Dr Grzesiowski: odrą zarazić można się także na odległość
Nie ma leków, które zahamowałyby rozwój wirusa odry. Zarazić się możemy także na odległość np. przebywając w jednym autobusie z osobą chorą - podkreśla w rozmowie z PAP dr Paweł Grzesiowski, sekretarz Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych.
PAP: Kto jest narażony na zarażenie wirusem odry?
Dr Paweł Grzesiowski: Ryzyko zarażenia jest największe u osób, które są nieszczepione i nie chorowały w przeszłości, czyli są nieuodpornione. Odporność można zdobyć na dwa sposoby - można być albo zaszczepionym i wtedy wytwarzamy odporność wobec wirusa szczepionkowego, to jest jednocześnie odporność przeciw wirusowi dzikiemu albo zachorowaliśmy na odrę i wtedy po chorobie też mamy odporność tzw. pozakaźną. Trzecia grupa osób to noworodki i niemowlęta, które dostają przeciwciała od matki, jeżeli ona je posiadała.
PAP: Czy wystarczy zaszczepić się raz w życiu, czy szczepienia trzeba powtarzać, żeby być odpornym na odrę?
Zobacz również:P.G.: Każde szczepienie pozostawia ślad w pamięci immunologicznej, to nie jest tak, że osoba, która została zaszczepiona 30 lat temu jest tak samo wrażliwa, jak osoba nieszczepiona w ogóle. Tak nie jest, chociaż ta odporność poszczepienna może być na tyle niska, że ta osoba zaszczepiona zachoruje, tyle tylko, że ta choroba nie będzie miała ciężkiego przebiegu tak, jak wtedy, kiedy jesteśmy w ogóle nieuodpornieni.
Dzisiaj wiedza immunologiczna jest taka, że trzeba do pełnej i długoletniej odporności przyjąć dwie dawki szczepionki podanej powyżej 1. roku życia. Co więcej, druga dawka szczepionki powinna być przyjęta, optymalnie, do 15. roku życia. W tej chwili ze względu na sytuację epidemiologiczną nawet przyspieszamy tę drugą serię szczepionki i od stycznia 2019 r. będzie ona podawana w 6. roku życia, dotychczas była w 10.
To powtórzenie szczepienia ma dwa cele: po pierwsze, wychwytuje osoby, które nie zareagowały na pierwszą szczepionkę - to jest ok. 2-3 proc. populacji, po drugie wzmacnia pamięć immunologiczną. Powtórny kontakt ze szczepionką, powoduje, że komórek pamięci immunologicznej tworzy się więcej.
PAP: W jaki sposób można się zarazić odrą i jak szybko rozprzestrzenia się ta choroba?
P.G.: Zarazić się można bardzo łatwo, wystarczy dosłownie kilkanaście cząstek wirusa, żeby wywołać chorobę. Zarażamy się drogą kropelkowo-powietrzną to jest trochę inna droga niż tylko kropelkowa, tzn. można zarazić się również na odległość. W przypadku drogi kropelkowej to 1,5 do 2 metrów od osoby kaszlącej, droga kropelkowo-powietrzna natomiast jest taka, że wirus jest na tyle mały i lekki, że porusza się również z falą powietrza, czyli możemy się zarazić od osoby przebywającej w tym samym autobusie, nie musimy wcale stać obok. Rekordowa liczba zakażonych od jednego chorego wynosi 200 osób. Zakaźność wirusa odry jest o wiele większa niż innych drobnoustrojów i dlatego pierwszymi skutkami zmniejszenia się liczby szczepień, jest właśnie odra. Jest jedną z najbardziej zaraźliwych chorób zakaźnych.
PAP: Jakie są pierwsze objawy odry?
P.G.: W okresie wylęgania odry, który trwa od 2 do 3 tygodni, nie ma właściwie objawów. Kiedy już wirus namnoży się w drogach oddechowych, bo wnika oczywiście przez układ oddechowy, czyli przez nos i gardło, to występują objawy podobne do grypy, czyli - katar, kaszel, może wystąpić zapalenie spojówek objawiające się światłowstrętem. Dzieci unikają wtedy światła dziennego i to jest też pierwszy symptom, bardzo typowy dla odry. Gdy ktoś zauważy taki objaw u chorego, a jeszcze nie ma wysypki, to już powinno się zapalić żółte światełko, że to może być odra. Po tej pierwszej fazie kataralnej, zaczyna się faza uogólniona, kiedy wirus dostaje się do krwi, z którą dociera do poszczególnych narządów. Przede wszystkim atakuje i uczula komórki odpornościowe, a wynikiem tego uczulenia jest wysypka. Pojawiają się miliony czerwonych punkcików na skórze, które są skutkiem działania pobudzonych limfocytów przez wirusa. Wirus odry działa trochę jak wirus HIV, czyli niszczy komórki odpornościowe. Skutkiem tego jest: po pierwsze, osłabienie odporności, a po drugie wysypka cytotoksyczna. Innym sygnałem ostrzegawczym powinna być wysypka w jamie ustnej. Kiedy zaobserwujemy u siebie czerwone punkciki na podniebieniu miękkim, dziąsłach czy na łukach podniebiennych, także powinna zapalić się u nas lampka ostrzegawcza.
