8°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Jak za króla Ćwieczka – VII Jarmark Świętej Małgorzaty

Opublikowano 12.07.2015 15:36:36 Zaktualizowano 05.09.2018 07:14:36 TISS

Do miasta zjechali średniowieczni rycerze, dworskie damy, rzemieślnicy, muzycy. Przez dwa dni (11-12 lipca) trwa Jarmark św. Małgorzaty organizowany z okazji święta patronki Nowego Sącza.

Rozbrzmiewają dźwięki muzyki dawnej, zieleniec przy ołtarzu polowym zamienia się w niewielkie obozowisko dla rycerzy i ich giermków, Plac Kolegiacki przy Bazylice św. Małgorzaty zapełnia się stoiskami z najrozmaitszymi produktami i wyrobami. Grupa Rzemieślników Horodna prezentowała dawne rzemiosło: wyrób średniowiecznych kosmetyków, warzenie soli, ziołolecznictwo i zielarstwo, wróżbiarstwo, skórnictwo, szewstwo, stolarstwo, wyrabianie naczyń z gliny. Rzemieślnicy ci, sympatycy historii z Rzeszowa i okolic, zajmują się odtwarzaniem obyczajów i kultury materialnej Słowian, Wikingów oraz Madziarów i Rubinów.

Członkowie bractw rycerskich i historycznych grup rekonstrukcyjnych opowiadali jak wyglądało życie w średniowiecznych miasteczkach. Przy stoisku kosmetycznym można było dowiedzieć się, jak przed wiekami kobiety dbały o urodę, jak farbowały tkaniny. Nie zabrakło średniowiecznej apteczki. - Zioła, które stosowano już przed wiekami sprawdzają się w medycynie także i dziś – mówi pani Inga, członkini rzeszowskiej grupy. – Do dziś stosujemy nagietek, lubczyk, szałwię, czy też rumianek na różne dolegliwości. Była również okazja aby skosztować domowego chleba, przetworów, ciast i podpłomyków. Białogłowy prezentowały dawne tańce dworskie. Zespoły Szelindek z Węgier i Stromyrad ze Słowacji dały koncert muzyki dawnej.

Pół żartem pół serio członkowie katostwa nyskiego – Jurko z Nysy (Krwary Jurgen) oraz Inkwizytor Generalny Waldemar z Borkowa prezentowali średniowieczne metody tortur.

- Kobiety są dużo bardziej odważne, chętniej biorą udział w naszych inscenizacjach. Faceci to straszni tchórze – śmieje się Jerzy Gadawski, Jurko. Pasjonaci historii opowiadali o dawnych procesach sądowych, egzekucjach i polowaniach na czarownice. Grupa Circus Maximus z Warszawy dała wieczorny pokaz teatru ognia pod sądeckim zamkiem. Można było również zwiedzić wystawę „Sala tortur” i „Alchemicy, medycy, uczeni. Medycyna na przestrzeni wieków” w Domu Gotyckim.

Jarmark św. Małgorzaty w Nowym Sączu był organizowany już od XV wieku. Nasze miasto co roku miało przywilej odbywania jarmarku (niem. Jahrmark – roczny targ) w czasie oktawy św. Małgorzaty. W dawnych czasach takie jarmarki stanowiły centrum życia społecznego, były miejscem spotkań mieszkańców miasteczek, kupców i handlarzy.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jak za króla Ćwieczka – VII Jarmark Świętej Małgorzaty"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]