10°   dziś 12°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Przedwyborcze emocje na sesji

Opublikowano 29.08.2014 08:10:59 Zaktualizowano 05.09.2018 07:59:09 top

Przedwyborcze emocje dają o sobie znać w Mszanie Dolnej. W środę, podczas sesji Rady Miasta, doszło do wymiany zdań pomiędzy burmistrzem, a radnym Władysławem Broczkowski, który nie zaprzecza, że będzie kontrkandydatem dla Tadeusza Filipiaka.

Ten z kolei twierdzi, że projekt grupy opozycyjnych radnych, wnoszący zmiany w przeznaczeniu działek inwestycyjnych na terenie miasta, to tak naprawdę element kampanii wyborczej.

Do dosyć ostrej wymiany zdań doszło podczas ostatniej sesji Rady Miasta Mszana Dolna. Najpierw „zgrzyt” miał miejsce między radną Agnieszką Sasal, a burmistrzem Tadeuszem Filipiakiem. Później wywiązała się dyskusja w związku z projektem uchwały, która miałaby zmienić przeznaczenie działek przy ul. Krakowskiej i ul. Orkana w Mszanie Dolnej, określone w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.

Projekt złożyło pięcioro opozycyjnych radnych. Na ten właśnie temat polemizowali ze sobą burmistrz Tadeusz Filipiak i radny Władysław Broczkowski. Przez moment rozmowę zdominował wątek nadchodzących wyborów, w których obaj samorządowcy najprawdopodobniej zamierzają wystartować i ubiegać się o fotel burmistrza miasta.

Burmistrz przedstawił radnym swój punkt widzenia na sprawę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i jego zapisów w odniesieniu do konkretnych działek. Nawiązał przy tym do spotkania w jednym z mszańskich pensjonatów – rozmowy prowadzili tam mieszkańcy wyrażający sprzeciw inwestycji, której właściciel terenu, jak się okazało, wcale nie planuje.

Zdaniem Tadeusza Filipiaka, pomysł przekształcenia terenów komercyjnych przy ul. Orkana i ul. Krakowskiej, zakupionych przez przedsiębiorców, na tereny zieleni urządzonej zniechęci inwestorów do prowadzenia działalności w mieście i tworzenia nowych miejsc pracy, co będzie miało negatywny wpływ na rozwój Mszany Dolnej.

- Chciałbym zapytać pana Władysława Broczkowskiego jak to się ma, to o czym państwo w tym wniosku piszecie, do takiego stwierdzenia, którego był pan autorem: „Trzeba wspierać inwestorów prywatnych i zachęcać do tworzenia nowych miejsc pracy”. Pogratulować pomysłu. Tyle, że jedno z drugim w żaden sposób ze sobą nie koresponduje. Robimy wszystko, żeby tych inwestorów przyciągnąć, przynajmniej tak mi się wydaje. Mamy plan zagospodarowania, oczywiście że on jest z wadami, bo czas jest dynamiczny i zmienia się. Ale pan obiecuje publicznie jako oficjalny kandydat na burmistrza, że zrobi pan wszystko, żeby tych inwestorów przyciągnąć. Więc trzeba się zastanowić, czy chcemy wspierać inwestorów i stwarzać im warunki do rozwoju, czy też chcemy wszędzie zielone tereny? - pytał burmistrz radnego.

Władysław Broczkowski stwierdził, że nie jest oficjalnym kandydatem na burmistrza miasta, powiedział natomiast, że nie zaprzecza informacjom, że nosi się z zamiarem ubiegania się o to stanowisko. - Oficjalnym kandydatem mogę być dopiero 17 października - przypomniał radny.

Z kolei burmistrz podzielił się z radnymi podejrzeniem, iż „batalia”, która w ciągu kilku ostatnich miesięcy rozpętała się wokół miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jest tak naprawdę elementem kampanii wyborczej.

