Przedwyborcza 'wojna' na banery trwa
Region. Wkrótce wybory parlamentarne. Jak zwykle, w czasie kampanii na ulicach miejscowości pojawia się całe mnóstwo plakatów i banerów z podobiznami kandydatów. Wiele z nich jest niszczonych – przypominamy, że w świetle polskiego prawa jest to wykroczenie, za które grożą dotkliwe kary.
Kampania przed wyborami parlamentarnymi trwa w najlepsze. Politycy prześcigają się w składaniu obietnic i przypominają o sobie poprzez banery i plakaty, które pojawiają się na przystankach, słupach czy budynkach we wszystkich miejscowościach Limanowszczyzny.
W tej kampanii „wojna na banery” przybiera znacznie ciekawszego przebiegu, niż w poprzednich latach. Jak udało się nam ustalić, niektóre komitety lub ludzie związani z kandydatami starają się wpływać na osoby i firmy oferujące przestrzeń reklamową. Nieoficjalnie wiemy, że w naszym regionie dochodziło już do przypadków gdy stawiano wyraźne ultimatum: jeśli u państwa pojawi się baner danego kandydata, wkrótce będziecie mieć problemy. Żeby było ciekawiej sprawa dotyczy tej samej listy.
Wszyscy już chyba przywykli do widoku uszkodzonych plakatów, które zrywane są z przystanków, tablic ogłoszeniowych i przydrożnych słupów. Często można zauważyć, że w danym miejscu niszczone są materiały wyborcze tylko jednego z komitetów, co pozwala sądzić że odpowiedzialni za to mogą być zwolennicy przeciwnej opcji politycznej.
Niektórym nie wystarcza targanie plakatów. W ostatnich dniach doszło do przypadku uszkodzenia dużego baneru, należącego do komitetu wyborczego partii Prawo i Sprawiedliwość.
- Obawiam się że osoba, która tego dokonała, nie zdaje sobie sprawy, iż niszczenia materiałów wyborczych jest karalne. Możliwe, iż nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Proszę przestrzec mieszkańców. Nie ma sensu niepotrzebnie się narażać. 25 października już niedługo. Potem banery wyborcze znikną z naszych oczu - pisze w wiadomości do redakcji Ewa Filipiak, kandydatka PiS której baner znajdujący się w miejscowości Lubomierz został zniszczony. - Ja ze swojej strony również apeluje aby nie zabierać do domów plakatów i banerów z moją podobizną przed terminem wyborów. Później umożliwię to w sposób nieograniczony - dodaje z uśmiechem.
Przypominamy, że materiały wyborcze podlegają ochronie prawnej. Prawna ochrona materiałów wyborczych to nic innego jak zakaz niszczenia, usuwania, zamalowywania i czynienia ich nieczytelnymi. Czyn taki jest wykroczeniem za który grozi kara grzywny (art.67 lub 124 kodeksu wykroczeń). Kwalifikacja prawna z wykroczenia może zmienić się w przestępstwo, gdy wartość zniszczonego materiału wyborczego przekroczy kwotę ¼ minimalnego wynagrodzenia (art.288 kodeksu karnego).
Może Cię zaciekawić
Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Komentarze (12)
Sami siebie wycinacie najlepiej widać to po nocy. Sterty zerwanych plakatów w wiatach przystankowych i pod tablicami ogłoszeniowymi a pod reklamami firm zerwane banery.
W Męcinie i Pisarzowej na plakacie kandydata PiS przypięto plakat innego kandydata PiS chociaż wolnego miejsca obok było wystarczająco dużo.
Pani Ewo proszę zapytać dlaczego tak się dzieje ?.
Pani Ewo a czy ma Pani poparcie Wójta bo wieść gminna niesie że ponoć obwozi po terenie gminy innego kandydata PIS z dobrym nazwiskiem .Co Pani na to jeśli to prawda.