„Pola Nadziei” znów zakwitną

Ponad 100 wolontariuszy będzie zbierać pieniądze na rozbudowę sądeckiego hospicjum. Spotkacie ich 19 kwietnia pod kościołami w Nowym i Starym Sączu. Każdy kto wesprze akcję w ramach wdzięczności dostanie żółtego żonkila.Pola nadziei organizowane są od 12 lat.

Sądeczanie każdego roku pokazują, że mają wielkie serca. Tylko podczas ubiegłorocznej zbiórki zebrano nieco ponad 30 tys. zł. W tym roku pieniądze do puszek będą zbierać uczniowie ze szkół: Teb Edukacja Szkoła Żak, I Liceum Ogólnokształcące ze Starego Sącza, Zespół Szkół Sióstr Niepokalanek i Zespół Szkół Elektromechanicznych w Nowym Sączu. Dołączą też zuchy i ich rodzice działający w jednostce harcerskiej na terenie parafii w Zabełczu, młodzież z parafii św. Jana Pawła II oraz członkowie Towarzystwa Przyjaciół Chorych Sądeckie Hospicjum. W sumie będzie to około stu wolontariuszy, którzy w ramach wdzięczności podarują ofiarodawcom żółtego żonkila. Kwiat jest symbolem nadziei i przypomina o ludziach cierpiących.
– Dochód ze zbiórki zostanie przeznaczony na adaptację pierwszego piętra sądeckiego hospicjum, gdzie znajduje się oddział dla osób przewlekle chorych – mówi Mieczysław Kaczwiński, dyrektor sądeckiego hospicjum. – Prace są już mocno zaawansowane. Mamy wydzielone pokoje, przygotowaną instalację elektryczną, kanalizacyjną i wodną oraz centralne ogrzewanie. Powstają mury klatki schodowej, w której będzie winda. Do końca czerwca mamy termin na oddanie oddziału.
Oddział dla przewlekle chorych jest potrzebny, bo w Nowym Sączu ani w okolicach nie ma drugiego podobnego. Pacjenci będą mieć w nim zapewnioną kompleksową opiekę medyczną, psychologiczną i fizjoterapeutyczną. Znajdzie się w nim miejsce dla 22 osób. Po wykończeniu oddziału w hospicjum będzie przebywać w sumie 43 pacjentów.
- Prace idą w ekspresowym tempie – zaznacza Leszek Zegzda, prezes sądeckiego hospicjum. – Pieniądze na rozbudowę pochodzą jeszcze z poprzedniej perspektywy 2007-2013. Dostaliśmy dofinansowanie w kwocie 1 mln zł. Ze swojej strony dokładamy ponad 300 tys. zł. Mamy pieniądze dzięki sprawnemu gospodarowaniu środkami finansowymi.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem oddział będzie gotowy w wakacje.
MAT
Fot. : http://pixabay.com/

Prof. Zoll: "parafia stała się partią polityczną" Harcerski biwak: zuchy i harcerze uczyli się, czym jest „bezpieczna przystań”