8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Od 1 września tylko zdrowa żywność w szkołach

Opublikowano 28.08.2015 19:36:45 Zaktualizowano 04.09.2018 20:22:06 TISS

Do tego czasu nowosądeckie szkoły muszą zreorganizować sklepiki szkolne. Wraz z pierwszym dzwonkiem nie wolno już im sprzedawać śmieciowego jedzenia. Tak zakłada ustawa, która w tym dniu wchodzi w życie. Jak już jednak wiadomo, nie wszędzie uda się dostosować ofertę na czas do obowiązujących przepisów.

Według obowiązującej ustawy nie wolno już oferować uczniom wysoko przetworzonego jedzenia. Przepisy dotyczą zarówno sklepików szkolnych jak stołówek. Tym samym z półek mają zniknąć te produkty, które wpływają między innymi na nadwagę czy otyłość jak na przykład drożdżówki, kolorowe napoje gazowane, gumy do żucia czy słodycze. W zamian mają się pojawić świeże warzywa i owoce, kanapki z ciemnego pieczywa, serki lub jogurty. Nie wszędzie uda się to jednak wprowadzić w obowiązującym terminie. - Nie otrzymaliśmy dokładnego wykazu co możemy sprzedawać dzieciom a czego nie możemy. Taka lista powinna się pojawić co najmniej miesiąc wcześniej abyśmy mogli zdążyć z zakupami danych produktów zarówno do sklepików jak i stołówki. Towar nie może być zgodny z obowiązującymi przepisami, jeśli rozporządzenie w tej sprawie zostało podpisane dopiero teraz - mówi ajent sklepików szkolnych w kilku nowosądeckich szkołach Roman Podstawski.
Nie oznacza to jednak, że będzie sprzedawana niezdrowa żywność. Już w poprzednich latach w wielu sklepikach wyeliminowano m.in. chipsy i wysoko słodzone napoje gazowane a wprowadzono na przykład wodę mineralną, która - wbrew obawom - bardzo dobrze się sprzedaje. Potwierdza to dyrektor Szkoły Podstawowej numer 7. Zmiany na sklepikowych półkach placówka wprowadziła już półtorej roku temu. Pionierskie rozwiązanie przyniosło pozytywny efekt
- Kontrole potwierdziły, że nowy asortyment jest zgodny z obowiązującymi wymogami prawa - podkreśla dyrektor placówki Mariusz Horowski. - Mieliśmy dość długi czas aby przekonać dzieci do zdrowych nawyków żywieniowych.
Nie wszystkie szkoły miały jednak taką możliwość. Dlatego według Romana Podstawskiego powinien zostać wprowadzony okres przejściowy, tak aby powoli przyzwyczajać nie tylko dzieci, ale i rodziców do nowej oferty. - Okres przejściowy powinien potrwać co najmniej do końca roku kalendarzowego abyśmy dostosowali zaopatrzenie do obowiązującego prawa. Taki czas jest tez potrzebny uczniom, ponieważ nie da się z dnia na dzień zmienić ich upodobań
Restrykcyjne zmiany żywieniowe mają obowiązywać też w stołówkach. Muszą być używane przede wszystkich ziołowe przyprawy i niewielka ilość soli.
Pod znakiem zapytania stoją też ceny produktów w sklepikach jak i posiłków w bufetach. Zdrowa żywność jest z reguły droższa i są obawy w szkołach, czy w związku ze zmianami będzie zachowana dotychczasowa oferta cenowa.
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Od 1 września tylko zdrowa żywność w szkołach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]