Szpital z zyskiem ponad 1 mln zł
Limanowa. Szpital Powiatowy w Limanowej zakończył rok finansowy na plusie, z prawie 1,1 mln zysku. Ponadto, przeprowadzono szereg potrzebnych inwestycji, dokonano zakupu nowego sprzętu i wprowadzono zmiany, które mają podnieść jakość świadczonych usług medycznych.
- Inwestycje, podwyżki wynagrodzeń, dobra sytuacja finansowa. Można by powiedzieć, że normalność zawitała do limanowskiego szpitala - ocenia dyrektor Marcin Radzięta.
Jak informuje dyrekcja Szpitala Powiatowego w Limanowej, placówka zamknęła rok finansowy na plusie i wypracowała prawie 1 mln 100 tys złotych zysku.
- Warto zaznaczyć, że pierwszy raz od 4 lat zbilansowaliśmy działalność podstawową i że wszystkie przychody z pozostałej działalności mogą być przeznaczone na dalszy rozwój naszego szpitala, w tym również podwyżki dla pracowników - mówi dyrektor Marcin Radzięta. - Udało się również wiele poprawić w zakresie działalności medycznej - dodaje.
Wśród najważniejszych zmian w świadczeniach dyrektor szpitala wymienia m.in. wprowadzenie znieczulenia zewnątrzoponowego dla rodzących, wydłużenie pracy lekarzy radiologów do godz. 19:00 - zwłaszcza dla potrzeb SOR, podwojenie na dyżurach od lipca tego roku obsady techników RTG do sprawniejszego wykonywania badań diagnostycznych, zmodernizowanie pracowni endoskopowej oraz zwiększenie liczby lekarzy specjalistów.
- Inwestycje, podwyżki wynagrodzeń, dobra sytuacja finansowa - wylicza Marcin Radzięta. - Można by powiedzieć, że normalność zawitała do limanowskiego szpitala. Część z Państwa pewnie zaraz rzuci w moją stronę pytanie: jeśli jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Ale pamiętajcie Państwo, my odpowiadamy wyłącznie za funkcjonowanie szpitala, nie za finansowanie służby zdrowia - przypomina.
Dyrektor dodaje, że gdyby Narodowy Fundusz Zdrowia przekazywał szpitalowi więcej środków, poradnie mogłyby pracować nawet po 16 godzin na dobę, a w dodatku nie byłoby kolejek na zabiegi i operacje.
- Nam też jest przykro, że kupiony przez nas nowoczesny sprzęt pracuje na 50%, a pacjenci odchodzą z kwitkiem. Proszę pamiętać, że i tak corocznie wykonujemy więcej świadczeń niż przyznaje nam Fundusz, finansując je z własnych środków - mówi Marcin Radzięta.
W ciągu roku, w okresie od maja 2013 do maja 2014 roku, zakupiono sprzęt medyczny na kwotę 1,3 mln złotych, z czego około 50 tys. złotych pochodziło z innych źródeł, niż środki własne szpitala. Zakupiono m.in.: 83 łóżka szpitalne (212 tys. zł), aparat do znieczuleń (154 tys. zł), aparat USG z Dopplerem (110 tys. zł), wózki do przewożenia chorych (57 tys. zł), respirator (37 tys. zł) oraz defibrylator (35 tys. zł). Nowymi nabytkami są również samochód do transportu pacjentów korzystających ze Stacji Dializ (98 tys. zł) oraz nowoczesną karetkę „P” (280 tys. zł).
Szpital dysponuje także nową Pracownią Endoskopii Przewodu Pokarmowego, która zdaniem kierownika – lek. med. Mariusza Bobuli – spełnia najnowocześniejsze standardy wyposażenia, endoskopy są wyposażone w nowoczesne systemy obrazowania oparte na technice HD, pozwalające na uzyskanie obrazów wysokiej rozdzielności. Dodatkowo, obraz wspomagany jest techniką tzw. obrazowania wąskopasmowego - co zwiększa skuteczność wykrywania zmian polipowatych, które mogą być zmianami przednowotworowymi, a ilość badań gastroskopowych i kolonoskopowych stale wzrasta, co stanowi o naszym uznaniu przez pacjentów.
