20° dziś 21° jutro
Sobota, 12 lipca Jan, Brunon, Weronika, Bonifacy, Henryk

Tadeusz Duda nie żyje - został znaleziony martwy... przy drodze. Relacja świadka (WIDEO)

Opublikowano  Zaktualizowano 

Tadeusz Duda nie żyje - został znaleziony martwy. Jego ciało znajdowało się w pobliżu drogi powiatowej Limanowa - Kamienica. To koniec obławy w Starej Wsi. Komenda Główna Policji oficjalnie potwierdziła informację.

Tadeusz Duda nie żyje 

Tadeusz Duda został znaleziony martwy. To koniec obławy w Starej Wsi. Komenda Główna Policji oficjalnie potwierdziła informację.

Okoliczności znalezienia zwłok

Udało nam się nawiązać kontakt z osobami, które były świadkami momentu odnalezienia zwłok 57-latka. 

Ciało znajdowało się tuż obok drogi powiatowej, prowadzącej przez przełęcz pod Ostrą. Poszukiwany mężczyzna prawdopodobnie odebrał sobie życie - strzałem w głowę, stojąc tyłem do drogi.

Jechaliśmy przez tę miejscowość, przed nami poruszał się radiowóz. W pewnym momencie powiedziałem do swojej dziewczyny, że ktoś leży na drodze prowadzącej do lasu. Policjanci także to zauważyli, włączyli sygnały, zatrzymali się i stwierdzili, że mężczyzna nie żyje. Zablokowali drogę, a następnie kazali nam odjechać z miejsca zdarzenia - powiedział nam bezpośredni świadek odnalezienia zwłok poszukiwanego Tadeusza Dudy. 

Konferencja prasowa komendanta

Dziś o 23:30 przed Szkołą Podstawową nr 1 w Starej Wsi odbyła się konferencja prasowa, zorganizowana przez Komendę Wojewódzką Policji w Krakowie w związku z zakończeniem obławy za podejrzanym o podwójne zabóstwo Tadeuszem Dudą. 

Mieszkańcy Starej Wsi mogą już czuć się bezpiecznie. Dziś o godzinie 20:30 policjanci pionu prewencji odnaleźli ciało podejrzanego. Dziękujemy mieszkańcom za cierpliwość, wyrozumiałość i zaufanie. Dziękujemy wszystkim służbom biorącym udział w poszukiwaniach. Dziękujemy mediom za szybki i rzetelny przekaz – rozpoczął komendant.

Szef małopolskiego garnizonu policji opowiadał dziennikarzom o okolicznościach zakończenia obławy.

Dzisiaj o 20:30 prowadziliśmy dalsze działania, od piątku stale zacieśnialiśmy pierścień. Podczas przeszukania terenu ciało Tadeusza Dudy zostało odnalezione. Policjanci przeszukiwali teren i odnaleźli zwłoki 57-latka. Prawdopodobnie mężczyzna popełnił samobójstwo, zakładamy, że nastąpiło to dzisiaj. Jest to rana postrzałowa głowy. Przy ciele ujawniono broń – przekazał komendant.

Policja początkowo twierdziła, że samobójstwo podejrzanego było wynikiem obławy – ciągłego zacieśniania „pierścienia” poszukiwań. Wcześniej mówiła tak m.in. rzecznik Komendy Głównej Policji insp. Katarzyna Nowak. Podano, że policjanci ujawnili zwłoki podczas poszukiwań. Skonfrontowaliśmy tę wersję z relacją świadków zdarzenia, zadając pytanie podczas konferencji – wspomnieliśmy o tym, że osoby jadące bezpośrednio za radiowozem prewencji widziały moment, w którym policjanci - przejeżdżając główną drogą - zauważyli ciało.

Radiowóz w tym terenie nie znalazł się przypadkowo, ci policjanci realizowali zlecone zadania – odpowiedział nam komendant.

Pytaliśmy również o to, czy funkcjonariusze słyszeli dźwięk strzału.

Nie mamy informacji, by ktoś z policjantów słyszał strzały – odparł insp. Artur Bednarek.

Dodatkowo w odpowiedzi na nasze pytania dowiedzieliśmy się, że wykorzystywany od kilku dni policyjny śmigłowiec Black Hawk latający po 1 maksymalnie dwie godziny dziennie... nie był wyposażony w noktowizję ani termowizję. W dodatku jego załoga nie zauważyła zwłok poszukiwanego mężczyzny. Z naszych obserwacji wynika, że dzisiaj około godziny 17 helikopter odbywał przeloty przede wszystkim nad terenem sąsiedniej miejscowości – Słopnice.



