1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Niedzielski: nigdy nie wrócimy do czasów sprzed pandemii

Opublikowano 04.04.2021 00:01:00 top

Minister zdrowia przyznał, że nigdy nie wróci normalność znana sprzed czasów pandemii. "Część z nas już zawsze będzie używała maseczek i będzie trzymała dystans w obawie przed zakażeniem" - powiedział Adam Niedzielski w wywiadzie dla portalu TVN24.

Szef resortu zdrowia był gościem dziennikarzy TVN24 w cyklu rozmów "Między Faktami".

Zdaniem Niedzielskiego mimo trwającej akcji szczepień i nabywania przez społeczeństwo coraz większej odporności, nigdy już nie wróci świat znany sprzed pandemii.

"Jeśli mnie pytacie, czy wrócimy do czasów sprzed pandemii, to nie. Nie wrócimy. Nigdy. Część z nas już zawsze będzie używała maseczek i będzie trzymała dystans w obawie przed zakażeniem" – powiedział.

Zobacz również:

W jego opinii należy być świadomym, że nie jest to ostatnia pandemia i – jak zaznaczył - pora oswajać się z tą myślą. Jak mówił, pokolenie dzisiejszych 50- i 40-latków będzie do końca swoich dni żyło w stanie zagrożenia epidemicznego, ponieważ będzie ich już tylko więcej i będą one coraz bardziej niebezpieczne.

Niedzielski, komentując aktualną sytuację epidemiczną w kraju, przyznał, że trzecia fala jest silniejsza, niż ktokolwiek przypuszczał.

Ocenił, że w okolicach świąt powinien nastąpić szczyt zakażeń. Potem – jak wskazał - za 7-10 dni nadejdzie szczyt hospitalizacyjny. "Następnie niestety będziemy mieli do czynienia ze wzrostem zgonów, które będą tego konsekwencją" – powiedział i zapewnił, że sprzęt, łóżka oraz respiratory nie są największym problemem w walce z koronawirusem.

Szef resortu zdradził, ze obawia się świąt wielkanocnych; najbardziej tego, że ludzie ruszą w odwiedziny do rodzin i osób, których dawno nie widzieli. Jak jednak dodał, mimo tych obaw, rząd nie zdecydował się na wprowadzenie zakazu przemieszczania się, choć taki scenariusz był rozważany. Przekonywał, że nie zapadła także decyzja o godzinie policyjnej, o której w czwartek mówił główny doradca Rady Medycznej przy premierze prof. Andrzej Horban.

"Uważam, że większy powód (do zrezygnowania z odwiedzin – PAP) to jest ponad 600 zgonów dziennie. To te liczby wpływają bardziej na decyzje ludzi niż zakazy i nakazy. Polityka rządu jest dziś taka, że gdy pojawia się przestrzeń do wprowadzenie obostrzeń, to my je wprowadzamy, a gdy pojawia się jakakolwiek przestrzeń na luzowanie, na to, żeby dać chociaż odrobinę +normalności+, to my będziemy to ryzyko podejmowali. (…) Uważam, że biorąc pod uwagę, jak bardzo te nastroje falują, to my podejmujemy decyzje generalnie wyważone" – podkreślił.

Zapewnił przy tym, że nie chodzi o politykę, lecz o skuteczność wprowadzanych obostrzeń. Tłumaczył, że restrykcje nie działają już tak skutecznie, jak przed rokiem, kiedy społeczeństwo stosowało się do hasła: "zostań w domu".

"Jak ja wprowadzę jutro godzinę policyjną, to pojutrze ludzie masowo wyjdą w proteście na ulicę. I liczba zakażeń wzrośnie. (…) Nastrój społeczny jest dziś taki, że wystarczy pretekst - a takim byłyby ostrzejsze restrykcje - żeby ulice zapełniły się protestującymi. Wtedy tracimy kontrolę nad tym, kto i kiedy się zaraża" – mówił minister.

Niedzielski podkreślił, że sam jest zwolennikiem odwoływania się do racjonalności, argumentacji, pokazywania pewnych dobrych wzorców. "Mówiąc, że jeżeli teraz, w okresie świąt, ludzie zostaliby w domach, przeczekali te kilka kolejnych dni w otoczeniu tylko swoich domowników, to ta fala w ciągu dwóch tygodni by wygasła. Niestety przekonywać jest coraz trudniej. Tu naprawdę niewiele trzeba, żeby postawić tamę" – zwrócił uwagę.

