Pijani rodzice opiekowali się dziećmi
Limanowa. Ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu mieli rodzice, którzy opiekowali się niepełnoletnimi dziećmi.
W piątek około godziny 15:30 policja otrzymała informację o pijanych rodzicach opiekujących się niepełnoletnimi dziećmi.
- 57-letni mężczyzna i 49-letnia kobieta opiekowali się dwójką dzieci: 12-letnią dziewczynką i 11-letnim chłopcem – mówi Stanisław Piegza, rzecznik KPP w Limanowej. - Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu 3,17 promila, a kobieta 3,52 promila.
Dzieci oraz ich nietrzeźwi rodzice zostali przekazani pod opiekę mieszkającego niedaleko jednego z członków rodziny.
Sprawą zajmuje się wydział dochodzeniowo-śledczy KPP w Limanowej.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejTerytorialsi ćwiczyli w zakładzie produkcyjnym
Ćwiczenia obejmowały symulacje scenariuszy związanych z potencjalnym wtargnięciem grup dywersyjno-rozpoznawczych, co miało przygotować żołnier...
Czytaj więcej
Komentarze (20)
Puki wychowanie rodziców było w ich rękach, to ludzie na ludzi wyrastali. Bo teraz niestety coraz więcej przypadków jest kiedy można zwierze obrazić nazywając nie jednego człowiekiem , do tego doprowadza ty niby bezstresowe wychowanie. Tylko ja się pytam dla kogo ono jest bezstresowe? Pozdrawiam.
Zdajesz sobie człowieku sprawę, ile było takich przypadków, gdzie właśnie nikt nie zareagował i doszło do tragedii? Czy nie uważasz, że lepiej jest dmuchać na zimne, niż potem pluć sobie w brodę?
Cieszy mnie fakt, że wśród naszego społeczeństwa, są ludzie, którzy nie wpadli w objęcia znieczulicy. Pamiętajmy, ze 'Obojętność to paraliż dusz i przedwczesna śmierć' A.Cz.
W tym przypadku o w/w rodzicach aby się wypowiadać, trzeba znać ich osobiście lub widzieć zaistniałą sytuację. Ja ich nie znam i zdarzenia nie widziałem. Gdybym ja był świadkiem takich okoliczności na pewno bym zareagował, lecz tel. na policję był by ostatnim krokiem. Skrzywdzić kogoś można bardzo szybko, jak w tym przypadku dzieci ale również rodziców, ale podkreślam nie znam i nie widziałem.