10°   dziś 12°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Mieszkańcy z protestem w magistracie. Nie chcą Romów za sąsiadów

Opublikowano 01.12.2015 17:46:45 Zaktualizowano 04.09.2018 19:36:44 pan

Limanowa. Dziś po południu w Urzędzie Miasta Limanowa pojawiła się delegacja mieszkańców Marcinkowic, protestujących przeciwko osiedleniu się w ich miejscowości romskiej rodziny z Limanowej. Rozmowy, które prowadzono za zamkniętymi drzwiami, miały bardzo burzliwy przebieg.

O godz. 15:00 w Urzędzie Miasta Limanowa pojawiła się kilkuosobowa delegacja mieszkańców Marcinkowic. Właśnie w tej miejscowości władze limanowskiego samorządu zakupiły dom dla romskiej rodziny, zamieszkującej obecnie budynek przy ul. Wąskiej.

W rozmowach z mieszkańcami brali udział burmistrz Władysław Bieda oraz jego zastępca Wacław Zoń. Obecny był także Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec w której znajdują się Marcinkowice.

Decyzją mieszkańców odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Rozmowy trwały przeszło godzinę. Momentami miały dosyć burzliwy przebieg – słychać było, że jej uczestnicy często podnosili głosy, a jeden z mieszkańców Marcinkowic wyszedł nawet z sali konferencyjnej, by ostudzić emocje.

- Brakuje nam sił. Jestem wzburzona, bo władza powinna nam służyć, pomagać mieszkańcom, a nam nie pomaga, a wręcz szkodzi. Jestem zrozpaczona, bo wiem jak bardzo moja córka bała się dzisiaj wracając ze szkoły, gdy była ta blokada - powiedziała nam jedna z mieszkanek Marcinkowic po opuszczeniu sali, w której odbywały się rozmowy.

O jaką blokadę chodzi? Okazuje się, że Romowie którzy oficjalnie mają przenieść się w połowie miesiąca, przeprowadzkę rozpoczęli już dzisiaj. Z relacji mieszkańców wynika, że dostawczy samochód zablokował drogę w środku osiedla i na czas gdy Romowie wyciągali z niego swoje meble, z obu stron ustawił się sznur aut. Gdy kierowcy chcieli dowiedzieć się, co jest powodem zamieszania, od Romów mieli dowiedzieć się, że w tym miejscu... drogi nie ma.

Jak mówią mieszkańcy, ich propozycja jest jasna: chcą by Romowie osiedlili się w innym miejscu, z dala od osiedli. Najpierw twierdzili, że budynek znajduje się w ich miejscowości, później niechętnie przyznali że w innej wsi na Sądecczyźnie. Chcą też odkupić od miasta budynek w Marcinkowicach, by mogli się tam osiedlić Polacy z Ukrainy.

- Dopiero po 13 grudnia możemy rozmawiać na temat, czy Romowie zechcą w ogóle przesiedlić się na posiadłość, którą zaproponowałam. Wszystko jest uzgodnione z jej właścicielem, dla Romów większy, lepszy teren. Działamy w dobrej wierze, chcemy zadowolić wszystkie strony. Niestety, pan burmistrz powiedział że zachowujemy się negatywnie w stosunku do tych ludzi, że to spokojni Romowie z którymi nigdy nie było żadnego konfliktu i nie rozumie, skąd ta nagonka - żaliła się nasza rozmówczyni. - Romowie mają zamieszkać w centrum miejscowości, przy drodze którą nasze dzieci chodzą do szkoły, kościoła, sklepu czy na przystanek autobusowy. Nie wyobrażam sobie teraz normalnego życia.

Mieszkańcy Marcinkowic dziękowali swojemu wójtowi za to, że wziął udział w rozmowach, a jednocześnie mieli mu za złe, że nie odpowiedział się stanowczo po ich stronie. - Wręcz był za burmistrzem, jesteśmy zawiedzeni - przyznali.

Bernard Stawiarski z początku zapowiedział, że sprawy nie zamierza komentować. Później, wychodząc z gabinetu burmistrza, zapewnił że jest w stanie negocjować. - Jest taka możliwość, że jeżeli mieszkańcy znajdą dom w innym terenie i będzie na to zgoda burmistrza oraz Romów, żeby się tam przesiedlili, do innej miejscowości, bo tu była mowa bodajże o Łososinie, bo takie są plany. Ja nie mam nic przeciwko temu, zresztą nie mogę zabierać zdania na tak czy nie, bo to autonomiczna decyzja Romów - powiedział dziennikarzom. - Oczywiście, jestem w stanie negocjować. Można ich przekonywać, żeby osiedlili się w innej miejscowości, ale problem jest ten sam, bo przecież ci ludzie muszą gdzieś zamieszkać - dodał.

