Prywatne koszenie i kolejne kłamstwa starosty
Region. PZD w Limanowej był wykorzystywany do koszenia prywatnych działek żony starosty limanowskiego. Kto za to zapłacił? Podatnicy. Powiat tłumaczy, że działki były koszone pod odbywające się tam imprezy. Problem w tym, że po koszeniu żadnych imprez tam nie było, a w przypadku większości wydarzeń właścicielem działki nie była jeszcze żona starosty.
W ubiegłym tygodniu w tekście „Starosta wydawał pozwolenia na budowę… swojej obecnej żonie. Załatwienie sprawy trwało... 1 dzień' informowaliśmy, że do utrzymania działek należących do żony starosty wykorzystywano sprzęt powiatowy, mimo żę starosta twierdził, że w inwestycjach małżonki w żaden sposób on nie uczestniczy.
Dziś udowadniamy, że starosta kolejny raz kłamał.
W kwietniu 2017 roku żona starosty kupiła działki w pobliżu Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego LKS Zalesianka w Zalesiu (gdzie działa bezpłatna wypożyczalnia nart biegowych i rowerów), przy małej trasie biegowej Mogielica. To właśnie dla tych działek starosta wydał żonie pozwolenie na budowę budynku gastronomii, chociaż zgodnie z prawem zarówno z tego, jak i z innych postępowań, starosta powinien się wyłączyć. Jednak Jan Puchała problemu nie widzi.
Tymczasem 18 sierpnia ubiegłego roku na działki małżonki starosty wjechał ciągnik Powiatowego Zarządu Dróg w Limanowej, by... wykosić trawę.
W czerwcu zapytaliśmy starostę, czy PZD świadczy komercyjne usługi wykaszania działek prywatnych, a jeśli tak to, jaka jest tego podstawa i czy istnieje cennik dla tego typu usług. Zapytaliśmy także czy pracownik PZD w Limanowej wykaszał w ubiegłym roku łąki w Zalesiu. Prosiliśmy o wskazanie kiedy miało to miejsce wraz z informacją, kto wydał takie polecenie oraz o odpowiedź na pytania, ile kosztowały te usługi, a także czy i kiedy zostały opłacone.
Odpowiedzi na większość pytań nie było. Powiat wyjaśnił, że PZD nie świadczy usług komercyjnych i tłumaczył, że od 2014 roku jest organizatorem imprez na trasach w rejonie Mogielicy i przy 'CORT', a okoliczne działki 'bez względu na to kto jest właścicielem, były zawsze na czas imprezy udostępniane przez ich właścicieli nieodpłatnie”. - Jeśli chodzi o kwestię dotycząca przygotowania miejsca imprezy - leży po stronie organizatora, dlatego konieczna praca na wszystkich udostępnianych działkach była wykonywana przez jednostkę powiatu - PZD Limanowa - poinformował powiat.
Do odpowiedzi dołączono plakaty z letnich imprez organizowanych na Zalesiu (dwie w 2014 roku, jedna 2015 roku oraz z dnia 21 maja 2017 roku). Dlaczego dołączono plakaty i zdjęcia z imprez, gdy żona starosty nie była właścicielem okolicznych działek (kupiła je kwietniu 2017 roku)? Nie wiadomo.
Tak czy inaczej, powiat nie odpowiedział na pytanie kiedy PZD kosił działki małżonki starosty i kto wydał takie polecenie. Powód jest prosty - wykaszanie miało miejsce 18 sierpnia 2017 roku, czyli po wszystkich wymienionych przez Starostwo imprezach. W dodatku, wykaszane były łąki tylko małżonki starosty - łąka bliżej budynku wypożyczalni... już nie.
Powiat poinformował, że żona starosty właścicelem tych działek już nie jest. Fakt, bo w kwietniu 2018 roku sprzedała je spółce Osada sp. z o.o. (spółka jest z Jurkowa, miejscowości rodzinnej żony starosty) wraz z przeniesieniem pozwolenia na budowę budynku gastronomii. Teraz mówi się, że ma tam powstać osiedle domków pod wynajem.
Tą sprawą także naszym zdaniem powinni się zająć odpowiednie organy, ale tak jak już informowaliśmy na służby trudno liczyć, gdyż łączą je ze starostą nieformalne kontakty i wspólne 'imprezy'.