Minister zdrowia odniósł się także do zamieszania związanego z rejestracją na szczepienia 40-latków. Jak tłumaczył tego dnia, gdy zapadła taka decyzja, był na Śląsku, rozwiązując problem bazy szpitalnej.

"Wydarzył się błąd komunikacyjny. (…) Uważam, że powinniśmy dobrze zakomunikować uruchomienie zapisów na szczepienie osób 40+, które w styczniu zadeklarowały taką chęć, nim z tymi zapisami ruszyliśmy. Na to nałożyły się problemy, o których mówił sam minister Dworczyk" – wyjaśnił.

Niedzielski wyraził również nadzieję, że dzięki przyspieszeniu akcji szczepień, przed wakacjami w Polsce uda się osiągnąć "coś w rodzaju odporności populacyjnej".

Komentarze (12)

Wywrotowiec
2021-04-04 07:25:09
2 22
Nie wiem czy ten żydowski pomiot ma nas wszystkich Polaków za totalnych idiotow czy tylko takie jaja sobie robi, bo przecież prima aprilis już był.
Odpowiedz
Akristofer
2021-04-04 07:55:14
2 20
Co za deb... To ciekawe jakim cudem po epidemi hiszpanki ludzie wrócili do normalności. Przy duzo gorszej wiedzy i stanie słuzby zdrowia. Jakoś nie wygineli jak dinozaury. Z wypowiedzi polityków( naszych i innych krajów ue) obawiam sie jakiejś rewolucji lub wojny. Bo ludzie tego nie wytrzymają i bedzie dym.
Odpowiedz
beti
2021-04-04 08:36:00
2 13
Tego robocopa to powinno usunąć się z jakiejkolwiek władzy stanowiska i dobrać się mu do dupy żeby w końcu przestał kłamać i straszyć ludzi cały czas znalazł się kur-a pierdol--ny jasnowidz a ten portal limanowski to zamknąć raz na zawsze
Odpowiedz
markus123
2021-04-04 08:47:11
0 9
tak myslalem ze te szczepionki i maski nieopuszcza nas az do usranej smierci..
Odpowiedz
konto usunięte
2021-04-04 09:19:47
3 10
Mówi i przygotowuje społeczeństwo co będzie dalej a wy myśleliście że jak podchodzicie w szmatach na twarzy to będzie ok, jeżeli sami ludzie się nie przeciwstawią to to będzie trwało latami kontrola nad ludźmi będzie zacieśniała krąg bo to jest plan resetu i nowego porządku https://youtu.be/vsANUHLMw74
Odpowiedz
konto usunięte
2021-04-04 09:22:36
2 6
@ akristofer mówisz że ludzie nie wytrzymają ale oni wiedzą że ludzie nie wytrzymają i mają obozy fema już vwybudiwane na całym świecie, przerwanie łańcucha dostaw żywności i wywołanie głodu na świecie też jest w planie
Odpowiedz
maat
2021-04-04 09:35:53
1 12
Niedzielski! Ty qrwa nienormalny jesteś! Prorok się znalazł! Chyba, że już w zanadrzu macie kolejnego paszkwila chorobowego do straszenia!
Odpowiedz
konto usunięte
2021-04-04 10:13:58
3 8
Akristofer@, hiszpanka była prawdziwą straszną zarazą, ale narody wróciły do normalnego życia. Rodziny oplakały i pochowały zmarłych. Wtedy tak było, bo rządy składały się z prawdziwych ludzi z krwi i kości. Tym razem mamy do czynienia z pseudo zarazą i wiecznie głodnymi władzy psychopatami. Oni nie pozwolą nam podnieść głów! Będą nas pacyfikować dopóty, dopóki nie oddamy im bezwzględnego hołdu! Chyba, że coś się zmieni..... Wesołego alleluja! Mimo wszystko.
Odpowiedz
mikos
2021-04-04 10:30:07
2 7
Hahaha co za Pajac PiSowski Jasnowidz się znalazł konkurencję Jackowskiemu robi
Odpowiedz
konto usunięte
2021-04-04 11:00:44
1 9
Ja pier.ole co za debil...
Odpowiedz
AdamKnight
2021-04-04 11:22:34
1 3
Nigdy więcej alkoholu, mówi człowiek niedzielny.
Odpowiedz
papuas
2021-04-04 12:05:46
1 8
S syn ski obłąkaniec !
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Niedzielski: nigdy nie wrócimy do czasów sprzed pandemii"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]