luk.

Projekt szuka młodzieży, czy młodzież szuka projektu?

My zapraszamy i zachęcamy, a oni przychodzą sami. Czeka na nich psycholog, a pierwsza z nim rozmowa pozwala nam zdobyć wiedzę na temat ich potrzeb i deficytów. Część osób przychodzi do projektu, bo kojarzy im się z wyjazdami wakacyjnymi i atrakcyjnymi wydarzeniami.

Czyli przychodzą na gotowe, choć w nazwie jest słowo „aktywność”?

Ale wchodzimy z nimi w pewnego rodzaju kontrakt. Atrakcje programu są w tym pakiecie. My coś dajemy, ale oni też muszą dać coś od siebie. Nic na siłę – oni muszą mieć świadomość, że są tu dlatego, bo tak sami zdecydowali. Zaangażowanie w bieżące zajęcia jest warunkiem korzystania z atrakcji.

Może zajęcia przypominają im szkołę?

Nasze zajęcia są ukierunkowane na obudzenie aktywności uczestników. Mało tego, my ich pytamy – przez doradców zawodowych - jak chcieliby, żeby te zajęcia wyglądały. Pamiętamy o tym, że oni często przychodzą z bagażem porażek i trudności, które nie bardzo potrafią rozwiązywać.

Wy rozwiązujecie problemy za nich?

Nic podobnego. Oni już z samego tytułu projektu wiedzą, że efekt, jaki osiągną uzależniony jest od ich zaangażowania, od nich samych.

Sprawdzacie jak uczestnictwo w projekcie wpłynęło na dalsze funkcjonowanie waszych podopiecznych np. w ich szkołach? Można wracać do projektu w kolejnych latach?

Projekt jest adresowany do 15-19 latków, więc ci najmłodsi mogą w nim brać udział nawet przez trzy lata. Z kolei 19-latkom, przy pomocy wyspecjalizowanych doradców zawodowych, pomagaliśmy wybierać dalszą drogę życiową. Wiemy, że np. uczestnicy warsztatów dziennikarskich poprawiali później w szkołach swoje wyniki z języka polskiego, pisali lepsze wypracowania, udzielali się w szkolnej gazetce albo nagrali audycję do szkolnej rozgłośni, choć wcześniej się w takie działania nie angażowali.

Inne efekty uczestnictwa w projekcie?

Maturzystom, oprócz pomocy w wyborze studiów, załatwiliśmy konkretne wsparcie socjalne – zapomogi, stypendia - które pomogło wystartować im na studiach. To jest najważniejsze – pomóc się ustawić młodemu człowiekowi, który zasadniczo może liczyć tylko na siebie, bo nie bardzo ma wsparcie w najbliższych. Oni szybko stają się młodymi dorosłymi.

Zaskakują czymś Panią uczestnicy projektu?

Mamy taki zwyczaj, że podopieczni świetlic środowiskowych spotykają się z prezydentem przed świętami, żeby złożyć mu życzenia. Pierwszy raz uczestniczyli w tym również SQM-owcy. Kiedy zobaczyłam w ratuszu dryblasów w dresach z łańcuchami na szyi, to można było poczuć respekt. Okazało się, że niepotrzebnie. Potem powiedzieli mi: „Staliśmy pod klatką na Milenium, szukaliśmy okazji do jakiegoś wypadu, święci nie byliśmy. Tutaj zobaczyliśmy, że są dla nas ciekawe pomysły i możemy zrobić coś fajnego”. Zrobiło mi się bardzo przyjemnie, bo te dryblasy w dresach przecież z własnej woli dołączyły do tych dzieci, które przyszły na opłatek do prezydenta.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Tu stają się młodymi dorosłymi"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]