O jeden mniej mandat w Europarlamencie obejmie teraz PiS? Powodem brexit, a dokładnie jego brak

Wszystko wskazuje na to, że Dominik Tarczyński, który uzyskał czwarty wynik spośród kandydatów PiS w okręgu małopolsko-świętokrzyskim nie będzie mógł objąć na razie mandatu do Europarlamentu.

4 kwietnia została przyjęta ustawa o zasadach ustalenia kolejności obsadzania mandatów posłów do Parlamentu Europejskiego wybieranych w Rzeczypospolitej Polskiej na kadencję 2019- 2024. Zgodnie z art. 2  Państwowa Komisja Wyborcza po ustaleniu wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego w sposób określony w art. 354-359 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684), zwanej dalej "Kodeksem wyborczym", ustala, któremu komitetowi wyborczemu, spośród komitetów wyborczych, które uzyskały mandaty, przypada 52. iloraz, o którym mowa w art. 356 § 1 Kodeksu wyborczego. Przepis art. 356 § 2 Kodeksu wyborczego stosuje się odpowiednio. 2.  Po ustaleniu, któremu komitetowi wyborczemu przypada 52. iloraz, Państwowa Komisja Wyborcza ustala, który spośród posłów do Parlamentu Europejskiego wybranych z list tego komitetu wyborczego uzyskał najmniejszą liczbę głosów. Przepisy art. 233 § 2 i 3 Kodeksu wyborczego stosuje się odpowiednio. Poseł ten jest posłem do Parlamentu Europejskiego, o którym mowa w art. 1.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy PKW właśnie oblicza ten dodatkowy, 52 mandat.  Według najnowszych danych Prawo i Sprawiedliwość zdobywa ponad 45% głosów w kraju i uzyska 26 mandatów do Europarlamentu i otrzyma jeden mandat tzw. brexitowy. 

Mandat brexitowy to mandat, który zostanie przyznany, ale będzie objęty, dopiero po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.  Łukasz Schreiber sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów poinformował, że ‏prawdopodobnie ten mandat będzie miał Dominik Tarczyński z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego, który zdobył 41 912 głosów.

Niedostosowanie prędkości przyczyną zdarzenia Nowoczesne sale konferencyjne w Poznaniu – technologia na wyciągnięcie ręki

Przypomnijmy, że kolejny na liście jest dopiero Arkadiusz Mularczyk z liczbą 28 875 głosów, który wbrew informacjom Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, mandatu nie zdobył.