Gołębica szybka jak błyskawica
1080 kilometrów to odległość dzieląca holenderskie Arnhem od podsądeckiej Zawadki. 72km/h to prędkość lotu, zaś około 15 godzin to czas, w którym pokonana została odległość dzieląca obie miejscowości.
A dokonała tego dwuletnia gołębica o obco brzmiącym imieniu Night Fieneke, należąca do hodowli rodziny Maziarzy. Rodziny, w której miłość do gołębi i sportu gołębiarskiego przechodzi z pokolenia na pokolenie.
2697 gołębi oraz 330 hodowców z terenu Sądecczyzny brało udział w prestiżowym Okręgowym Locie Gołębi Pocztowych stanowiących zwieńczenie całego sezonu lotowego. Jego punktem wyjściowym było holenderskie miasto Arnhem.
- Każdy hodowca miał szansę wygrać i każdy wystawił swoje najlepsze gołębie - mówi Arkadiusz Maziarz, syn właściciela hodowli. – Konkurowały ze sobą trzy powiaty: gorlicki, limanowski i nowosądecki, a wspomniany lot był najdłuższy w tym sezonie - dodaje.
Sama Night Fieneke także nie została wybrana przypadkowo, to gołębica z imponującym rodowodem, pochodząca od jednej z najsłynniejszych „lotniczek” świata Fieneke 5000. Te obco brzmiące dla polskich uszu imiona nadawane są gołębiom dopiero, wtedy kiedy dokonają one jakiegoś szczególnego wyczynu i często się z tym wyczynem wiążą. Night Fieneke zawdzięcza swoje imię babci oraz faktowi, że do Polski powróciła w nocy, o godzinie 21.44.
- Cały świat hodowców zachwycał się tym, że gołębiowi udało się wrócić nocą – komentuje wyczyn Night Fieneke Arkadiusz Maziarz. – Taki gołąb buduje markę całego gołębnika, więc szkoda byłoby się go pozbyć nawet za dużą sumę – dodaje. A sumy wydawane na gołębie mogą wydawać się laikowi naprawdę zawrotne - za granicą na aukcji sprzedający mógłby rozpoczynać licytację dobrej klasy gołębia nawet od 40 tys. zł. Ale prawdziwie wysokie ceny osiągają gołębie w krajach, w których ten sport jest szczególnie popularny, w Europie są to Holandia, Belgia i Niemcy, zaś w Azji Chiny.
- Moglibyśmy oczywiście sprzedać Night Fieneke, ale bardziej opłacalne jest pozostawienie jej w naszej hodowli, tym bardziej, że jej potomstwo także będzie miało określoną markę i w przyszłości może przynieść znacznie większy dochód – mówi Arkadiusz Maziarz. To ważne, zwłaszcza że, wbrew pozorom, hodowla gołębi to nie tylko czasochłonny, ale także kosztowny interes. Zwłaszcza jeśli posiada się tych ptaków kilkaset, tak jak w przypadku rodziny Maziarzy. – Mamy 650 gołębi, choć oczywiście nie wszystkie klasy Night Fieneke. Część z nich to gołębie lotowe, cześć rozpłodowe - precyzuje Arkadiusz Maziarz.
Choć sama hodowla istnieje od 2006 r., profesjonalny charakter przybrała dopiero sześć lat później. Od 2012 r. rodzinie Maziarzy udało się jednak wyrobić sobie renomę nie tylko w polskim świecie hodowców gołębi, ale także poza granicami naszego kraju - nawet w odległych Chinach. Spektakularny wyczyn Night Fieneke zapewne jeszcze bardziej wzmocni ich już i tak wysoką pozycję w sporcie gołębiarskim.
Fot. Z Arch. A. Madziarza.
Może Cię zaciekawić
Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Nowi kanonicy w Diecezji Tarnowskiej (lista)
Szczególne funkcje w Nowym Sączu i Mielcu W ramach dzisiejszych nominacji Biskup Tarnowski powierzył szczególne zadania dwóm kapłanom. Ksiądz ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcejTak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
Ekspert poinformował, że w czwartek, 11 grudnia, zanotowano piętnasty rekord dobowej temperatury w Polsce (8,2 st. C), a tym samym jest to trzecia ...
Czytaj więcej- Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
- Od pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
- Dobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
- Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
- Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej
Komentarze (0)