2°   dziś 8°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Po leki refundowane z dowodem ubezpieczenia

Opublikowano 10.01.2012 09:04:00 Zaktualizowano 05.09.2018 11:17:34

Nowy Sącz. Nasza Czytelniczka jest oburzona zachowaniem farmaceutki w aptece „Gołąbkowice” w Nowym Sączu, która poprosiła ją o dowód ubezpieczenia, by móc zrealizować jej receptę w ramach refundacji NFZ. – Chciałam pomóc, by klientka nie musiała płacić 100% za leki – wyjaśnia kierowniczka apteki Elżbieta Handzel-Obrzut.

W związku z incydentem w aptece "Gołąbkowice", postanowiłam  podzielić się z Państwem, co mnie spotkało, a może również spotkać pozostałych klientów tej apteki – pisze Czytelniczka (nazwisko do wiadomości redakcji). - W niedzielę późnym wieczorem chciałam zrealizować tam receptę, wystawioną na mojego pełnoletniego syna. Osoba obsługująca poprosiła mnie o dowód ubezpieczenia […] krótko wyjaśniając, że jeżeli nie przedstawię dowodu ubezpieczenia, będę mogła nabyć lek jedynie za 100% płatności ”.

Klientka domagała się odpowiedzi, na jakiej podstawie farmaceuta żąda od niej dowodu i jaki to ma być dowód. Wówczas do rozmowy wtrąciła się kierownik apteki. „Odpowiedziała,  cytuję: No bo jest ten strajk... Powiedziałam, iż nie wiem, jaki jest strajk, czego dotyczy i kto bierze w nim udział, w związku z tym proszę o informację o zapisie mówiącym o tym, iż chcąc nabyć leki w ramach refundacji NFZ, należy przedstawić dowód ubezpieczenia. Niestety, nie otrzymałam takiej informacji oraz żadnych wyjaśnień, na obiekcie apteki nie znalazłam też takiego zapisu. Pani kierownik zignorowała moją prośbę, wracając do obsługi innych klientów apteki. Mało tego nie usłyszałam nawet: Przepraszam za trudności w realizacji recepty” – pisze.

- Nie rozumiem oburzenia naszej klientki. Chcieliśmy pomóc jej w realizacji recepty, by nie musiała płacić 100% wartości ceny leku. Na recepcie była bowiem przybita czerwona pieczątka od lekarza: „Decyzja do rozpatrzenia NFZ” – wyjaśnia kierownik apteki Handzel-Obrzut. Dodaje, że w jej aptece można kupić leki w ramach refundacji właśnie za okazaniem ubezpieczenia osoby, na którą wypisano receptę. – Nie wszystkie apteki tak robią i bez powiadomienia klientów wydają leki o 100% wartości. Sądzę, że w zaistniałych warunkach zachowujemy się fair. Nie jest dla nas wcale przyjemnością prosić klientów o dowód ubezpieczenia. To dyskomfort zarówno dla nich, jak i dla nas. Niemniej, cały gniew pacjentów związany z nieścisłościami w nowym rozporządzeniu Ministerstwa odbija się na aptekarzach – dodaje kierownik.

Zauważa również, że w razie gdy klient nie miałby prawa do refundacji NFZ, a receptę zrealizowanoby w jej ramach, o zwrot kosztów Fundusz zwróciłby się do apteki.

- „Gołąbkowice” to prywatna apteka. Nie stać nas na takie pomyłki. Do tej pory żaden klient się nie skarżył. Wręcz przeciwnie, przychodzili i dziękowali, że tu mogą zrealizować receptę z uwzględnieniem refundacji, choć za okazaniem dowodu ubezpieczenia – dodaje farmaceutka, powołując się na niepisane „niestety” – jak podkreśla – rozporządzenia, a raczej apel ministra zdrowia, który za pośrednictwem mediów zwrócił się do aptekarzy, by w ten sposób rozpatrywali recepty.

Odsyła również do komunikatu Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, który znaleźć można na stronie internetowej Okręgowej Izby Aptekarskiej w Krakowie:

KOMUNIKAT DLA FARMACEUTÓW W SPRAWIE REALIZACJI RECEPT PO 1.STYCZNIA 2012

Małopolski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia przypomina, że apteka, która zawarła z NFZ umowę na realizację recept refundowanych nie może odmówić realizacji recepty refundowanej z powodu braku na recepcie informacji o stopniu odpłatności lub identyfikatora oddziału NFZ. Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia w sprawie recept refundowanych z dnia 23 grudnia 2011 r., które weszło w życie z dniem 1 stycznia 2012 r., apteka powinna zrealizować taką receptę.