Do sprawy będziemy powracać.
Poniżej obraz z kamery internetowej powiatu na którym widać ciągnik PZD koszący działki małżonki starosty:
Zobacz również:
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Prywatne koszenie i kolejne kłamstwa starosty"
Komentarz który zgłaszasz:
Najnowsze artykuły
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
- Ekspertka: przeciętny Polak zje podczas świątecznego dnia 6 tys. kalorii
- Silny wiatr w południowej Małopolsce – IMGW ostrzega!
- Decyzja środowiskowa dla sądeczanki; droga będzie budowana etapami
Najpopularniejsze artykuły
Komentarze (62)
Normalnie to są jakieś jaja normalnego obywatela już dawno by za kratkami posadzili.
Radni z powiatu już dawno powinni zrezygnować z pełnionyh funkcji bo to m.in. oni na takie działania pozwalają.
'z kim się zadajesz takim się stajesz'
Gratulacje panie Puchało -starosto - - i od Boga nadana nam KOALICJO POWIATOWA
Nie wziąłem i nie wezmę ani złotówki z LGD, to nieprawdziwa informacja, podobnie jak ta że mam budować domki w tym miejscu.
'Jakub Toporkiewicz i Janina Toporkiewicz (S.C. Ilmanowa) - 248 884 zł na poszerzenie działalności polegające na świadczeniu usług noclegowych'
Datowane na 14.03.2018
Komu Ziemia Limanowska była najbardziej przyjazna? Rozdzielili miliony złotych
Znamy już projekty, którym Lokalna Grupa Działania 'Przyjazna Ziemia Limanowska' przyznała środki na rozwój działalności. Kto i na co tym razem dostanie solidny zastrzyk gotówki?
Jeżeli to blef, to warto zadbać aby nie wisiało na stronie konkurencji z Nowego Sącza???
Fakt, starałem się o środki z LGD. Rada LGD w której zasiada m.in. Jan Puchała oraz wójtowie gmin wchodzących w skład LGD pozytywnie oceniła złożony wniosek przez spółkę. Natomiast umowy o dofinansowanie nie podpisałem :)
https://www.lgdlimanowa.eu/pl/nwsm/162/ocena-i-wybor-operacji-w-ramach-naborow-nr-1-2018-2-2018/491
Może Państwo nie skorzystali.
Wiadomości o koszeniu prywatnych działek Rodziny Pana Puchała, za pieniądze podatnika szkoda komentować :(
'
Powiat poinformował, że żona starosty właścicelem tych działek już nie jest. Fakt, bo w kwietniu 2018 roku sprzedała je spółce Osada sp. z o.o. (spółka jest z Jurkowa, miejscowości rodzinnej żony starosty'
Ktoś wie, czy to jakaś spółka 'po rodzinie' czy obcy inwestor nabył?
http://powiat-limanowski.nf.pl/firma/uslugi-remontowo-budowlane-jan-skwarczek-94A60056D3
Bardzo dziwny okres rejestracji spółki.
Argumentowanie że PO lub (ktos inny) też tak robiła albo jeszcze gorzej jest tak głupie że aż osmiesza autorow takich wpisow ( ogólnie do komentarzy 'za PO jeszcze wiecej kradli').
Tos sie redaktorze popisal. Wbijasz szpile w staroste, nawet zonie, ktora nie jest osoba publiczna nie dacie spokoju a tu jak widac inni uzytkownicy ukazali cala prawde w powyzszym linku :)
Z tego co ptaszki cwierkaja, zona Pana starosty nie wziela ani grosza, za to Pan wykorzystal moment i wyciaga lape po pieniadze i jeszcze publicznie smie twierdzic ze nic nie wzial i o nic sie nie staral? Pan to jest jednak bezczelny. Oczywiscie, ze umowy Pan nie podpisal bo wniosek czeka na weryfikacje w Krakowie, ale gdy zostanie zatwierdzony pozytywnie Pan 300 patykow otrzyma. Wstyd redaktorze lgac w zywe oczy, podczas gdy fakty sa zupelnie inne :)
BTW.
