8°   dziś 9°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Świętą wojnę między szkołami wygrała Tereska

Opublikowano 10.02.2012 20:03:23 Zaktualizowano 05.09.2018 11:12:22

Nowy Sącz. Ostatni taki sportowy pojedynek między I i II Liceum Ogólnokształcącym odnotowano przed drugą wojną światową. Dziś w sali sportowej II LO uczniowie i nauczyciele obu szkół rozegrali trzy mecze w ramach „Świętej wojny”, włączając się w ten sposób w pomoc dla 17-letniej Tereski Kiklicy, uczennicy I LO poszkodowanej w wypadku samochodowym.

O Teresce, wypadkowi, któremu uległa, zbiórce pieniędzy na jej leczenie i wielkich sercach naszych Czytelników informowaliśmy w Potrzebny promyk radości dla Tereski i innych.

Pomysł zorganizowania turnieju w siatkówkę pomiędzy odwiecznie rywalizującymi sądeckimi liceami zrodził się wśród uczniów, przyjaciół Tereski.

Wpadł na niego Marcin i od razu zwrócił się do mnie, bo wiedział, że jestem wolontariuszem Sursum Corda i może jakoś uda się zainteresować Stowarzyszenie naszą inicjatywą. Jak zwykle nie było problemu, Sursum Corda od razu zadeklarowało, że nam pomoże – opowiada Kamil Stolarski, kolega Tereski z gimnazjalnej klasy, dziś uczeń „Elektryka”, dodając, że Tereska w tym roku również chciała zacząć działać jako wolontariuszka.

- Tereska to moja koleżanka z osiedla. Kiedy dowiedziałem, co się stało, stwierdziłem, że nie mogę siedzieć z założonymi rękami. Jak każdy pewnie – chciałem pomóc. I wtedy się zrodził pomysł „Świętej wojny” – opowiada Marcin Wielosik, uczeń II Liceum Ogólnokształcącego. I tak obie szkoły połączył jeden cel – pomóc Teresce powrócić do zdrowia. Aby wspomóc zbiórkę pieniędzy na jej rehabilitację, każdy uczeń wchodzący na imprezę wrzucał do puszki symboliczne 5 zł. W sumie udało się zebrać… 3540 zł (!) – cała suma trafiła na konto Tereski, która jest objęta programem „Na Ratunek” Sursum Corda.

- Jestem niezwykle zadowolona, że doszło do takiego spotkania między szkołami. To niewiarygodne, ale ostatnie takie miały miejsce przed drugą wojną światową – mówi dyrektor II LO Dorota Smaga. – Tym bardziej się cieszę, bo sama jestem absolwentką… I LO. Mam nadzieję, że ten turniej stanie się już tradycją szkół i za każdym razem będzie mu przyświecał charytatywny cel.

I komu w takiej sytuacji kibicować? Jedna z uczennic, zapytana w przelocie, kto wygra, odpowiedziała: - Jak to kto, Tereska!

Ale dla porządku warto chyba odnotować, że wszystkie trzy mecze w siatkówkę (dziewcząt, chłopców i nauczycieli obu szkół)  wygrali przedstawiciele II LO. W przerwach między setami wystąpili: zespół  cheerleaderek z PWSZ,  zespoły taneczne ADeeM z Centrum Tańca Dariusza Migacza, zespół Alibi z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Starym Sączu, zespół akrobatyczny Team Screamm z PWSZ oraz grupa Imagination, specjalizująca się w trickach futbolowych. Dla zachowania obiektywizmu, mecze sędziował nauczyciel wychowania fizycznego z sądeckiego „Elektryka” – Łukasz Kucharski, zaś konferansjerki podjął się Leszek Bolanowski.

Tereska natomiast jest już w domu. Teraz czeka ją długa rehabilitacja, ale mimo to, już zaczęła chodzić do szkoły.

- Na niektóre zajęcia przyjeżdża i jest na nich z innymi uczniami w klasie. Inne lekcje odbywa w indywidualnym trybie nauczania – mówi Marcin Kałużny, prezes Sursum Corda.

Już dziś wiadomo, że dzięki pieniądzom, które trafiły już na konto Tereski, w czasie ferii zimowych wyjedzie ona z mamą na turnus rehabilitacyjny.

- Po wszystkich ciężkich chwilach, które przeżyły, należy im się to - tłumaczy prezes Kałużny.


Fot.: KAGA

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Świętą wojnę między szkołami wygrała Tereska"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]