Nadal nie wiadomo czego jeszcze brakuje
Limanowa. Do końca tygodnia mają zostać zakończone prace przy porządkowaniu zbiorów Muzeum Regionalnego Ziemi Limanowskiej. O ich jak najszybsze zakończenie prosił prokurator.
- Spis zbiorów został zakończony. Obecnie trwa porównywanie dotychczasowych ksiąg ze spisem który został przeprowadzony teraz – mówi Wacław Zoń, zastępca burmistrza miasta Limanowa. - Na razie nie mamy pojęcia czy rozbieżności są duże.
O jak najszybsze zakończenie prac wnosił w ostatnich dniach pismem prokurator.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2011 roku w Muzeum Regionalnym Ziemi Limanowskiej rozpoczęła się zlecona przez burmistrza inwentaryzacja zbiorów (wcześniej Archiwum Państwowe prowadziło w nim kontrole, jednak kontrolerom nie udostępniono wszystkich pozycji). Prace komisji zostały jednak szybko zawieszone ze względu na wielki bałagan w zbiorach. Zlecono ich uporządkowanie i przygotowanie do spisu. W grudniu stwierdzono brak najważniejszych i bezcennych dokumentów miasta m.in. aktu lokacyjnego miasta, wydanego przez króla Zygmunta Augusta w 1565 roku, przywileju dla miasta Limanowa na urządzenie 12 jarmarków rocznie, wydanego przez cesarza austriackiego w 1792 roku, czy też dwóch pieczęci miasta z 1573 i 1575 roku.
Dyrektor Muzeum - jak wyjaśniał - z powodów zdrowotnych odszedł na rentę, a z dokumentami nie wie co się stało.
Sprawą w styczniu zajęła się prokuratura. Miasto w międzyczasie wyznaczyło nagrodę 10 tys. zł dla osoby, która przyczyni się do odnalezienia zaginionych dokumentów.
Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (16)
Czy gdzieś w Polsce ktoś słyszał żeby spis inwentaryzacyjny w małym muzeum trwał pół roku i nikt dalej nie wie „na razie” i nie ma pojęcia czy rozbieżności są duże?.
Bez przesady Panie Zastępco. Możemy poznać z Nazwiska komisję inwentaryzacyjną?.
To muszą być specjaliści wysokiej klasy żeby przez pół roku nie ogarnąć małego „bajzelku”.
Przez 8 godzin dziennie tak na moje oko można to było zrobić w miesiąc, drugi miesiąc daję na porównanie spisów, trzeci na poukładanie tego w odpowiednich miejscach. To wszystko z nakładką czasową na kawę, herbatę, ciasteczko, mycie rączek i wizytę u kosmetyczki.
Koniecznie musicie przyznać premie uznaniowe za tak ciężką pracę:)
Może Pan Zastępca poda kto był w tej komisji. Na moje oko ludzie z kręgów szefa wszystkich szefów:D. Przecież na wywiadach widać kto się wypowiada. Wypychaliście byle kozła ofiarnego.
To jest robota, zrobiona typowo po limanowsku, zamieść pod dywan, przeczekać.
Ten syf w muzeum będzie się ciągnął za wami jeszcze długo. Jeszcze Dyrektora się pozbyli. Przepraszam 'zrezygnował'. Może ta młoda osoba co pod nim od dawna kopała dołek, opowie jak to robiła.
Dobrze, że prokurator się upomina, mam nadzieję, że jeszcze się dużo dowiemy, co tam rzeczywiście się działo w trakcie 'inwentaryzacji'.
10/10
W 2008 r. Archiwum w Nowym Sączu sygnalizowało władzom samorządowym nieprawidłowości w Muzeum Ziemi Limanowskiej, jednakże nigdy nie otrzymało odpowiedzi na piśmie na swoje zalecenia. Sprawę ponowiło w 2009 r., przesyłając dyrektorowi Wielkowi i ówczesnym władzom miejskim zalecenia pokontrolne. Brak odpowiedzi na to pismo był powodem przeprowadzenia w 2010 r. lustracji w muzeum, podczas której nie okazano osobie kontrolującej przywilejów dla miasta Limanowa, w tym również – zaginionego dzisiaj – aktu lokacyjnego z 1565 r. Sprawę odłożono ze względu na wybory samorządowe jesienią 2010 r. Wobec dalszego braku odpowiedzi ze strony miasta i muzeum, Archiwum Państwowe wysłało 20 września 2011 r. do nowego burmistrza Władysława Biedy skargę dotyczącą nieprawidłowości w postępowaniu z dokumentacją w muzeum. Dyrektor Wielek był już wówczas na zwolnieniu lekarskim, a burmistrz Bieda dowiedział się po raz pierwszy o sprawie. Pergaminów jednak w muzeum już nie było.
Pisma były kierowane do ówczesnej władzy wykonawczej (vide Burmistrz) i prawdopodobnie nie zostały przedłożone Radzie Miasta, więc znany teoretycznie ma czyste sumienie...
A sejf to tylko sejf - prawie, jak *dobrze* zabezpieczony serwer... ;)
Gdyby wszyscy podeszli do tego z równym zaangażowaniem, Pan Zastępca mógłby spokojnie przedstawić wynik spisu inwentaryzacyjnego.
A tak to dalej „gdybamy”.