'Ten problem jest naprawdę duży'
Limanowa. Mediacje starosty Jana Puchały pomiędzy stronami konfliktu wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Reymonta 4 dobiegły końca. Nie przyniosły jednak rezultatu.
Przypomnijmy, że w 11 marca przed Starostwem Powiatowym w Limanowej wspólnota mieszkaniowa z ulicy Reymonta 4 protestowała przeciwko swojemu sąsiadowi - Stanisławowi Bubuli, który jak twierdzą członkowie wspólnoty, ciągle pisze na nich jak określają 'donosy'. Stanisław Bubula w całej sprawie czuje się pokrzywdzony, obrażony, nękany i prześladowany, gdyż to wspólnota ma na niego donosić.
21 marca doszło do spotkania zorganizowanego przez starostę Jana Puchałę. W pierwszej częśći starosta, władze miasta i policja (w spotkaniu odmówiła udziału prokuratura i sąd) spotkał się ze Stanisławem Bubulą, a później z przedstawicielami wspólnoty. Obydwie strony miały przedstawić na piśmie swoje postulaty. Jako pierwszy przedstawił je Stanisław Bubula.
- Włączyłem się w próbę mediacji mając nadzieję, iż w jakiś sposób będę mógł pomóc w rozwiązaniu narastającego od lat konfliktu - mówi Jan Puchałą. - Każda ze stron zobowiązała się do przedstawienia swoich żądań, które miały być następnie podstawą do wspólnej dyskusji. Jako pierwszy, żądania przedstawił Pan Stanisław. Strona nie życzyła sobie ujawniania treści swoich pism, dlatego też niestety nie mogę ich udostępnić. Żądania te zostały przekazane wspólnocie mieszkańców, ale ze względu na ich charakter, pismem z dnia 2 kwietnia 2013 r. mieszkańcy – nie widząc szans na osiągniecie kompromisu – podziękowali mi za udział w prowadzonej mediacji. Zawsze staram się pomagać mieszkańcom naszego Powiatu jeżeli widzę problem, jednakże w tym konkretnym przypadku ten problem jest naprawdę duży, a moja rola jako mediatora dobiegła końca.
Rozwiązania problemu nie widać.
Do tematu będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejTrzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
W otwartym spotkaniu Trzaskowskiego w Białymstoku wzięły udział m.in. regionalne władze, samorządowcy i działacze PO. "Jestem przekonany, że t...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Chcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej1000 dni wojny - najważniejsze wydarzenia od początku rosyjskiej inwazji
Według danych amerykańskiego i brytyjskiego wywiadu straty po stronie rosyjskiej mogą wynosić nawet 700 tys. zabitych i rannych żołnierzy, a po ...
Czytaj więcej- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
- Trzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
- Chcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Komentarze (22)
Mieszkańcy ulicy Reymonta, jako pierwsi dla dobra całej sprawy i zażegnania konfliktu powinni wycofać się z całej sprawy zaczynając od ściągnięcia transparentu z bloku i wycofując się z dalszego konfliktu, tym samym gestem wyciągną rękę do zgody. Trudno w takim sporze doszukiwać się pragnienia definitywnego rozstrzygnięcia konfliktu, dlatego konflikt się przeciąga i pozostaje nierozwiązany a sami mieszkańcy czują się tą sytuacją zmęczeni. W całym konfikcie między mieszkańcami a Panem S.B da się wyczuć, że mieszkańcy chcą też się pokazać z lepszej strony, bardziej zależy im na sprawieniu wrażenia, jakie wywołają na otoczeniu niż na samym załatwieniu sprawy. Mieszkańcy też robią wokół siebie zamieszanie, nie są święciu, też są popędliwi i szukają pretekstu do kłótni, niektórzy z nich też w całej sprawie działąją zakulisowo, choćby taka jedna Pani, taka energiczna, aktywna, może być członkinią wspólnoty mieszkaniowej.
Sam Pan S.B koncentruje się w życiu na negatywnych wydarzeniach, niepowodzeniach i często gra w życiu ofiarę, dlatego w całej sprawie czuje się jak sam pisze: pokrzywdzony, obrażony, nękany i prześladowany, gdyż to wspólnota ma na niego donosić. Dla swojego dobra powinien on wziąć odpowiedzialność za swoje dotychczasowe działania i też wycofać się z całej sprawy. Powinien ostatni raz spojrzeć w przeszłość, wytyczyć sobie nowe cele w życiu, dawać słabszym wsparcie tym którzy tego faktycznie potrzebują, w tym na czym się zna najlepiej, a sąsiadów zostawić w spokoju.
