8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Nie ma napisów – jest folia. Cenne znalezisko na elewacji kamienicy

Opublikowano 02.09.2015 14:27:34 Zaktualizowano 04.09.2018 20:20:57

Na remontowanej kamienicy przy zbiegu ulic Berka Joselewicza i Franciszkańskiej odkryto przedwojenne szyldy pożydowskich sklepów. Wygląda na to, że to mamy w Nowym Sączu jeszcze jeden zabytek po sądeckich Żydach.

Kamienica usytuowana jest na przeciwko Sądeckiej Biblioteki Publicznej. - Pewnego dnia podczas spaceru w tamtych okolicach zauważyłem, że z tej kamienicy odpada tynk. Zobaczyłem napisy, które mogły być świadectwem żydowskiej przeszłości naszego miasta – mówi Łukasz Połomski z Sądeckiego Sztetlu, organizacji przybliżającej kulturę Żydów. - To cenne odkrycie. Wykonałem masę telefonów do Urzędu Ochrony Zabytków. Niedawno dowiedziałem się, że remont kamienicy będzie tak prowadzony, że napisy nie zostaną uszkodzone ani zatarte, co bardzo mnie cieszy – dodaje Połomski.

Zabytkowa kamienica ma sto trzynaście lat. W 1902 roku zaprojektował ją znany sądecki architekt Zenon Remi. Przed II wojną światową w budynku był punkt z artykułami żelaznymi, potem sklep spożywczy prowadzony przez Żyda Izraela Silbigera. Następnie budynek trafił w ręce żydowskiej rodziny Klaferów. - Być może prowadzili w tym budynku jeden ze swoich sklepów lub jatkę rzeźniczą – mówi Łukasz Połomski.

- Przy odstukiwaniu tynku odkryliśmy stare szyldy, jest ich wiele, niektóre nakładają się na siebie - mówi konserwator zabytków Witold Król z nowosądeckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. - Prowadzony był nadzór konserwatorski. Obecnie napisy są zabezpieczone czarną folią. Utrwalenie i ich konserwacja będzie kosztowała od czterech do pięciu tysięcy złotych – informuje Król. Remontowany obiekt nie jest wpisany do rejestru zabytków, ale cała starówka jako teren już tak. Witold Król dodaje, że sprawę napisów na elewacji kamienicy przekazano Urzędowi Miasta. Może uda się uzyskać finansowanie z budżetu. Wiceprezydent Jerzy Gwiżdż obiecał, że zgłosi wniosek podczas najbliższej sesji Rady Miasta. A może mogłaby się dołożyć Gmina Wyznaniowa Żydowska z Krakowa, która niedawno przejęła synagogę? Konserwator zabytków dodaje, że napisów o cennej wartości historycznej może być więcej.

Do sprawy będziemy wracać.

***

W Nowym Sączu jest wiele żydowskich kamienic, m.in. na ulicy Lwowskiej, gdzie zabytkowe szyldy na również odkrywano na skutek remontów elewacji budynków. Napisy na kamienicy przy Berka Joselewicza i Franciszkańskiej to kolejny ze śladów żydowskiej przeszłości naszego miasta.

Fot. Sądecki Sztetl, Krzysztof Stachura.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nie ma napisów – jest folia. Cenne znalezisko na elewacji kamienicy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]