Scenariusz z południa Europy możliwy w Polsce, jeśli nie będziemy rozsądni. "To jest naprawdę początek działań, początek naszej walki"
Scenariusz włoski czy hiszpański może w Polsce również mieć miejsce, jeśli Polacy nie zachowają się rozsądnie i nie pozostaną w domach – podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Jak dodał, wszystko od tego teraz zależy. Zaznaczył, że to dopiero początek walki z epidemią.
Szumowski pytany w czwartek wieczorem w Polsat News, czy w naszym kraju w ciągu kilku tygodni może się zrealizować podobny scenariusz rozwoju epidemii jak we Włoszech czy w Hiszpanii, powiedział: "oczywiście, że może, jeśli nie zachowamy zdrowego rozsądku".
"To naprawdę nie zależy od tego, czy medycy będą najsprawniejsi, czy będą świetnie działali. Jeżeli my nie zachowamy się przyzwoicie, siedząc po prostu w domu, to taki scenariusz może mieć miejsce. To wszystko zależy od nas. Naprawdę" – powiedział minister. Dodał, że w Polsce mamy w tej chwili dopiero początek walki z epidemią. "Parafrazując wypowiedzi historyczne, to nie jest początek końca, to nawet nie jest koniec początku, to jest naprawdę początek działań, początek naszej walki" – ocenił.
Odnosząc się też do danych o testach w innych krajach zauważył, że Niemcy nie prowadzą oficjalnych statystyk, a w krajach azjatyckich wlicza się też tzw. szybkie testy kasetkowe. Minister dodał, że w Polsce rozdysponowano szpitalom już kilka tysięcy testów, a za chwilę kolejne kilkadziesiąt tysięcy, ale nie uwzględnia się ich w danych o diagnostyce zakażeń.
Zobacz również:Zdaniem Szumowskiego Polska na tle innych krajów, jeśli chodzi o przeprowadzane badania, wypada całkiem nieźle. Jak przyznał Polacy poddawani są testom w stopniu wyższym, niż w większości krajów europejskich. „W tej chwili ruszamy z dużymi laboratoriami, które mogą zrobić na dobę nawet tysiąc testów. Im więcej chorych, tym bardziej musimy testować” - powiedział. Jak dodał, patrząc na liczbę zmarłych osób w Polsce i raportowanych przypadków, mamy nadal mało ukrytych przypadków zakażenia. „To wynika z epidemiologii” – dodał minister.
Zaznaczył, że najważniejsze jest jednak to, by ta liczba była adekwatna do liczb w miejscach w szpitalach. Opierając zarzut pojawiający się mediach, że system ochrony zdrowia jest na krawędzi przypomniał, że w szpitalach zakaźnych jest 10 tys. miejsc, a hospitalizowanych obecnie jest około 1,6 tys. osób.
„W Polsce mamy jeszcze moce przerobowe, mamy wolne łóżka w tych szpitalach, ale czego brakuje w Polsce to na pewno środków ochrony osobistej w szpitalach niezakaźnych” - zauważył. Minister przypomniał, że udaje się sprowadzać je, ale też coraz więcej rodzimych firm przyłącza się do ich produkcji. „Liczę na to, że w przeciągu tygodnia, dwóch ta rodzima produkcja będzie zaspokajała nasze potrzeby w istotny sposób” – wyraził nadzieję.
Pytany o czwartkowe posiedzenie Sejmu z udziałem ograniczonej liczby posłów na sali plenarnej powiedział, że z punktu widzenia jego jako medyka lepszym rozwiązaniem byłaby „najpierw ochrona, potem legalizm”. „Szkoda, że nie udało się wprowadzić zdalnych rozwiązań” – odniósł się do formuły czwartkowego posiedzenia Sejmu.
Dodał też, że nie traktuje personalnie ataku opozycji na informacje, które przekazywał w czwartek w Sejmie. „Jeżeli macie wątpliwości co do mojej wypowiedzi, to proszę o konkrety, dane. Staram się mówić jak jest. Jeśli mówię, że rozdysponowaliśmy 100 tys. testów PCR, już mamy w tej chwili ponad 40 laboratoriów, to tak jest. Jeżeli mówię, że mamy wykonywanych ponad 3 tys. testów, to tak jest” – stwierdził minister.
„Najgorsze co można zrobić w sytuacji stresu, zagrożenia, to dawać poczucie ludziom, że ktoś ich zwodzi, że ktoś coś zataja. Nie robiłem tego i tego robić nie będę” – dodał Szumowski.
Minister był też pytany o pomysł przesunięcia wyborów prezydenckich oraz egzaminów szkolnych.
Na pytanie co odpowiedziałby prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdyby zapytał go, czy bezpiecznie można przeprowadzić wybory prezydenckie stwierdził: "Dzisiaj nic bym nie odpowiedział, bo nikt mnie o to nie pytał". "Wiemy, że to perspektywa do maja. Ja odpowiadałem i odpowiadam cały czas tak samo. Poczekajmy jeszcze dwa tygodnie, zobaczymy jak będzie wyglądała krzywa, ilu będziemy mieli chorych (…) będziemy mogli bliżej coś powiedzieć. To jest wróżenie z fusów, to jest szklana kula" - dodał Szumowski. (PAP)
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcej- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (5)
Min. Szumowski ma wielką szansę pięknie zapisać się w najnowszej historii Polski.
O zgrozo może przyćmić nawet światło jaśnie pona prezesa
Apeluję ZOSTAŃCIE W DOMU!!!