Trudno będzie udowodnić w całej sprawie czyjąś niewinność zaś kłamstwo może tylko potwierdzać winę. Ten konflikt sąsiedzki będzie trwał do momentu, aż OBIE ze stron nie zdecyduje się na odejście. Odejście obu stron wydaje się najlepszym rozwiązaniem obecnego konfliktu. Dalszych skutków tego odejścia nie można już przewidzieć. Obie strony powinny rozejść się, zachować milczenie, woląc niedomówienia co jest najlepszym dla nich rozwiązaniem. Obie strony powinny zdobyć się na odwagę i uczynić ten krok nie licząc się ze zdaniem innych. W tym kierunku powinny się dalsze mediacje rozwijać, a jeżeli obie strony nie chcę mediacji, powinny ODEJŚĆ pozostawiając ten konfilkt nierozwiązany, co w obecnej sytuacji wydaje się być dobrym rozwiązaniem.
* To tak moim skromnym zdaniem *
Przecież jak wiemy podobny konflikt miał miejsce na ZA z tego co pamiętam w Sowlinach i wtedy było na temat cicho, a przecież taki konflikt może być i pewnie wtedy był również dla wielu, bardzo dotkliwy.
Być może po tych próbach załagodzenia i rozwiązania u Pana Starosty, będzie tak jak pisze tutaj Logon, ale wiem na pewno, że po nagłośnieniu przez media, a proszę jeszcze raz odsłuchać, tam jest powiedziane, że sprawą zainteresował się i podjął się mediacji 'sam Pan Starosta Limanowski', pozwoli to na dwie rzeczy;
Po pierwsze na zastanowienie się uczestników tego konfliktu, czy dalej warto i czy po takim nagłośnieniu, dać sobie spokój i zająć się czymś bardziej pożytecznym, bo świat taki piękny, a życie niestety krótkie i nie warto spędzać go w obiektach wymiaru sprawiedliwości.
A po drugie, co wydaje się ważniejsze, sądzę że przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, o ile nie zajdzie ta pierwsza okoliczność, spróbują jednak w gąszczu przepisów prawa, znaleźć sposób na to, by szybko i skutecznie 'wyleczyć' co bardziej zapalczywych uczestników sporu.
Ja oczywiście nie próbuję nawet oceniać kogokolwiek, ale wiem jedno, że takie spory mogą prowadzić do sytuacji wręcz dramatycznych, a więc próba załagodzenia tak ostrego konfliktu przez Pana Starostę, godna jest najwyższego szacunku.
Nie rozumiem natomiast zupełnie postawy władz Miasta.
Cała perfidia tych działań polegała na tym że osoba ta opowiada do mediów jako to jest prześladowana i jak bardzo chce porozumienia a wcześniej składa pozwy w sądzie. Proszę zapytać ile było interwencji policji po spotkaniu zgłaszanych przez tą osobę. Oczywiście to robi
ten który 'chce porozumienia'.
Kolejny cyrk to jego słynne już żądania z księżyca. Dlatego nie chce ich ujawnienia? Bo wtedy by wyszło czego się domaga. A to pokazało by Państwu z kim mamy do czynienia).
Dlatego mając ewidentne dowody jego złej woli przed słynnym spotkaniem na które się wprosił oraz po spotkaniu nasza decyzja mogła być tylko jedna.
@paygent, ile masz wcieleń na tym forum?
Resortowy piewca PRL-u nagle zaczyna być ekspertem od miejscowych problemów. Z jakiej nory wyszedłeś gorolu tam wracaj. Nikt cię tu nie chce.
Jeszcze czekam na jeden wpis, pasażeralinii7, to też ty.
'wszpólnoty' niestety nie ...
'Z tym człowiekiem nie da się zawrzeć jakiegokolwiek kompromisu..'
Czytając niektóre tu komentarze domorosłych negocjatorów ręce opadają. Trzeba znać przeciwnika by go oceniać i wiedzieć jak go pokonać. A nie robić z siebie błazna pisząc o odejściu.
I w tym tkwi problem waszego zabetonowanego myślenia. Postanowiliscie siebie pokonać.
Tu sie trzeba porozumieć, ale ten przebieraniec wojskowy leczy swoje kompleksy robiąc awanture na całą Polskę, co tylko przynosi nam, mieszkańcom tej ziemi ujmę i stajemy sie pośmiewiskiem.
Jehowy, kto to jest GOROL? Żolnierzu amatorze troszkę się poducz, albo spytaj żonę, trochę wiedzy!!!
Wyzywał gorol innych od goroli!
Wracaj do nory z której wypełzłeś bo jeszcze niedawno na tym forum pisałeś o limanowej tak:
'..Ciekawe dlaczego pomyślą z innych rejonow. Jak tu mieszkają tak zakute i kłótliwe jełopy to nie dziwota.'
'I jeszcze jedno, żeby nie Szpital, Urząd Skarbowy i Starostwo to moja noga i koła samochodu mojego nigdy by w tym zaścianku nie zgosciły. Tylko obowiazki mnie tam zwołują, bo przyjemność mam gdzie indziej bywać, nie w dziurze, gdzie nawet zaparkować nie ma gdzie.'