- Obawy mieszkańców są nam znane, są związane z incydentami do których dochodziło na ulicy Wąskiej, więc tylko uspokajaliśmy, że to nie chodzi o tę rodzinę - usłyszeliśmy od Wacława Zonia. - Budynek został już kupiony. Ze strony mieszkańców padły propozycje zmiany lokalizacji, będziemy z rodziną Romów na ten temat rozmawiać. Na pewno będzie wymagana zgoda ministerstwa co do lokalizacji, wiec naszym zdaniem nie ma możliwości dokonania zamiany w grudniu. Na dziś tam kończymy remont i Romowie się przeprowadzają, ale na pewno nie przed 11 grudnia - powiedział nam zastępca burmistrza Limanowej.

Dziennikarze obecni dzisiaj w Marcinkowicach, od jednego z Romów mieli usłyszeć że jeśli nowi sąsiedzi nie będą dawać im spokoju, będzie to oznaczało 'wojnę'.

- To nieprawda. Chodzi o to, że jeśli nikt z nami nie będzie zaczynać, to my nie będziemy zaczynać z nikim. Chcemy żyć spokojnie - zapewnił nas Zygmunt Oraczko, który wraz z rodziną ma przeprowadzić się do Marcinkowic.

Do sprawy będziemy powracać.

Komentarze (11)

Spawacz
2015-12-01 18:00:30
0 3
Pięknie trochę blisko ale już za granicą miasta. I można powiedzieć: z tą rodziną jest problem. Jaki problem? Wasz problem Marcinkowice!' Ale panie burmistrzu powiedzieć że z tą rodziną nie było nigdy problemu? Ciężko nazwać to niedopowiedzeniem...
Odpowiedz
bazant
2015-12-01 19:02:54
0 3
a jak mieszkają w centrum Limanowej to jest dobrze i wszyscy są zadowoleni? dla odmiany niech teraz na wsi pomieszkają. nikt się nikogo o zdanie nie pytał czy mają mieszkać na Wąskiej, w Rynku czy innym miejscu w centrum miasta.
Odpowiedz
sowliniak
2015-12-01 20:19:55
2 2
Moim zdaniem rodzina z Wąskiej w żadnym wypadku na względy w postaci domu nie zasługuje.współczuje tylko przyszłym sąsiadom bo w nagłą ich zmianę na lepsze nie wierzę
Odpowiedz
vvv
2015-12-01 20:22:53
2 1
Panie Burmistrzu stanowczo i tak trzymać.Mam taka propozycje : powinien być program jedna rodzina romska w każdej miejscowości a problem Romów sam by się rozwiązał. Asymilacja ze społeczeństwem poprzez rozproszenie a nie zagęszczenie w osiedlach ( np. Koszary, Maszkowice) które tylko potęgują problemy.
Odpowiedz
bearchen
2015-12-01 22:02:39
1 2
Biedne te Romy. Nikt ich nigdzie nie chce....
Totalna panika, a moze nie taki diabel straszny jak go maluja.
Odpowiedz
jaludz
2015-12-01 22:05:01
0 6
Czemu Wójt Limanowej nie rozwala tego dziadostwa na Koszarach ! ? trzeba ich przenosić i systematycznie równać z ziemią te nielegalne budy, a w tej chwili powstają nowe i nic się z tym nie robi !!
Wstyd Panie Wójcie !!
Odpowiedz
adamsmith
2015-12-02 08:35:08
1 2
Dla mnie jest to czyste draństwo ze strony Burmistrza. Burmistrz nie zaprowadza porządku, nie współdziała z policją żeby prawo było przestrzegane, a jedynie w akcie bezsilności przysłowiowo narobił na wycieraczce sąsiada.
Wszyscy, którzy chwalą za takie posunięcie Burmistrza pamiętajcie, że na allegro też są do sprzedania domy z naszego powiatu i kto wie, czy jakiś kolejny bezradny burmistrz czy wójt nie zechce narobić na naszej wycieraczce.
Odpowiedz
1234567
2015-12-02 14:10:30
0 1
Należy tylko współczuć mieszkańcom Marcinkowic,bowiem dla nich zakończył się okres spokojnego życia .
Odpowiedz
erik
2015-12-02 18:38:39
0 0
mam nadzieje i wielka z tym zwiazana nadzieje ze pan bieda wraz z rodzina jako wpierw obruszony negatywna postawa obywateli do romow przyjmie wraz ze swa rodzina owa rodzine romska za swych sasiadow moze pod wlasny dach co pan na to ?panie bieda uprawomocni swe obawy i zrob pierwszy krok przyjmi ich nie zucaj slow na wiatr jak ten pajac na jarmarku tylko pokarz nam swe slowa w czynie czekamy
Odpowiedz
erik
2015-12-02 18:42:32
0 0
powtarzam wam obywatele demokracja a co za tym idzie to my narod spoleczenstwo i zaden uzednik nie moze nam narzucic czegos czego nie chcemy a ci co tak prubuja robic odrazu na butach wynosic nam trzeba bo jeszcze bardziej nas upodla i uciemieza
Odpowiedz
granit
2015-12-08 20:40:27
0 0
Dlaczego mi domu nie kupią.Albo pani na terenie Ujanowic co kilka tygodni temu dom spłonął.Tylko tym nierobom.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mieszkańcy z protestem w magistracie. Nie chcą Romów za sąsiadów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]