8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Konflikt na linii PKP Intercity - Newag. Spółka poszła do prokuratury

Opublikowano 23.11.2015 10:35:32 Zaktualizowano 04.09.2018 19:39:00

Jak przed trzema dniami (piątek, 20 listopada) poinformował portal wyborcza.biz.pl, nowosądeckie przedsiębiorstwo kolejowe Newag wystąpiło do prokuratury. Chodzi o budowę 40 nowoczesnych pociągów: dartów i flirtów. 20 flirtów ma wybudować konsorcjum Newag/Stadlerm a 20 dartów bydgoska PESA.

Zdaniem nowosądeckiej spółki w nowych aneksach do umów jest dużo formalnych nieprawidłowości. - Ponieważ potem zmieniło się prawo, przez co wydłużył się czas oczekiwania na homologację pojazdów, przewoźnik przedłużył terminy budowy pociągów z obiema firmami. Nowe daty wpisane zostały do aneksów do umów - czytamy na wyborcza.biz.pl.

Okazuje się, że sprawdzaniem dokumentacji zajęła się prokuratura. Prowadzone obecnie postępowanie toczy się w związku z „podejrzeniami sprowadzenia przez zarząd PKP Intercity SA bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w związku z podpisaniem przez PKP Intercity SA ze spółką Pojazdy Szynowe Pesa Bydgoszcz SA porozumienia z dnia 23 lipca 2015 roku dotyczącego zmian postanowień umowy z dnia 23 maja 2014 roku na dostarczenie pociągów Dart wraz ze świadczeniem usług ich utrzymania”.

Media donosiły, że zawiadomienie do prokuratury złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Okazało się, że był to jednak nowosądecki Newag, który wcześniej temu zaprzeczał. Według firmy aneks do umowy jest inny od aneksu zawartego z PKP Intercity. Rzeczniczka prasowa Newag-u Urszula Makosz poinformowała, że mają one związek z „udzieleniem przez PESA nieodwołalnego pełnomocnictwa dla PKP Intercity do działania w imieniu PESA w postępowaniu przed UTK dotyczącym wydania dla pojazdów Dart zezwolenia na dopuszczenie do eksploatacji'.

Natomiast zdaniem Beaty Czemerajdy z PKP Intercity, różnice w umowach są normą, a zapisy to efekt negocjacji. Dodaje, że aneks do umowy z PESĄ jest bardziej surowy jeśli chodzi o zapisy, a zarzuty Newagu nie mają uzasadnienia. Oba aneksy mają zawierać porozumienia analogiczne dla obu stron, a treść miała być zweryfikowana przez Centrum Unijnych Projektów Transportowych, które w opinii nie odnotowało żadnych zastrzeżeń.PKP Intercity wystąpiło ponadto do Urzędu Zamówień Publicznych z prośbą o opinię dotyczącą porozumienia. Jak czytamy na wyborcza.biz.pl w jej fragmencie: - UZP potwierdził dopuszczalność dokonania omawianej zmiany oraz jej zgodność z art. 144 ust. 1 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych - czytamy w komunikacie PKP Intercity.

***

Jak natomiast informuje Rynek Kolejowy, branżowe pismo z zakresu kolejnictwa, firma Newag S.A. odnotowała ostatnio mniejsze przychody. Spadły one o 17,9 procent – w przeliczeniu na finanse – do 582, 5 milionów złotych. Zysk netto grupy Newag w tym okresie wyniósł 9 milionów złotych. W 2014 roku było to 72,6 miliony - podaje portal rynek-kolejowy. W czwartym kwartale spółka zapowiada realizację sprzedaży pociągów i innych pojazdów wartości około 400 milionów złotych.

Fot. Archiwum DTS 24.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Konflikt na linii PKP Intercity - Newag. Spółka poszła do prokuratury"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]