23°   dziś 22°   jutro
Niedziela, 19 maja Iwo, Piotr, Mikołaj, Celestyna, Urban, Iwona

Romanek: „Trzeba ratować sądecki PKS”

Opublikowano 24.01.2012 21:25:20 Zaktualizowano 05.09.2018 11:15:08

Nowy Sącz. Widmo upadku sądeckiego PKS-u unosi się nad nim od dłuższego czasu. Poseł Andrzej Romanek twierdzi, że zarząd województwa małopolskiego ma narzędzia by temu zaradzić, tylko że z nich nie korzysta. Zastanawia się też dlaczego mimo jego wcześniejszych apeli nie przygotowano planu rozwoju spółki, który mógłby zapewnić jej sukces na rynku przewoźników.

- Jak widać na przykładzie krakowskiego PKS-u jeżeli Zarząd Województwa Małopolskiego chce, to potrafi podjąć nawet kontrowersyjną decyzję dla ratowania spółki […]. Tej determinacji zabrakło jednak w przypadku nowosądeckiego PKS-u – pisze poseł Andrzej Romanek w liście do Marka Sowy, marszałka województwa małopolskiego.

Przypomina też niedawne plany przeniesienia dworca na ulicę Wyspiańskiego i wybudowania tam całego centrum komunikacyjnego wraz z hotelem, galerią handlową i podziemnym parkingiem. Twierdzi, że rozmach przedsięwzięcia był tak duży, że słusznie nie zdecydowano się na jego realizację.

- Wizja ta okazała się, jak czas pokazał, tylko wymysłem, na tyle nieracjonalnym, że władze Województwa Małopolskiego nie podjęły się jego realizacji. O cóż więc chodziło? Czyżby te wizje i pomysły stanowiły jedynie uzasadnienie dla zmiany prezesa? – zastanawia się Andrzej Romanek.

Los PKS-u i jego pracowników nie jest jeszcze przesądzony. Jednym z rozwiązań mogłoby być utworzenie spółki pracowniczej, która przejęłaby część transportową przedsiębiorstwa. Poza tym PKS ma wart kilkadziesiąt milionów złotych majątek, chodzi tu między innymi o nieruchomości przy ulicy Wyspiańskiego i Dąbrowskiego. Dokonał też inwestycji w stację diagnostyczną. W przypadku ogłoszenia upadłości majątek zostałby sprzedany, a wiele osób straciłoby pracę.

- Uważam zatem, że byłoby przejawem działania krańcowo nieodpowiedzialnego, gdyby przedsiębiorstwo o ponad 60-letniej tradycji upadło lub zostało zlikwidowane, przeszedłszy trudny okres transformacji lat 90-tych. Taka sytuacja byłaby jaskrawym przykładem braku troski Zarządu Województwa Małopolskiego i władz o własną spółkę oraz los pracowników i ich rodzin -  twierdzi w swoim liście Andrzej Romanek.

Zobacz również:

Komentarze (1)

anneek
2012-01-25 09:08:39
0 0
Myślę że zarząd województwa czeka na ruch załogi.
Bo do tej pory to były jedynie żądania, bo tyle dziadostwa ile jest teraz w tej firmie to nadaje się jedynie do rozgonienia.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Romanek: „Trzeba ratować sądecki PKS”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]