W przypadku braku na recepcie informacji o odpłatności określonej w wykazie leków refundowanych, apteka powinna wydać lek: w przypadku leku występującego w jednej odpłatności, stosując właściwą odpłatność; a w przypadku leku występującego w kilku odpłatnościach – za najwyższą odpłatnością określoną w wykazie. W przypadku braku identyfikatora oddziału NFZ lek powinien zostać wydany po weryfikacji uprawnień pacjenta.

Jednocześnie Małopolski Oddział Wojewódzki NFZ informuje, iż zgodnie z komunikatem NFZ, który ukazał się na stronach Centrali NFZ w dniu 19 grudnia 2011r. recepty wypisane przez lekarza posiadającego umowę na wypisywanie leków refundowanych z adnotacją „Refundacja leku do decyzji NFZ” w przypadku realizacji w aptece będą uznawane za spełniające warunki objęcia refundacją przy spełnieniu wymogów określonych w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie recept.

Przypominamy, że zgodnie z ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej pacjent ubiegający się o udzielenie świadczenia, w tym także o realizację recepty refundowanej jest obowiązany przedstawić dokument potwierdzający prawo do świadczeń. Dokumentem potwierdzającym prawo do świadczeń jest każdy dokument, który potwierdza uprawnienia do świadczeń opieki zdrowotnej, a w szczególności dokument potwierdzający opłacanie składek na ubezpieczenie zdrowotne.
W razie braku takiego dokumentu, uprawniony do świadczeń pacjent może złożyć na piśmie oświadczenie o zgłoszeniu do ubezpieczenia zdrowotnego, które powinno zawierać:
• imię i nazwisko,
• datę urodzenia,
• PESEL,
• nazwę instytucji, która zgłosiła pacjenta do ubezpieczenia,
• nazwę oddziału wojewódzkiego, do którego pacjent został zgłoszony.
Złożenie oświadczenia nie zdejmuje z pacjenta obowiązku przedstawienia w późniejszym terminie dokumentu potwierdzającego prawo do świadczeń opieki zdrowotnej.

Informujemy również, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma prawa umieszczać na recepcie żadnych informacji dotyczących refundacji leku, np. identyfikatora oddziału wojewódzkiego Funduszu. Dane na recepcie mogą być umieszone wyłącznie przez osobę uprawnioną (lekarza, felczera), a w przypadku ich niewpisania lub wpisania ich w sposób nieczytelny, błędny lub niezgodny z rozporządzeniem − przez osobę wydającą lek.
Recepty wystawione przed 1 stycznia 2012 r. będą realizowane zgodnie z odpłatnością określoną w nowej liście leków refundowanych.

Małopolski Oddział Wojewódzki NFZ


Fot.: sxc.hu
Zobacz również:

Komentarze (4)

kaka87
2012-01-10 09:35:55
0 0
o co tej babce chodzi??? powinna byc im wdzięczna !!! ja wczoraj poszłam do apteki i nie zaproponowali mi okazania ubezpieczenia tylko policzyli 100% i musialam zaplacic za leki corki 164 zł!!! wiec nie rozumiem oburzenia tej Pani ja na jej miejscu bym jeszcze im podziekowała bo pieniadze nie leża na ulicy chyba ze ona na nich spi i uważa sie za WIELKA DAME!!! co za NARÓD!!!
Odpowiedz
barskie2
2012-01-10 16:08:56
0 0
dokładnie kaka87 ma rację! APTEKA GOŁABKOWICE to super apteka - zawsze doradzą i pomogą! Polecam.
Odpowiedz
Mr4
2012-01-10 16:26:48
0 0
Rząd zap... z ta ustawą a teraz próbują zwalać winę na aptekarzy czy lekarzy. Wypuścili bubla prawnego to niech go poprawią. A może to jest celowe działanie. Wiadomo, że leki wykupić trzeba, więc niby refundacja jest a klient i tak zapłaci 100% i kasa Tuskowi się ostanie...
Odpowiedz
marcin22
2012-01-10 19:39:54
0 0
Apteka Gołąbkowice to jedna z lepszych aptek w Sączu, a personel jest bardzo przyjaźnie i życzliwie nasawiony do pacjentów.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Po leki refundowane z dowodem ubezpieczenia"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]