- Konkluzja może być tylko jedna: rozpoczął się długi finisz przed 16 listopada. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości, że to się już rozpoczęło. Komuś bardzo zależy, by to co nam się udało w ciągu ośmiu lat, obrzydzić totalnie mieszkańcom - mówił Tadeusz Filipiak. - Bo według pewnej grupy wszystko co nam się udało zrobić jest złe. Wśród radnych jest nawet taka sytuacja. Po sesji wychodzicie państwo, mówiąc: „Co mnie obchodzi, co wy tu robicie? Mnie w ogóle nie obchodzi to, co się dzieje w Mszanie”. Złóż mandat, jeśli nie chcesz służyć miastu - strofował radnych. - Bo takie głosy są, to nie jest mój wymysł - zapewnił.

Filipiak zwrócił radym uwagę, że zarówno burmistrz, jak i radni, powinni poświęcać się sprawom miasta. Jak mówił, wszyscy też za podejmowane decyzje powinni brać odpowiedzialność, przypomniał więc o fakcie, że zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, które teraz budzą kontrowersje, zostały podjęte w grudniu ubiegłego roku – przez nikogo innego, jak samych radnych.

Władysław Broczkowski w odpowiedzi zarzucił burmistrzowi to samo, czyli prowadzenie kampanii wyborczej, prosząc jednocześnie o powstrzymanie emocji.

- Widzę, że pan burmistrz rozpoczął już kampanię wyborczą, bo jak zwykle mówił ładnie, składnie i nie na temat - odparł na słowa Tadeusza Filipiaka. - My przedłożyliśmy tylko projekt uchwały, idąc za głosem mieszkańców. Nie stoi to wcale w sprzeczności z tym co powiedziałem, że należy wspierać miejscową, rodzimą inicjatywę, dlatego że panie burmistrzu nie każdy rodzaj przemysłu można wszędzie lokalizować. Ludzie obawiają się działalności uciążliwej dla środowiska i najbliżej mieszkających mieszkańców, a sprawę polityki odłóżmy na dalszy plan i te emocje musimy powstrzymać - mówił Broczkowski. - Wnioskuję, by pan burmistrz powstrzymał emocje i nie przenosił elementów kampanii wyborczej na forum Rady, bo nie o to tu chodzi - dodał.

- Kampanię wyborczą rozpoczął pan, nie ja. Ja dotąd nigdzie nie wypowiadałem się na temat planów na reelekcję - zauważył burmistrz.

Ostatecznie, po wymianie argumentów obu stron, dyskusja się zakończyła. Na temat szczegółów projektu radnych, dotyczącego zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta Mszana Dolna, będziemy informować już wkrótce w kolejnych publikacjach.

Zobacz również:

Komentarze (18)

dyrygent
2014-08-29 08:58:43
0 0
Gdzie się dwóch bije tam trzeci korzysta.
Odpowiedz
Mkowalczyk59
2014-08-29 09:51:52
0 0
Mam nadzieję że w końcu zmieni się burmistrz..

Nikt tak wcześniej nie rozsprzedał Mszany Dolnej jak obecny

burmisztrz!!!
Odpowiedz
Rudy102
2014-08-29 10:03:56
0 0
nie zadłużył i nie spaskudził.
Odpowiedz
Rocky6
2014-08-29 16:30:07
0 0
Spróbujcie przejechać bez nerwów popołudniami a szczególnie w piątek lub w sobotę przed południem przez Mszanę, a jak lubicie adrenalinę to próbujcie znaleźć miejsce do parkowania. Ogólnie: dziurawe ulice, korki i szał pod galeriami. A gdyby jeszcze powstała produkcja asfaltu to dopełniłoby morderstwa na tym jeszcze 8 lat temu urokliwym i spokojnym miasteczku.
Odpowiedz
rzeka
2014-08-29 17:24:18
0 0
Co za tytuł panie TOP? obrona mieszkańców przed katastrofą ekologiczną i zmianami w planie przestrzennego zagospodarowania to kampania wyborcza? Bo tak powiedział burmistrz , to on robi kampanię i kłamie na każdym kroku.
Wstyd, wielki wstyd.
Odpowiedz
krdk
2014-08-29 19:27:51
0 0
Mnie tam burmistrz pasuje. Terenów zielonych mamy w naszym mieście pod dostatkiem. (Las to 36% powierzchni miasta)
Zdecydowanie stawiam na przemysł.
Zasiejcie łąkę a potem płaczcie, że bezrobocie milyjon%.