30 min koszenia trawy to koszt ok 65-70 zl max. Byla to jednorazowa usluga w ramach rekompensaty za bezplatne uzyczenie dzialki na imprezy powiatowe. Faktycznie gigantyczne koszty, ktorych budzet powiatu moze nie udzwignac.
Z całym szacunkiem dla Pana Puchała ale szkoda było dać 150 zł jakiemuś Sąsiadowi tylko ciągnąć Pracownika z PZD tyle kilometrów?
Droga Pani o czym to świadczy?
Dlatego szkoda komentować takie zachowanie Pana Puchała. Co innego jakby Go stać na te 150 zł nie było. :(
jest to przestępstwo ścigane z urzędu.
Może kosić prywatne łąki ??? A może to brat starosty, który jeżdzi traktorem w PZD pomylił się i myślał, żę łąka bratowej to pas drogowy ???
A tak poważnie to uważam, że odpowiednie służby powinny się tym zająć !!!!! A co na to wszystko Zarząd Powiatu???
Byla Pani Szydlo i co ... wyszło szydlo z worka tu można robić wszystko jak sie tylko jest u koryta.
W mojej ocenie polityka PiS niczym nie różni się od polityki PO.
Pytanie jak długo jeszcze ten naród to wytrzyma.
No i masz racje że wiele afer nie wypływa. Może dlatego też że poprostu o tym nie wiedzą nie mi to rozstrzygać.
Bóg, honor, ojczyzna' ( to takie ich niby patriotyczne gadki)
Jeden z protestantów o nich powiedział tak : ( ok. 56 minuta 30 sekunda tego nagrania)
' Ci PANOWIE w Boga nie wierzą
HONORU wcale nie mają
a ojczyznę już dawno temu sprzedali :
'Ogromne protesty rolników w Warszawie i pod KPRM! Polska na kolanach?'
https://www.youtube.com/watch?v=1sBYZXUNXIc
Takich sprzedawczyków , pospolitych NICPONI, parszywych zdrajców było mnóstwo w III RP.
Oni wszyscy BEZKARNI SĄ, rozpuszczeni, a My zbyt naiwni i głupi pozwalając im wszystkich wchodzić ponownie do władzy.
NIE GŁOSOWAĆ NA ŻADNE PARTIE POLITYCZNE, które rzadziły w III RP , nie wybierać ich do samorzadów, każdy INNY spoza tego grona, nawet facet spod budki z piwem bedzie LEPSZY niż te zdradzieckie żmijowe nasienie.
Macie wybór : albo to zrozumiecie, albo pogrzebiecie los swój, własnych dzieci i wnuków na zawsze .
Rozum nie mamy od parady , używać go należy .
Wszystkim gorąco polecam książkę Wojciecha Sumlińskiego ' To tylko mafia'. Wtedy czarno na białym z DOWODAMI W SPRAWIE w postaci kserokopii dołączonych do książki dokumentów przekonacie się , że PRAWDZIWĄ MAFIĄ W III RP byli '; CZOŁOWI POLITYCY PLUS dawne służby specjane (WSI i ich spadkobiercy ) .
Oni nadal sa i spełniają tą samą rolę i NIKT ICH NIE CHCE ROZLICZAĆ z obecnie czy poprzednio rządzacych. !!!
Pogonić te barachło na kolanach, póki Nas nie 'przebiją' liczebnoscią obecnych mniejszosci narodowych.
Wszystkie inne biadolenia tutaj bez KONKRETNYCH DZIAŁAŃ są zwykłym biciem piany i stratą czasu.
Młodzi ludzie przystępujcie MASOWO DO NADCHODZACYCH WYBORÓW, deklaruje WAM moją POMOC W KAMPANI wyborczej.
Uwierzcie mi znalazlam wlasciwy sposób na WASZE ZAISTNIENIE w zarządzaniu, bo na kierownicze stanowiska w pracy nie liczcie, bo one na pokolenia są zagwarantowane dzieciom, kolesiom z lokalnych SITW. !!!!
