Koncesja już w rękach rosyjskiego miliardera
Niemiecki rząd zaakceptował sprzedaż z koncernu energetycznego RWE za 5,1 mld euro swojej spółki-córki RWE Dea. Przejął ją fundusz inwestycyjny LetterOne, należący do drugiego najbogatszego Rosjanina Michaiła Fridmana. Rosjanie uzyskali więc dostęp do ponad 190 koncesji na wydobycie ropy naftowej i gazu, w tym w okolicach Limanowej, Nowego Sącza i Gorlic.
Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się już w marcu tego roku. Teraz sprzedaż zaakceptował niemiecki rząd. Informację – która nie została jeszcze oficjalnie ogłoszona – podał Reuters, powołując się na swoje źródła.
RWE Dea przejął fundusz inwestycyjny LetterOne, którego właścicielem jest Michaił Fridman. To obecnie drugi najbogatszy Rosjanin, którego majątek „Forbes” szacuje na 17,6 mld dolarów. Dzięki transakcji – opiewającej na ponad 5 mld euro – Rosjanie uzyskają dostęp do około dwustu koncesji na wydobycie ropy naftowej i gazu. Cztery z nich znajdują się w Polsce – m.in. na Podkarpaciu, w okolicy Limanowej, Nowego Sącza i Gorlic.
Umowa w tej sprawie została podpisana już w marcu, ale czekała na zgodę rządu w Berlinie. Natomiast w lipcu zgodę na sprzedaż RWE Dea wydała Komisja Europejska. Transakcja ma być sposobem na wyjście z trudnej sytuacji niemieckiej spółki, której zadłużenie wynosi ponad 30 mld euro.
Reuters przypomina, że niemieckie władze zgodziły się na przeprowadzenie transakcji, mimo jej kontrowersyjności. W kontekście konfliktu na wschodzie Ukrainy sprzedawanie Rosjanom firmy z sektora energetycznego nie jest bowiem rozsądnym posunięciem.
Z kolei portal forsal.pl podał, że jeszcze w maju Polska nie udzieliła zgody na przedłużenie koncesji rosyjskiemu miliarderowi. Powodem było zagrożenie bezpieczeństwa kraju, a także konflikt na Ukrainie i agresywna polityka gazowa Rosji.
W 2011 roku na terenie powiatu limanowskiego krakowska geofizyka (właścicielem jest PGNiG S.A.) prowadziła badania sejsmiczne, które miały służyć rozpoznaniu budowy geologicznej terenu. Badania wykonywano właśnie na zlecenie RWE Dea.Głównym celem było wykonanie zdjęcia sejsmicznego 2D, które miało służyć rozpoznaniu budowy geologicznej badanego terenu.
Metoda którą wówczas wykorzystywano pozwalała badać skorupę ziemską nawet do głębokości kilku kilometrów. Prace prowadzone były przy użyciu tzw. metody mieszanej, czyli zarówno wibratorowej, jak i strzałowej metody wzbudzania fal. Powstała fala sejsmiczna, po odbiciu się od kolejnych warstw podłoża, rejestrowana jest przez rozłożone na ziemi specjalne czujniki – geofony, które połączone są kablami z bardzo czułą aparatura telemetryczną. Na podstawie tak uzyskanych, a następnie odpowiednio przetworzonych danych, obrazuje się geologiczną budowę podłoża.
(Źródło: niezalezna.pl, interia.pl, materiały własne)
Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejNowi kanonicy w Diecezji Tarnowskiej (lista)
Szczególne funkcje w Nowym Sączu i Mielcu W ramach dzisiejszych nominacji Biskup Tarnowski powierzył szczególne zadania dwóm kapłanom. Ksiądz ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcej
Komentarze (27)
Śmiech koncesje na ewentualną rope w Polsce nie ma Polska, a Polska nie może wydobywać gazu łupkowego w Polsce bez zgody UE...
#Mr4 Dokładnie!
#znany niedługo podpiszą pakt Tusk-Berlin na tej samej zasadzie
...coś w temacie, warto przeczytać
Ruskie wprowadzaja embargo na polskie produkty,straty ida w milionach euro,a oni nie musza sie nikomu z tego tlumaczyc,bo w d**** maja UE.
Miejmy i My.Anulyjmy koncesje na wydobycie ropy w Polsce ruskim firmom.
Niemcy jak zwykle dogadali sie ponad naszymi glowami z ruskimi i ratuja swoje firmy kosztem nas. Za tego rzadu juz polozyli rurociag na dnie Baltyku,teraz Tusek i kompanija zryja nam Limanowszczyzne ruskinmi rekoma. Oby sobie na tym zeby i kariery polityczne polamali!
'Z kolei portal forsal.pl podał, że jeszcze w maju Polska nie udzieliła zgody na przedłużenie koncesji rosyjskiemu miliarderowi. Powodem było zagrożenie bezpieczeństwa kraju, a także konflikt na Ukrainie i agresywna polityka gazowa Rosji'.
Faktycznie wszystkiemu jest winny Tusk i PO gdyby rządził PiS koncern energetyczny RWE nie sprzedałby spółki-córki RWE Dea funduszowi inwestycyjnemu LetterOne, należącemu do drugiego najbogatszego Rosjanina Michaiła Fridmana.
Czasami przynajmniej pomyślcie co piszecie.
Tyle z nas zostalo.
Dobrej nocy i udanego weekendu.
Może znajdzie się polski pilot patriota, który w nawiązaniu do 11 września 2001, POtrafi 'wylądować' w W-wie na Wiejskiej.