Mimo częstszych kontaktów z ludźmi, wilki nadal boją się człowieka
Populacja wilków w Europie odbudowuje się. Coraz częstsza ekspozycja na kontakt z ludźmi nie wystarczy jednak, aby wilki przestały się nas bać – wynika ze wstępnych analiz badań, które prowadzi zespół dr. hab. Driesa Kuijpera, prof. Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży
Rosnąca populacja wilków jest obecnie gorącym tematem w wielu krajach Europy. Pod koniec września ambasadorowie krajów członkowskich UE zagłosowali bowiem za złagodzeniem ochrony wilków w Europie - zamiast „ściśle chroniony” wilk ma być jedynie „chroniony”. Zmiana ma pozwolić krajom unijnym na odstrzał wilków, choć nadal będą musiały brać pod uwagę wielkość ich populacji.
Badaniem zachowań tych drapieżników oraz zrozumieniem ich roli w funkcjonowaniu ekosystemów zajmuje się dr hab. Dries Kuijper, prof. Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.
Jak przypomniał, wilki zostały prawie zupełnie wytępione w Europie, ale ze względu na lepszą ochronę (właśnie dzięki prawodawstwu europejskiemu), ich populacja wzrasta. Teraz zasiedlają swoje dawne tereny, ale w tym czasie te obszary zostały już – mniej lub bardziej – przekształcone przez człowieka. A to oznacza, że kiedy wilki powracają do europejskich krajobrazów, muszą żyć stosunkowo blisko ludzkich osiedli i są znacznie częściej widywane przez ludzi. Ponadto, gdy jest ich coraz więcej, „dobre miejscówki” są już zajęte przez jedne osobniki, dlatego inne muszą szukać nowych – również tych bliżej człowieka.
Zobacz również:„Co więcej, gdy populacja wilków w Europie rośnie, pojawia się więcej młodych wilków, które szukają nowego terytorium. Zwłaszcza te młode, niedoświadczone zwierzęta robią czasem nieco 'głupie' rzeczy. Są jak nastolatki, które podejmują większe ryzyko i czasami lądują w niewłaściwych miejscach. W przypadku młodych, zwykle jednorocznych wilków, można je zaobserwować biegające po miastach i wsiach jak np. wilk spacerujący po Łodzi w marcu 2015 roku” – opowiadał Dries Kuijper w rozmowie z Nauką w Polsce.
I to właśnie te obserwacje wilków przechadzających się pozornie spokojnie po miastach wzbudzają duże zainteresowanie w mediach tradycyjnych i społecznościowych. „Na tej podstawie wiele osób uważa, że wilki nie boją się już ludzi, ponieważ chronimy je i nie polujemy już na nie w większości krajów europejskich. Ale to są tylko domysły. Brakuje badań naukowych na ten temat, dlatego wraz z moim zespołem badawczym staram się wypełnić tę lukę w wiedzy” – powiedział.
Badacze są właśnie na półmetku projektu finansowanego z Narodowego Centrum Nauki pt. „Czy wilki tracą strach przed ludźmi? Zmiany w zachowaniu wilków i ich konsekwencje dla gatunków ofiar w środowiskach zdominowanych przez człowieka”.
Przeprowadzili już eksperyment symulujący obecność ludzi w lesie, aby sprawdzić reakcję wilków na człowieka. Przechodząc zwierzę uruchamiało nagrywanie kamery-pułapki wyposażonej w czujnik ruchu. Jednocześnie urządzenie zaczynało emitować dźwięki spokojnie mówiących ludzi. Następnie naukowcy analizowali zachowanie zwierząt utrwalone na nagraniach
Badania zostały przeprowadzone w Borach Tucholskich, gdzie wilki występują i gdzie często można spotkać ludzi (leśników, grzybiarzy, turystów).
„Wilki są obecne na terenie Borów Tucholskich od ponad 10 lat i w ciągu całego tego czasu były pod ścisłą ochroną. Spotkania z ludźmi były zatem dla nich niegroźne. Można by zatem przypuszczać, że wilki utraciły strach przed ludźmi. Jednak nasze eksperymenty wykazały coś przeciwnego: wilki bardzo bały się symulowanej obecności człowieka – uciekały bezpośrednio po usłyszeniu ludzkiego głosu. Robiły to na ponad 80 proc. wszystkich nagrań wideo. Kiedy słyszały dźwięki kontrolne (głos sowy lub wrony) reagowały ucieczką tylko w 30 proc. przypadków. Badanie więc wykazało, że wilki nadal bardzo boją się ludzi” – wskazał biolog.
Dodał, że reakcja wilków na ludzkie głosy za dnia nie różniła się od reakcji w nocy. Nie zależała także od tego, czy wcześniej w danym miejscu obecni byli ludzie np. grzybiarze czy turyści.
W kolejnych badaniach – tym razem w Puszczy Białowieskiej – naukowcy chcieli sprawdzić, czy zwierzęta takie jak jelenie i żubry boją się bardziej swoich naturalnych drapieżników czy też ludzi. „Wykorzystaliśmy ten sam sprzęt, ale dodatkowo, obok głosów ludzi i dźwięków kontrolnych, dodaliśmy jeszcze odgłosy wilka i rysia. Okazało się, że zwierzęta kopytne znacznie bardziej były przerażone słysząc ludzi” – podał Dries Kuijper.
Projekt potrwa do 2026 roku. Wtedy też spodziewane są pełne wyniki z przeprowadzonych badań. Zespół badawczy tworzą: dr hab. Dries Kuijper, prof. Instytutu Biologii Ssaków PAN; dr hab. Marcin Churski, dr Paulina Szafrańska, dr Elise Say-Sallaz, mgr Katharina Kasper, prof. dr Liana Zanette (Western University, London Canada), dr Mike Clinchy (Western University, London Canada) oraz dr Maciej Szewczyk (Uniwersytet Gdański).
Jak podał Dries Kuijper, szacuje się, że w Polsce żyje około 2 tys. wilków.
Decyzję ws. złagodzenia ochrony wilków, podjętą przez ambasadorów krajów członkowskich UE, muszą zatwierdzić ministrowie. W następnym kroku UE złoży wniosek do komitetu zajmującego się Konwencją Berneńską w Radzie Europy na najbliższym posiedzeniu w grudniu. Dopiero po tym będą mogły zostać zmienione przepisy unijne.
Nauka w Polsce, Agnieszka Kliks-Pudlik
Może Cię zaciekawić
Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
Jak poinformowała w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Oliwia Bożek-Michalec, było to zatrzymanie kolejnej osoby w ś...
Czytaj więcejRaport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
Autorzy raportu zauważyli, że w przedświątecznych zakupach szczególne znaczenie dla konsumentów mają takie czynniki jak świeżość i wygląd ...
Czytaj więcejPoród na stacji benzynowej
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 17. Po wezwaniu pomocy jako pierwsi na miejscu zjawili się strażacy z lokalnej OSP oraz zastęp PSP z Nowego...
Czytaj więcejPete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
W przemówieniu na Forum Obrony im. Ronalda Reagana szef Pentagonu nawoływał do zerwania z post-zimnowojennym konsensusem w polityce zagranicznej i ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejMają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcej- Zatrzymany haker, który włamywał się do rządowej bazy danych, aby podrabiać recepty
- Raport: blisko 30 proc. konsumentów chce przynajmniej część żywności na święta kupić w internecie
- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
Komentarze (11)
decydować za całe narody w sprawach