@Rocky W porównaniu do chociażby Limanowej to drogi mamy świetne. Z parkingiem nie miałem większych problemów.
Co do korków to w pełni się zgadzam. Przydałby się drugi most przez Mszankę. Ale most to baardzo droga inwestycja i nie jestem pewien czy nas na to stać.
Odpowiedz
Rocky6
2014-08-29 20:15:04
0 0
@krdk ciekawe czy gadałbyś takie głupoty gdybyś miał pod domem przemysł uciążliwy typu asfalciarnia czy betoniarnia? a tak właśnie zaplanowano żeby takie przedsiębiorstwa sąsiadowały bezpośrednio z zabudowaniami mieszkalnymi. Świadczy to o kompletnej ignorancji wobec mieszkańców oraz o braku jakiegokolwiek pomysłu na miasto.
Odpowiedz
tezet
2014-08-29 20:54:59
0 0
a jednak faktem jest ,że Mszana handlem stoi, konieczne jest szukanie inwestorów i tworzenie miejsc pracy bo inaczej wszyscy młodzi pouciekaja na zachód i bedziemy miastem emerytów.
Odpowiedz
czarnywdowiec
2014-08-29 22:40:54
0 0
'Zdaniem Tadeusza Filipiaka, pomysł przekształcenia terenów komercyjnych przy ul. Orkana i ul. Krakowskiej, zakupionych przez przedsiębiorców, na tereny zieleni urządzonej zniechęci inwestorów do prowadzenia działalności w mieście i tworzenia nowych miejsc pracy, co będzie miało negatywny wpływ na rozwój Mszany Dolnej.'

Jakie tam miejsca pracy tworzą? Chyba nie chodzi wam o te śmieszne wakaty za żenujące wynagrodzenie?
Z całym szacunkiem Panie Filipiak ale korzyść mierna raczej gdy pracować trzeba miesiąc za około 1000zł na rękę.To szlag człowieka może trafić i jego poczucie godności też.
Odpowiedz
czarnywdowiec
2014-08-29 22:44:56
0 0
Prawdziwych biznesmenów nam trzeba a nie biedaków,którzy nie mają kasy na porządne wypłaty dla swoich pracowników.
Odpowiedz
kot
2014-08-29 22:49:35
0 0
na tym polega demokracja kapitalizmu solidarności.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-08-29 23:07:01
0 0
Tadkowi grunt wali się pod nogami? Dobrze, żeby jeszcze Bieda poznał swojego przeciwnika, bo już dość wygodnie rozepchał się przy korycie.
Odpowiedz
subiekt
2014-08-30 08:15:47
0 0
Kazimierz Wielki założyciel Mszany Dolnej zastał ją drewnianą a zostawił murowaną.
Pan Tadeusz Filipiak zastał Mszanę Dolną murowaną a zostawi wysprzedaną.
Odpowiedz
Mr4
2014-08-30 09:06:35
0 0
Do @kot: Przestań wklejać swoje bzdurne wpisy pod każdym newsem.
Jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia to lepiej nic nie pisz a jeśli tęsknisz za komuną to przenieś się na Białoruś.
Odpowiedz
krdk
2014-08-30 09:07:36
0 0
@Rocky6 Czytałem o szkodliwości takiego przemysłu i myślę, że nie miałbym problemu żeby takie coś koło mnie stało pod warunkiem, że została by zbudowana porządna droga z porządną podbudową po której mogłyby jeździć ciężarowe auta.
Odpowiedz
Rocky6
2014-08-30 10:19:23
0 0
@krdk ogarnia mnie pusty śmiech, radzę ci idź w poniedziałek do urzędu i zaproś inwestora na swoją działkę. Będziesz bohaterem może dostaniesz medal.
Odpowiedz
krdk
2014-08-30 13:38:08
0 0
@Rocky6 W sumie dobry pomysł ;)
Odpowiedz
konto usunięte
2014-08-30 18:55:52
0 0
@Mr4:

Wystarczy przeprowadzić się do Limanowej. Będzie miał to samo :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Przedwyborcze emocje na sesji"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]