Transmisje z miejsca zdarzenia:



Ciało Tadeusza Dudy znaleziono na wysokości mety lotnej Wyścigu Górskiego - Przełęcz pod Ostrą:

W piątek około 10:30 Tadeusz Duda pozbawił życia członków swojej najbliższej rodziny - zabił 26-letnią córkę i 31-letniego zięcia, którzy osierocili roczne dziecko. Chwilę wcześniej 57-latek poważnie ranił także swoją 73-letnią teściową. 

Ponad 100 godzin policyjnej obławy

Po dokonaniu podwójnego zabójstwa uzbrojony mężczyzna zbiegł do pobliskiego lasu. W tym czasie zarządzono poszukiwania na ogromną skalę. W obławie trwającej łącznie ponad 100 godzin wykorzystywano śmigłowiec Black Hawk, drony z kamerami termowizyjnymi, quady i samochody. Zbiega tropiły specjalnie wyszkolone psy do nawęszania molekularnego. W akcję zaangażowano policjantów oddziałów prewencji i wydziałów kryminalnych z całej Polski. Ściągnięto zespoły kontrterrorystyczne, w tym jednostkę “BOA”, a także CBPŚ i straż graniczną. Od niedzieli wieczorem do akcji zaangażowano także wojskowego drona Bayraktar TB2.  

Rodzina, w której doszło do tragedii, była objęta “Niebieską Kartą”. W związku z wdrożeniem tej procedury domownicy byli w kontakcie z instytucjami pomocowymi. W przeszłości pod tym adresem były notowane interwencje policji. Przyjmowane zgłoszenia dotyczyły gróźb karalnych i przemocy w rodzinie.  

Mężczyzna nie był jednak skazany prawomocnym wyrokiem sądu. W kwietniu tego roku mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną w okresie dwóch dni oraz kierowania gróźb karalnych pod adresem swoich teściów. Decyzją prokuratury wobec 57-latka zastosowano tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze - policyjny dozór i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi. 

Co wydarzyło się w Starej Wsi? 

Przebieg dramatycznych wydarzeń szczegółowo opisaliśmy wczoraj w artykule: Kulisy zbrodni, która wstrząsnęła całą Polską.

Komentarze (8)

Wfra
2025-07-02 11:01:03
0 2
Świeć Panie nad jego biedną duszą !
Manitou
2025-07-02 16:56:22
0 0
nie martw się już tam kocioł ze smołą od paru dni się grzeje dla niego
Odpowiedz
hejkanaklejka
2025-07-02 11:13:59
0 2
fajnie ze policja nawet trupa nie mogla znalesc
ciekawy
2025-07-02 22:20:45
0 2
TD sam przyszedł do głównej drogi położył się na wznak i zastrzelił a po tym zmył własną krew i położył się na stałe a patrol policji przypadkowo go znalazł tak wygląda z tłumaczenia policji.
Odpowiedz
bigi18
2025-07-02 12:47:32
0 1
Nawet nie chce myśleć co by było jakby po tych lasach 10 terrorystów sie rozbiegło. Na 1 Dude potrzeba było 800 policjantów a i tak chlop sie z nudów zdążył zabic przy głównej drodze. Wogole to mi sie wydaje ze ta cała akcja była bezmyślnie organizowana. I też uważam ze Duda nie biegał po lesie tylko miał gdzieś kryjówkę. Jak mieć zaufanie do policji która potrafi tylko mandaty wlepiac a gdy trzeba bezpieczeństwo zapewnić to sa nieudolni. Nawet siebie bronić nie potrafią cwaniaki za piątkę.
Odpowiedz
jurasmm
2025-07-02 18:30:12
0 0
Nie sądzicie że to jest podejrzane że akurat się koło drogi zabił na widoku coś tu nie gra .
ciekawy
2025-07-02 22:21:39
0 2
a może go podrzucili?
Odpowiedz
senator
2025-07-03 10:45:14
0 0
coś to jest wogóle podejrzane,ktoś chyba go tam podrzucił,a tak wogóle cała akcja to śmiech na sali jak ich zrobił w ciula,pierścień się zacieśniał,chyba na palcu u dowodzącego,właśnie widać było jak pod dom przylazł i się zawinął ,czemu pierścienia nie było wtedy wokół domu,cymboł się prawdopodobnie zabił ciekawe kto będzie płacił za tą niby akcje,
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Tadeusz Duda nie żyje - został znaleziony martwy... przy drodze. Relacja świadka (WIDEO)"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in