8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Linia Podłęże – Piekiełko ofiarą politycznych targów?

Opublikowano 16.03.2016 13:30:05 Zaktualizowano 04.09.2018 19:09:49

Tak twierdzą działacze Ośrodka Studiów o Mieście w Nowym Sączu, podhalańskiego Pociąg-Autobus-Góry oraz limanowskiej Lokomotywy, które prowadzą wspólnie akcje „Tak dla szybkiej kolei Kraków – Zakopane/Nowy Sącz”. Linia Podłęże – Piekiełko miała zostać mocno skrzywdzona podczas opracowywania Krajowego Programu Kolejowego do roku 2023.

W treści analizy przygotowanej przez inżyniera kolejowego Łukasza Bochniarza możemy przeczytać zarzuty o braku uwzględnienia opinii społecznych podczas opracowywania KPK, a także jego niezgodność z Dokumentem Implementacyjnym, który jest uszczegółowieniem Strategii Rozwoju Transportu dla całego kraju.

Jednak podstawowym zarzutem, jaki działacze kolejowi stawiają poprzedniemu kierownictwu Ministerstwa Infrastruktury jest całkowite upolitycznienie wyboru linii, które miały się znaleźć na liście podstawowej Krajowego Programu Kolejowego. Doszło nawet do takich absurdów, gdzie projekty z Pomorza były traktowane jako projekty... morskie.

Łukasz Bochniarz wskazuje również na znacznie zaniżoną punktację Podłęża – Piekiełka w Dokumencie Implementacyjnym, w związku z czym znalazło się ono dopiero na miejscu 47, a nie 14, co powinno pozwolić mu znaleźć się na liście podstawowej KPK.

- To wskazuje tylko i wyłącznie na subiektywizm w tworzeniu Krajowego Programu Kolejowego. Najgorsze jest tutaj potraktowanie konsultacji społecznych tylko i wyłącznie jako swego rodzaju listka figowego. Mamy nadzieję, że dzięki nowemu kierownictwu resortu infrastruktury jest jeszcze szansa coś zmienić - komentował Bartłomiej Orzeł z OSOM.

- Smutną prawdą omawianą w artykule jest kwestia rozdzielania środków z położeniem nacisku na rejon kraju w którym miały być wydane. Niezależnie od problematyki subiektywizmu Krajowego Programu Kolejowego jest świetlany przykład z Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 - 2020, który w całej Polsce popularnie nazywany jest 'obwodnicą obwodnicy' Gdańska. Kraków ma problemy ze znalezieniem finansowania zakończenia ringu wokół miasta, a nad Bałtykiem pomyślano już o tym jak odkorkowywać zakorkowaną wyłącznie w sezonie turystycznym obwodnicę - wskazywał autor raportu Łukasz Bochniarz.

- Ministerstwo zapowiedziało rewizję Krajowego Programu Kolejowego, w którym linię Podłęże-Piekiełko umieszczono na liście rezerwowej. Zachęcam całe środowisko sądeckie, by wykorzystało tę być może ostatnią szansę, by z całej siły zawalczyć o linię, która zrewolucjonizuje transport w całej południowej Małopolsce - wtórował mu Piotr Manowiecki z P-A-G.

- Liczymy na spotkanie w ministerstwie, gdzie będziemy mogli przedstawić swoje racje. Mamy nadzieję, że pomoże nam w tym senator Stanisław Kogut, któremu ta linia jest przecież bardzo bliska – zakończył Mirosław Gumulak z OSOM.

Cały tekst analizy dostępny jest tutaj: http://pociagautobusgory.pl/wp-content/uploads/2016/03/subiektywizm-KPK-analiza.pdf

Źródło: Ośrodek Studiów o Mieście
Fot. DTS 24.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Linia Podłęże – Piekiełko ofiarą politycznych targów?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]