Premier bez konkretnej informacji o kolei - wciąż lista rezerwowa
Ewa Kopacz pytana dziś przez dziennikarzy na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów w Krakowie poinformowała, że kolej Podłęże-Piekiełko nadal znajduje się na liście rezerwowej, ale liczą na oszczędności z innych programów.
Dokładnie miesiąc temu w Nowym Sączu premier Ewa Kopacz poinformowała, że gdy przyjedzie do Krakowa na posiedzenie Rady Ministrów będzie gotowa na odpowiedź w sprawie realizacji inwestycji kolejowej Podłęże-Piekiełko. - Będzie to chyba odpowiedź która powinna w jakimkolwiek stopniu zadowolić wszystkich oczekujących - mówiła miesiąc temu premier.
Dziś podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w Krakowie dziennikarze pytali premier o decyzję w sprawie budowy nowej linii Podłęże-Piekiełko, która według najnowszych informacji ma być najdroższą inwestycją kolejową bo wartą około 9 mld zł.
- Powiedziałam, że dowiecie się państwo co z koleją - mówiła dziś w Krakowie Ewa Kopacz. - Oczywiście kolej jest na liście rezerwowej, ale dość wysoko na liście rezerwowej, ale będę robić wszystko żeby w ramach oszczędności, które w tej chwili już widzimy po pierwszych inwestycjach, ta inwestycja została zrealizowana w tym programie, który również dotyczy czasookresu realizacji krajowego programu budowy dróg i autostrad. By w tym czasie nie tylko patrzeć na drogi i autostrady ale również zająć się koleją. Myślę, że wtedy kiedy będziemy ogłaszać Krajowy Program Budowy dróg i autostrad, który będzie troszkę inaczej nastawiony w tej chwili filozoficznie, czyli nie będzie listy podstawowej i rezerwowej, ale o tym chciałabym powiedzieć na oddzielnej konferencji. O tym będzie informować Minister Infrastruktury, to również będzie dotyczyło kolei, chwiałabym żeby tam rozpoczęły się prace przynajmniej w ramach dokumentacji i przyspieszenia pewnych inwestycji, które są strategiczne dla takich regionów jak chociażby Małopolska.
***
Przypomnijmy, że budowa linii Podlęże-Piekiełko znalazła się na 132 miejscu Krajowego Programu Kolejowego do 2023 roku. Na liście podstawowej znajduje się 112 inwestycji, Podłęże-Piekiełko jest więc na 20 miejscu listy rezerwowej, która łącznie liczy 33 pozycje.
Fot. M. Śmiarowski/KPRM
Może Cię zaciekawić
Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Komentarze (17)
To poważny powód żeby zagłosować na PO- jaja sobie robicie?
Za cholerę nie wiem, o co chodzi z tą koleją więc powiem, że dowiecie się wszystkiego na innej konferencji, ale żebyście się czuli docenieni wrzucę do wypowiedzi takie słowa jak 'ważne' i 'strategiczne'- wtedy poczujecie się docenieni. Oczywiście nie podam, żadnej daty z której moglibyście nas później rozliczać.
Ale.. Najważniejsze będzie to, żebyśmy ich wybrali! Bo jak ich nie wybierzemy! To przyjdą przebrzydłe PiSiory, a z nimi dżuma, cholera i Theran! Państwo wyznaniowe i oglą Monikę Olejnik na łyso...
Szkoda, że tak 'ważna' i 'strategiczna' inwestycja znajduje się od wielu lat na liście rezerwowej- fakty dobitnie zaprzeczają temu co mówi Ewa Kopacz.
No, ale zawsze można zastosować myk z kampanii Bronka. Tak jak na obwodnicy Włocławka wyjadą maszyny i spalą trochę cennych litrów benzyny... To otwiera oczy każdemu niedowiarkowi!
Moi Państwo jesteśmy świadkami przedstawienia o którym Bareja nie marzył.
Umowy jakie zawarły rządy SLD oraz PO-PSL z prywatnymi spółkami 'GTC' i 'AWSA II', na budowę i utrzymanie ok. 250 km odcinków autostrad A1 oraz A2, mogą budzić wielkie kontrowersje. Zgodnie z ich treścią, państwo polskie (czytaj: polscy podatnicy) musi płacić wspomnianym spółkom tzw. opłatę za dostępność. W 2013 roku wyniosła ona nieco ponad 1,2 mld zł. W ubiegłym roku było to 1,271 mld zł. Taka sytuacja będzie trwała aż do 2039 roku...
Rządy SLD oraz PO-PSL podpisały z prywatnymi spółkami 'GTC' i 'AWSA II' umowy koncesyjne, na podstawie których firmy te zobowiązały się zbudować i eksploatować odcinki płatnych autostrad: A1 na trasie Gdańsk - Toruń (GTC) oraz A2 na trasie Świecko - Nowy Tomyśl (AWSA II). Zgodnie z umowami, opłaty pobierane na bramkach są przekazywane do budżetu państwa, a dokładnie do Krajowego Funduszu Drogowego (KFD). W zamian Fundusz ten płaci spółkom tzw. opłatę za dostępność. Problem w tym, że opłata ta jest kilkukrotnie większa niż kwoty, jakie spółki 'GTC' i 'AWSA II' przekazują do KFD za opłaty pobierane od kierowców na bramkach. W 2013 roku skumulowana kwota opłat jakie KFD zapłacił za dostępność wspomnianych odcinków wyniosła nieco ponad 1,2 mld zł. W ubiegłym roku było to już 1,271 mld zł! Tymczasem, według informacji prasowych, spółki 'GTC' i 'AWSA II' przekazały w 2014 roku na konta Funduszu jedynie 132 mln zł z tytułu opłat pobranych od kierowców na bramkach.
Ale to nie koniec. Spółce GTC udało się sfinalizować umowę z rządem Marka Belki (SLD), która przewidywała, że Polska poręczy kredyty jakie GTC zaciągnie w Europejskim Banku Inwestycyjnym, Nordic Investment Bank oraz AB Svensk Exportkredit w łącznej wysokości 768 mln euro (ok. 3,5 mld zł) na budowę północnego odcinka autostrady A1 (innymi słowy - gdyby GTC stało się niewypłacalne, to Polska będzie zobowiązana do zapłaty całego długu). Spłata tych kredytów ma się rozpocząć dopiero w 2015/2016 roku (do tego czasu nieustannie przyrastały odsetki, dzięki czemu zadłużenie z poziomu 3,5 mld zł wzrosło do około 6 mld zł) i ma potrwać aż do 2040 roku. Jakby tego było mało, platformiany rząd przyznał GTC kolejne gwarancje spłaty kredytów pod budowę dalszych odcinków A1 do kwoty 1,1 mld euro... Bajka to czy cynizm u niektórych?
Tak się rodacy dostaje klasycznie w pupę . Wyczyścić złodziei do zera z tego państwowego sklepu powinien przyszły rząd.
Nawet gdyby przysłowiowe wióry miały polecieć.. Wiem. Łatwiej staruszkę z zanikiem pamięci za batonik zamknąć.
Sędzia: Złodzieja sąd skazuje na 10 lat więzienia bez zawieszenia i zadość uczynienie.
Wnet wstaje jeden ze świadków o nicku 'Spokojny' i krzyczy do sędziego: 'Ludzie ile w was nienawiści. Załamka niczym się od złodziei nie różnice.'
KURTYNA!