To był błąd w komunikacji
Mam pretensje tylko do lekarza, który na telefon zdiagnozował tatę i na tej podstawie wypisał receptę – kwituje incydent Tomasz Król. Doszło do interakcji z innymi lekami a stan pacjenta się raptownie pogorszył.
Czy lekarz ma prawo zdiagnozować pacjenta przez telefon i wypisać mu tej podstawie leki? Czy lekarz ma obowiązek przepisując leki dopytać czy pacjent nie przyjmuje już innych?
– Zaczęło się od tego, że tatę złapał potworny ból pleców. Nie mógł się wyprostować – relacjonuje Tomasz Król. Obolały mężczyzna zadzwonił do swojego lekarza rodzinnego z prośbą o wizytę domową. Ten z uwagi na przyjmowanych właśnie pacjentów, odmówił przyjazdu. Wypisał jednak receptę, którą z przychodni odebrał pan Tomasz. Po zażyciu przepisanych leków okazało się, że ból nie ustąpił, a na domiar złego dołączyła do niego bardzo silna biegunka. Syn w zdenerwowaniu zadzwonił po pogotowie. Od dyspozytorki usłyszał, że to takich schorzeń karetka nie przyjeżdża, leków na telefon się nie przepisuje i pacjent powinien stanowczo domagać się przyjazdu lekarza rodzinnego. Pan Tomasz raz jeszcze zadzwonił do przychodni. Nie ukrywa, że jego emocje sięgnęły zenitu i pielęgniarce w rejestracji „nieźle się od niego oberwało”. – Proszę zrozumieć, poniosły mnie nerwy, bo od śmierci mamy tata mieszka sam i nie wyobrażam sobie, żeby został w podobnych sytuacjach bez pomocy – tłumaczy. Po jego interwencji do pacjenta wysłano lekarkę. – Przyjechała w zastępstwie, nie znam nazwiska, ale bardzo jej dziękuję – dodaje Król.
Okazało się, że leków, które zażył pacjent, nie wolno łączyć z tymi, które na co dzień bierze. Obaj panowie byli mocno zdziwieni, bo od początku informowali przychodnię, jakie leki przyjmuje. W konsekwencji, by zaradzić na ból, niezbędne okazały się zastrzyki. – Nie mam pretensji do przychodni, bo wiem, że pacjentów jest tam bardzo dużo. Lekarz ostatecznie przyjechał, pielęgniarka też. Mam pretensje tylko do lekarza, który na telefon zdiagnozował tatę i na tej podstawie wypisał receptę – kwituje incydent Tomasz Król.
W Samodzielnym Publicznym Zakładzie Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Muszynie od dyrektor Pauliny Jaskierskiej usłyszeliśmy: – To był błąd w komunikacji.
W placówce nagrywane są wszystkie rozmowy telefoniczne. Bardzo szybko ustalono przebieg zdarzeń. Okazało się, że tata Tomasza Króla podał nazwy przyjmowanych przez siebie leków pielęgniarce, ale ta już tej informacji nie przekazała dalej lekarzowi, z którym pacjent kontynuował rozmowę.
Jaskierska nie ukrywa, że podobne są niedopuszczalne: – Uruchamiamy właśnie procedury, które mają zapobiec takim sytuacjom i wyeliminować wszelkie błędy w komunikacji między lekarzem a pacjentem.
ES
Może Cię zaciekawić
Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
Jak poinformowała w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Oliwia Bożek-Michalec, było to zatrzymanie kolejnej osoby w ś...
Czytaj więcejRaport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
Autorzy raportu zauważyli, że w przedświątecznych zakupach szczególne znaczenie dla konsumentów mają takie czynniki jak świeżość i wygląd ...
Czytaj więcejPoród na stacji benzynowej
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 17. Po wezwaniu pomocy jako pierwsi na miejscu zjawili się strażacy z lokalnej OSP oraz zastęp PSP z Nowego...
Czytaj więcejPete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
W przemówieniu na Forum Obrony im. Ronalda Reagana szef Pentagonu nawoływał do zerwania z post-zimnowojennym konsensusem w polityce zagranicznej i ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejMają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcej- Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
- Raport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
Komentarze (0)