0°   dziś 1°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Przeprowadzka Sądu Rejonowego na raty

Opublikowano 21.10.2011 15:17:50 Zaktualizowano 05.09.2018 11:31:40

Nowy Sącz. Budynek sądu przy ulicy Pijarskiej pęka w szwach. Jako najlepsze rozwiązanie wskazuje się budowę osobnego budynku, który pomieści cały Sąd Rejonowy. To jednak nadal perspektywa dość odległa. Zanim więc na ulicy Grunwaldzkiej stanie nowy Gmach Sądu Rejonowego, Wydział Karny trafi na ulicę Mickiewicza.

- W ciągu kilku lat przybyło nam ponad 30 pracowników. Obecnie w pomieszczeniach pracują po 3-4 osoby, a to nie wpływa korzystnie na komfort i jakość ich pracy – tłumaczy prezes Sądu rejonowego Anna Dobosz.

Sytuacja jest tak zła, że jeden z przewodniczących wydziału ma gabinet na sali rozpraw. Co więcej, także Sąd Okręgowy narzeka na braki lokalowe, bo Sąd Rejonowy zajmuje pomieszczenia, które ten mógłby zagospodarować na własne potrzeby.

Dlatego już 21 listopada Wydział Karny Sądu zostanie przeniesiony do wynajętego budynku przy ulicy Mickiewicza z wejściem od ulicy Żeglarskiej. Po ulicy Pijarskiej i Strzeleckiej będzie to już trzecie miejsce, w którym jednocześnie mieści się Sąd Rejonowy. To jednak krótkotrwałe rozwiązanie.

Jak pisaliśmy w Budowa sądu za prywatne pieniądze, na działce przy ulicy Grunwaldzkiej należącej do Sądu Okręgowego ma stanąć nowy budynek, który pomieści cały sądecki Sąd Rejonowy. Inwestycja warta około 67 mln zł ma być realizowana w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego – prywatna firma ma ją zrealizować, by później przez 22 lata pobierać od Skarbu Państwa comiesięczne opłaty w zamian za udostępnienie budynku. Docelowo mają one zwrócić inwestorowi zainwestowane pieniądze. Co więcej, inwestor może zarobić świadcząc dla sądu usługi – prowadząc restaurację, wynajmując ochronę, czy personel sprzątający. Plan zagospodarowania działki zakłada także, że może postawić na niej budynek o powierzchni 2,5 m kw. I przeznaczyć go na dochodowy interes.

Już dziś wiadomo, że chętnych na współpracę z Sądem Okręgowym w tym zakresie jest sześć firm, między innymi sądecki „Erbet”. Przetarg ma zostać ogłoszony w grudniu tego roku. Po jego rozstrzygnięciu, inwestor będzie miał około półtora roku na zrealizowanie inwestycji.

Kontrowersje budzi jednak umiejscowienie planowanej inwestycji.

- Można polemizować i zastanawiać się, czy to jest dobre miejsce, skoro jest tak oddalone od centrum miasta i od Sądu Okręgowego. Ale tylko tam, w 2008 roku, udało nam się pozyskać działkę – tłumaczy dyrektor Sądu Okręgowego Józef Kiełbasa.

- Ta działka znajduje się w sąsiedztwie Komendy Miejskiej Policji. Spróbujemy więc stworzyć tam takie centrum wymiaru sprawiedliwości – szuka tymczasem plusów lokalizacji działki Mieczysław Kamiński, prezes Sądu Okręgowego.


Fot.: Sąd Okręgowy w Nowym Sączu

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Przeprowadzka Sądu Rejonowego na raty"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]