Placówka korzysta już w nowego lądowiska dla śmigłowców LPR, wyremontowano również kotłownię, blok pielęgniarski, Oddział Położnictwa i Ginekologii oraz salę konferencyjną, która teraz znajduje się w przewiązce.
Jedynym negatywnym elementem wpływającym na obecny wizerunek limanowskiego szpitala, są głośne i tragiczne w skutkach przypadki medyczne.
- Mnie, jako dyrektora szpitala, też one bolą. Bo każdy z nas, pracowników szpitala, oddałby wiele, żeby żaden błąd nigdy się nie wydarzył, żebyśmy potrafili uratować każdego, kto do szpitala trafia - mówi Radzięta. - Ale też, pamiętając o uczuciach, jako dyrektor muszę opierać się na faktach i liczbach. I może wielu z Państwa się zdziwi, jeśli powtórzę to, co mówię wiele razy: zgodnie z danymi pochodzącym z firm ubezpieczeniowych mamy jedną z najniższych szkodowości spośród małopolskich szpitali. To jest prawdziwa wartość i prawdziwa ocena naszego szpitala - dodaje.
Jednym z najgłośniejszych przypadków było przyjście na świat martwych bliźniąt. W sprawie sprzed dwóch lat, według opinii sporządzonej przez biegłych, mieli zawinić trzej limanowscy medycy.
Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (28)
Czas oczekiwania do pewnych specjalistów jest w limanowskim 'Miłosierdziu Bożym' zatrważający.
Gratulacje dla Pana Radzięty za wyniki na plusie.
Witold Gombrowicz
Dla takich hien jak te, które tu zawyły nie może być w tym temacie dobrej informacji bo jakby się okazało,że są straty to już byście piali jak to źle Starosta zrobił zwalniając Sochę a przyjmując obecnego. Dalej,że pewnie kawaler się przymierza do przejęcia szpitala i niedługo czeka nas zamknięcie bądź sprywatyzowanie.
Ludzieeeeeeeeee co z wami????
Idźcie pod dom mentora do Starej Wsi wielbić Urząd Miasta a nie róbcie z siebie pośmiewiska, bo przykre jak nawet nie rozumiecie,że jak pod tym artykułem skomlecie to robicie z siebie jak mówiłem pośmiewisko.
Drogi @paprotnik. Ty się nie bierz za naprawianie świata i służby zdrowia kosztem limanowskiego szpitala. Nic to nie da.
Przynajmniej samorządy nie muszą ciągle dopłacać do tej jednostki i to w tym wymiarze czytać należy ten artykuł.
P.S. Myślisz, że w innych 1000kroć lepiej opłacanych szpitalach jest taki miód????
Sam w tym szpitalu został mi źle zdiagnozowany wyrostek i mało się nie przekręciłem a mojemu dziecku źle złożyli złamany palec. Kolejnemu dziecku pani les....a z oddziału dziecięcego nie przyjęła z 40 stopn. gorączką i kazała samemu jechać po godz 18 do krakowskiego szpitala z zapaleniem płuc.(Jak mówiłem, że nie wiem gdzie ten szpital to mówiła: Ale do Ikei to trafić umiecie ....)
Wiem tylko jedno! Wszędzie dobrze gdzie nas niema, stan i wyposażenie się polepsza przyjdzie czas na polepszenie kadry. A ludzie umierają we wszystkich szpitalach, wszak zdrowi do niego rzadko trafiają.
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3475319,limanowa-dziecko-zmarlo-po-porodzie-dowod-zniszczono,id,t.html?cookie=1
Świetnie również spisuje się dział segregacji pacjentów - po co ich przyjmować na oddział, odesłać do domu niech tam 'sobie radzą', jeszcze by koszty generowali.
http://fakty.interia.pl/malopolskie/news-sa-wyniki-sekcji-zwlok-pacjenta-ktorego-odeslano-ze-szpitala,nId,1350243
http://limanowa.in/wydarzenia,17173.html
I tak, jak mówi znane przysłowie - grosz do grosza...