'Limanową zaorać, odebrać prawa miejskie. Miejsowość o takiej mentalności mieszkańców nie powinna być miastem!'
I taki świętokrzyski niedouczony czerwony troll śmie pouczać miejscowych. Wracaj tam skąd wypełzłeś.
tzn. trafił @ Jehowy na @ Julka :)
Albo jak Pawlak do Kargula - Długi do nieba, a głupi jak trzeba... może to przez mikroby z kości zmarłych którymi z uwielbieniem pan Jehowa sie zabawia.
Nie będę cię karmił czerwony trollu boś głupi jak kiep..czerwony kiep.
Dla takich jak ty o umysłach zjechanych przez PRL-ski system któremu dzielnie służyłeś i tak go bronisz, jest jedno miejsce ..tam gdzie cały ten system się znalazł czyli na śmietniku. Idealnie się komponujesz ze swoimi chorymi poglądami jako odpad historii. Jak się ma taką miazgę zamiast mózgu między uszami to ciężko wymagać by coś takiego zrozumiało że nawet po śmierci szczątki trzeba pochować godnie by nie leżały zapomniane w leśnych rozpadliskach.
Bardzo, bardzo boli takiego małego komuszka jak ty, to ze ktoś to może bezinteresownie zrobić i mieć w dupie starego ramola który bredzi coś o profanacji szczątków. Twojego zbrodniczego systemu nikt nie będzie szukał jeśli już to jego ofiary.
Ale ty wychowany na komuszej pogardzie do wszystkiego co nie czerwone nie 'wasze' nie jesteś w stanie tego zrozumieć. Boli cię że system który budowałeś i jak pies (burek) mu wiernie służyłeś, gotowy pewnie do największych podłości nagle ci zdechł. Został ci tylko na pamiątkę czerwony łańcuch który skutecznie opasał ta czerwoną miazgę miedzy twoimi uszami.
Nawet taki komuch musi zrozumieć ze świat idzie do przodu że dla takich jak ty i twoje poglądy jest miejsce na takim miejscu gdzie lądują odpady historii.
To ze znalazłeś ostoję na starość miedzy nami nie upoważnia cię do tego by swoje chore czerwone brednie puszczać jak bąki, pouczać nas jak mamy żyć i jak mamy rozwiązywać swoje (nie twoje) problemy.
Jeszcze raz tłumaczę ci .... wracaj do nory z której wypełzłeś.
Dla postronnych: w pewnym temacie ośmieliłem się przytoczyć zdanie 93 letniej staruszki, która to wypowiedź panu Jehowemu nie leżała i z tego powodu postanowił mi i tej staruszce zbudować życiorys. Jako że nie należę do ludzi, ktorych można zakrzyczeć postanowiłem zbudować psychologiczny obraz pana Jehowy.
Jaki to obraz, kazdy widzi.
Proszę teraz porownac moje zdanie z tym co oświadczył Pan B.S. Nawet człowiek powszechnie uważany za odmieńca moze mieć oczy otwarte i widzieć prawdę.
Szanowny pan Jehowa sam sobie wystawia laurkę.
Pozdrawiam panie Jehowy, ja na temat pańskich rodzicow się nie wypowiadałem, a pan owszem i to w sposob bardzo obraźliwy.
Moj ojciec umarł, gdy miałem 10 lat od ran odniesionych w czasie wojny przeciw niemieckim okupantom i skutków więzień stalinowskich oprawcow. Jednak przed śmiercią nauczył mnie jak walczyć z farbowanymi patriotami i demaskować gnidy. Nie trzeba tego było robić, ale ty depczesz każdego dla przyjemności. Niestety nie tym razem, masz wroga do końca zycia. Ty mały (chociaż długi na dwa metry) człowieczku nie rozumiesz co zrobiłeś, ale tak jak naruszasz spokój zmarłych dla chorobliwej przyjemności tak depczesz swoimi pseudo żołnierskimi buciorami pamięć cichych bohaterów.
Czy w twoim małym móżdżku może sie mieścić, że ktoś z tąd mógł walczyć tam? Więc pełznij glizdo do tej norki, ktora innym wskazujesz.
Robię zrzut ekranowy tej strony i posyłam do TVP Kraków (to informacja dla administratora, który usilnie czyści teksty moje, czyli 'czerwonego komucha współpracownika resortowego', a pozostawia teksty godnego obywatela Limanowej}.
@Julek: Po Twoim wpisie sprawdziłem i tylko Twój jeden post jest niewidoczny. Patrząc na nieusunięte wpisy Pana @Jehowa to osobiście ja bym ten Twój zostawił, ale widocznie kogoś zabolało i zgłosił do moderacji.
Mentalność Kalego. ;)
Ps. Od teraz wpisy obu stron w tonie ostatniej polemiki będą usuwane.