Opuścił areszt, prokuratura składa zażalenie
Limanowa/Mszana Dolna. Mężczyzna, który w ubiegłym tygodniu usiłował zabrać małym kolędnikom pieniądze, opuścił areszt. Sąd nie zdecydował o zastosowaniu wobec 25-latka z Mszany Dolnej tymczasowego aresztu. Wnioskowała o to prokuratura, która już złożyła w tej sprawie zażalenie.
25-latek, który przed tygodniem, 26 grudnia około godz. 18:00 w Mszanie Dolnej, usiłował odebrać małym kolędnikom uzbierane przez nich pieniądze, opuścił policyjny areszt. Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosku limanowskiej prokuratury, która wnioskowała o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego.
- Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratora, pomimo stwierdzenia że wobec podejrzanego zachodzą ogólne przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania - mówi Piotr Borkowski, prezes Sądu Rejonowego w Limanowej. - Te przesłanki to przede wszystkim uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa - dodaje.
Swoją decyzję sąd argumentuje tym, że areszt tymczasowy jest najsurowszym środkiem zapobiegawczym.
Podejrzany podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa, ale zaprzeczył, by miał łapać kogoś za odzież. W związku z tym prokurator złożył wniosek o zastosowanie aresztu, który miałby zapobiec próbom ewentualnego utrudniania śledztwa przez podejrzanego, np. poprzez kontakt z pokrzywdzonymi.
Z kolei w Sądzie Rejonowym 25-letni mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. - W konsekwencji tego nie można się dopatrzyć motywacji do bezprawnego wpływania na zeznania pokrzywdzonych - tłumaczy prezes Piotr Borkowski.
W akcie oskarżenia przeciwko 25-latkowi z Mszany Dolnej zarzuca się mu usiłowanie rozboju, za co może grozić kara nawet 12 lat pozbawienia wolności. Sąd, rozpatrując te sprawę, może jednak zmienić kwalifikację tego przestępstwa na czyn na mniejszej wagi. Wtedy kara przewidziana w kodeksie może wynieść od 3 miesięcy do 5 lat.
Na postanowienie sądu jeszcze wczoraj zażalenie złożyła Prokuratura Rejonowa w Limanowej.
Naszym zdaniem istnieją w pełni przesłanki szczególne do zastosowania aresztu – mówi Janina Tomasik, Prokurator Rejonowy w Limanowej. - Obwinionemu zarzucono czyn zagrożony karą pozbawienia wolności od 2 do 12 lat z prognozą wnioskowania w przyszłości kary bezwzględnego pozbawienia wolności.
Prokuratura będzie wnioskować o karę bezwzględnego pozbawienia wolności, gdyż w 2012 roku mężczyzna został skazany za... pobicie. Usłyszał wyrok siedmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i jak widać w okresie próby dopuścił się podobnego czynu, tyle, że już o większej społecznej szkodliwości.
Zgodnie z poglądem sądów powszechnych zagrożenie surową karą pozbawienia wolności rodzi domniemanie, że podejrzany będzie utrudniał postępowanie karne i w takim wypadku, nie musi się wykazywać konkretnych zachowań które miałyby utrudniać postępowanie, a w więc jest to przesłanka szczególna, która w tej sprawie miała zastosowanie, wbrew twierdzeniu sądu – tłumaczy prokurator. - Zadaniem oskarżyciela istnieją takie obawy, gdyż mężczyźnie nie tylko grozi 12 lat więzienia, ale co więcej mieszka na tej samej ulicy i w tej samej miejscowości co pokrzywdzone dzieci, które jeszcze do tej pory nie były przesłuchane - przesłucha je sąd. To rodzi obawy, że dzieci mogą mieć trudności ze składaniem obiektywnych zeznań wiedząc, że sprawca przebywa na wolności i w każdym momencie mogą się z nim spotkać.
Jak dodaje prokurator podczas przesłuchania w prokuraturze mężczyzna przyznał się, że... gonił dzieci dla zabawy. Zaprzeczył, aby miał żądać pieniędzy i stosować przemoc. - Jego przyznanie w sądzie budzi kontrowersje, gdyż jedynie nie zaprzeczył, że taka sytuacja (trzymanie za odzież i żądanie od dzieci pieniędzy) mogła mieć miejsce – mówi prokurator.
Zdaniem prokuratora fakt nie zaprzeczenia okolicznościom zdarzenia, wypływał jedynie z e świadomości co do osadzenia go w zakładzie karnym i przyszłą surową karę.
- Ocena sądu w postępowaniu incydentalnym jakim jest posiedzenie w przedmiocie tymczasowego aresztowania, a to przyznanie się do winy, okazanie żalu, skruchy, zmiana ewentualnej kwalifikacji czynu należy już do sądu rozpoznającego sprawę po skierowaniu aktu oskarżenia, a nie na posiedzeniu dotyczącym tymczasowego aresztu – dodaje Janina Tomasik.
Sprawą teraz zamie się SO w Nowym Sączu.
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcej- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (4)
Ciekawe kto by ich pilnował?