Pomoże Łucji, choć jej 'życie niedługo może się zakończyć'
Rak trzustki – w wieku 21 lat właśnie taką diagnozę usłyszała od lekarzy. Dwa lata później dowiedziała się, że dalsze leczenie nie jest możliwe.
Mimo ciężkich przeżyć Marta Hamilton już 19 sierpnia wraz z przyjaciółmi podejmie wyzwanie przejechania na rolkach łącznie 1290 km podczas gdańskiego Maratonu Sierpniowego im. Lecha Wałęsy. Celem jest zebranie kwoty, umożliwiającej przebadanie próbek pobranych od potencjalnych dawców szpiku przez Fundację DKMS dla dziewczynki ze Słopnic, która pilnie potrzebuje przeszczepienia komórek macierzystych od niespokrewnionego Dawcy.
Studiuje prawo, uprawia sport i można by powiedzieć, żyje jak większość 24-latek w Polsce. Kiedy 3 lata temu, u Marty zdiagnozowano raka trzustki, jej życie przestało wyglądać jak życie przeciętnej studentki. Kiedy w miarę wykonywania kolejnych badań, okazało się, że guzy znajdują się również w pozostałych narządach jamy brzusznej, przeszła operację oraz została poddana chemioterapii. Komplikacje związane z chorobą sprawiły, że dwudziestotrzyletnia dziewczyna usłyszała od lekarza, że dalsze leczenie znacznie osłabi i tak wycieńczony organizm i należy je zawiesić na jakiś czas. Marta mimo druzgocącej diagnozy nie zamierzała rezygnować z życia. Zakochała się i wyszła za mąż, ale szczęście małżeńskie trwało zaledwie miesiąc - mąż Marty zmarł podczas wypadku w górach. Kilka miesięcy później, w wypadku samochodowym zginęli rodzice dziewczyny.
- Zaczęłam wtedy coraz częściej zastanawiać się nad tym czy życie człowieka naprawdę musi tak wyglądać. Żyjesz dążąc do jakiegoś celu z zakresu materialnego, a później po prostu umierasz - bez sensu – mówi Marta.
„Pomaganie to nic nadzwyczajnego…”
Marta od zawsze była osobą aktywną fizycznie, dlatego wpadła na pomysł, aby zamiłowanie do sportu przekuć w pomoc drugiej osobie. Wspólnie z przyjaciółmi zgłosiła swój udział w sierpniowym maratonie rolkowym. Podejmując współpracę z Fundacją DKMS zrodziła się idea, aby za każdy przejechany kilometr zebrać 10 zł, które zostanie przeznaczone na badania potencjalnych dawców szpiku dla chorej Łucji oraz innych potrzebujących. W akcji poświęconej dziewczynce weźmie udział 30 rolkarzy, którzy łącznie przejadą 1290 km (każdy po 43 km). Zbiórka prowadzona jest przez platformę crowdfundingową Pomagamy.im.
- Obecnie mój stan zdrowia to przerzuty na kręgosłup oraz wątrobę. Zdaję sobie sprawę, że niedługo moje życie może się zakończyć, dlatego chcę pomagać tak długo, jak będę mogła - mówi Marta. - Bo przecież pomaganie to nie jest nic nadzwyczajnego, tylko coś naturalnego. Przynajmniej takie powinno być.
„Łucja to moja sportowa motywacja”
4-letnia Łucja Krzemińska ze Słopnic, na rzecz której odbywa się bieg, lubi śpiewać i czytać książeczki, a jej ulubionym bohaterem jest Piesek Reksio. Niestety, jej dzieciństwo to ciągła i wyczerpująca walka z chorobą. Miesiąc po urodzeniu u dziewczynki zdiagnozowano niedobór odporności, natomiast w listopadzie ubiegłego roku jej organizm został zaatakowany przez chłoniaki w węzłach chłonnych. Obecnie dziewczynka przebywa w domu, w niemalże sterylnych warunkach, czekając na niespokrewnionego dawcę, który może dać jej szansę na życie.
- Chemioterapią udało się zabić komórki rakowe w węzłach chłonnych za uszami i w klatce piersiowej. Niestety zostały te w brzuchu - mówi mama Łucji. - Szybki przeszczep może uratować Łucji życie. Dziewczynka jest osłabiona przez chemioterapię, z dnia na dzień traci apetyt...
W przeszłości choroba dotknęła również starszą siostrę Łucji – Karolinę, która cierpi na genetyczną chorobę Zespół Nijmegen, objawiającą się niską odpornością i zwiększonym ryzykiem zachorowania na nowotwory. Na szczęście, dziewczynka w wieku 2 lat przeszła pomyślnie przeszczep szpiku, a dzisiaj może chodzić do przedszkola i bawić się z rówieśnikami. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu Marty oraz pomocy ludzi, Łucja również może mieć szansę na szczęśliwe i zdrowe dzieciństwo.
- Nie spotkałam jeszcze Łucji, ale mam nadzieję, że niedługo to się stanie i będę mogła jej powiedzieć, że jest moją wielką, sportową motywacją – mówi Marta. – 10 zł za każdy przejechany kilometr, to cel jaki sobie założyliśmy. Nie są to duże pieniądze, jednak pojedyncza wpłata może wiele zmienić. Każdy z nas również wpłaci tę kwotę na konto, na którym będą zbierane pieniądze na rzecz badań dla potencjalnych dawców szpiku dla Łucji i wielu innych osób.
Pomóc może każdy
Zbiórka pieniędzy, realizowana jest na portalu crowdfundingowym Pomagam (https://pomagamy.im/lucja) i potrwa do 20 sierpnia. Jej celem jest zebranie kwoty 12900 zł, czyli 10 zł za każdy km, który Marta i jej znajomi przejadą w Maratonie Sierpniowym, który odbędzie się 19 sierpnia w Gdańsku. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na rejestrację dawców, którzy dołączyli do bazy Fundacji DKMS podczas Dni Dawcy dla chorej Łucji. Koszt takiego badania to 180 zł.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcej
Komentarze (5)
Proszę o odpowiedź.
Z poważaniem Grażyna Hayes.