Czy PZD zgrabił i wywiózł ? czy nie, pytam ponieważ na masowe imprezy nie wolno zostawiać siana na ziemi, ponieważ mógłby powstać pożar zaprószony z wyrzuconego peta i tragedia z winy małżonka(wiadomo kogo) nieunikniona :)))
Moim zdaniem powiaty i gminy powinny i województwa samorządowe powinny być zlikwidowane a ich rady samorządowe rozwiązane to samo marszałkowie. Dlaczego? Bo nie radzą sobie z samorządnością a na tym o portalu widać to dobitnie. Przykłady brak wodociągów a budowanie dróg w lesie, budowanie chodników prowadzących w pola, bezsensowne i drogie samorządowe inwestycje, bezradne rady gdzie dzieci radnych pozatrudniane są w jednostkach samorządowych itp itd....
Komentarz został skasowany w związku z wnioskiem o moderację zgłoszony przez Czytelników, nie mój i nikogo z redakcji.
A my, myślę, że porozmawiamy na ten temat w innych okolicznościach. Przypomnę, że ja odpowiadam za każde słowo, które tu napisałem, Ty też ;)
Dobrego dnia!
To samo co w poprzednich, tylko z zarzutami kłamstwa, mataczenia itp. :)
'Spółki' sprywatyzowały dochody państwa...więc rodzice mają tak jak mają...marne dochody przy krociowych zyskach i zarobkach uczestników systemu...żebranie pod Kościołem to archaiczna forma działania wspólnoty...pozostawanie (trwanie) w tym błędzie jest na rekę większości hierarchów KK.
Nie pokazuje źródeł problemów...nawet nie próbuje rzetelnie wskazywać palcem (piętnować)....winę za ten stan rzecy przypisuje samemu człowiekowi, a nie stworzonemu przez pewne gremium ludzi łupieżczemu systemowi.
Ten system szczególnie rozwala PAŃSTWA o CHARAKTERZE NARODOWYM...(WSPÓLNOTOWYM)...gdzie forma własności lub udziały w gospodarce należą do współnoty...przynajmniej zyski i podział tych zysków podlega społecznej kontroli...
W Polsce przybrało to formę grabieży na szeroką skalę bez ogladania się na społeczeństwo i Jego potrzeby...wystarczy by struktura tego systemu była zadawalana benefitem.
To nie są standardy na miarę III Tysiąclecia...to stosunki feudalne w ukrytej formie...w nowym samochodowym opakowaniu zaciagane na koszt przyszłych pokoleń...przez dorosłych. (dzieci są oszukiwane i mamione benefitem.)
@Hiena Twój wściek osobisty jest dla mnie bezcenny. ;-)) To pokazuje twoje prawdziwe oblicze, Ty chcesz, aby WSZYSTKO było po STAREMU.
Pane HAWRANEK : TO SE NE DA............... musimy pogonić tych wszystkich przekretów. My POLACY to zrobimy czy się to tobie i innym podoba czy też nie.
Do WSI @ co miałeś na myśli wspominając o jakichś pracach wykonywanych ciągnikiem gminnym w gminie Jodłownik....? Czemu używasz formy pytającej a nie twierdzącej...?
Faktem jest na pewno to że w gminie Jodłownik jest zakupiony ciągnik i kosiarka a drogi są obkaszane tylko jeden raz w roku a to za mało, przez resztę roku wysokie zielska i chwasty 'kładą' się na drodze.
Sam się prosi o kłopoty.
'W ubiegłym tygodniu w tekście „Starosta wydawał pozwolenia na budowę… swojej obecnej żonie. Załatwienie sprawy trwało... 1 dzień' informowaliśmy, że do utrzymania działek należących do żony starosty wykorzystywano sprzęt powiatowy, mimo żę starosta twierdził, że w inwestycjach małżonki w żaden sposób on nie uczestniczy.
Dziś udowadniamy, że starosta kolejny raz kłamał.'
Gdyby to była osoba przciwna PiS już dawno służby zajęły by się tą sprawą. Zapowiadano przywrócenie normalności a robią dokładnie jak było za PO i to mi się nie podoba.
Z każdej strony słyszę tylko o aferach i że państwo traci pieniadze. W efekcie podnoszą nam podatki i tylko mamy płacić i płacić.
Do komuny brakuje tylko zamykania ludzi którzy wytykają 'błędy' władzy i wprowadzenie cenzury ale i z tym nie wiadomo.