Odra, może na tym się zakończyć, czyli po mniej więcej 5-7 dniach wysokiej gorączki, powiększonej wątroby, śledziony, tych wszystkich innych objawów. Niestety, u części osób, w momencie bardzo mocnego ataku wirusa, mogą pojawić się ciężkie uszkodzenia narządów np. wieloogniskowe zapalenie płuc, prowadzące szybko do niewydolności oddechowej.
PAP: Jakie są jeszcze inne powikłania po odrze?
P.G.: Najczęściej pojawiają się ataki wirusa na inne części układu oddechowego, może wystąpić zapalenie oskrzeli, ucha środkowego czy zatok. Wirus może wywołać także odrowe zapalenie opon rdzeniowych i mózgu, nierzadko kończące się śmiercią. To są powikłania wczesne, oprócz tego występują powikłania późne, czyli choroba minęła, wydaje się, że wracamy do zdrowia, a mniej więcej w drugim - trzecim tygodniu zaczynają się infekcje bakteryjne. To oznaka, że człowiek ma bardzo zniszczoną odporność i rozwijają się różne powikłania bakteryjne - takie jak zapalenie płuc, zapalenie jelita czy sepsę, które mogą skończyć się tragicznie.
Występuję jeszcze jedno odległe powikłanie, o czym rzadko się mówi, a mianowicie - podostre stwardniające zapalenie mózgu, które rozwija się kilka do kilkunastu lat po chorobie ostrej. Wirus przedostaje się do mózgu i tam bardzo powoli, ale niestety nieubłaganie niszczy tkankę mózgową i to się kończy zawsze śmiercią. Ta choroba zabijała rocznie kilkadziesiąt osób w Polsce, kiedy nie było szczepień przeciw odrze. To jest bardzo dramatyczna choroba, która przebiega podobnie jak zespół otępienia czy choroba Alzheimera. U zdrowego człowieka, w ciągu kilku miesięcy, rozwija się postępujące kalectwo, które prowadzi do śmierci.
PAP: W jaki sposób leczona jest odra?
P.G.: Nie ma żadnych leków na odrę, pozostają nam tylko preparaty wspomagające. Lekarze muszą patrzeć bezradnie, jak pacjent sam walczy z infekcją. Można dawać kroplówki, wspomagać oddech, ale nie ma żadnych leków, które zahamowałyby rozwój wirusa, nawet nie ma surowicy odpornościowej. Przy ospie wietrznej czy przy żółtaczce typu B mamy tzw. surowicę odpornościową, w przypadku odry nie mamy takiego preparatu, którym moglibyśmy wspomóc walkę z chorobą. Jeśli występują powikłania to lekarze są w pewnym sensie bezradni.
PAP: Kiedy możemy mówić o epidemii odry i jakie jest zagrożenie wystąpienia epidemii w Polsce?
P.G.: Mamy dwie definicje epidemii. Jedna, w której liczą się kwestie ilościowe, czyli np. występuje 100 tys. zachorowań na odrę, ta przesłanka w Polsce nie jest spełniona, czyli nie możemy mówić dzisiaj o epidemii w rozumieniu masowości zachorowań. Natomiast występuje również druga definicja epidemii, która mówi o tym, że jest to pojawienie się nawet niedużej liczby przypadków, ale nowej lub powracającej choroby, której już nie było. Tak dzieje się właśnie teraz w Polsce. Dlatego, że jeżeli spojrzymy na aktualne dane polskie to w tym roku będzie 150 czy 200 przypadków, a to już jest wyraźnie więcej niż w poprzednich latach, możemy więc mówić o wzroście zachorowalności. Nie było tylu przypadków przez ostatnie 25 czy 30 lat. Do tej pory występowało rocznie 30-40 przypadków odry, najczęściej u osób niepolskiego pochodzenia, czyli np. były to nieszczepione dzieci z Bułgarii czy Rumunii. Natomiast polskie dzieci nie chorowały, w tej chwili mamy zupełnie nową sytuację, gdzie chorują polskie dzieci, które są niezaszczepione.
PAP: Kto odpowiada za rozprzestrzenianie się tego wirusa, przede wszystkim osoby z poza Polski czy te nieszczepione w Polsce?
P.G.: W tej chwili to się zmieniło, bo rzeczywiście w przeszłości głównymi "dostawcami wirusa" były osoby z południa Europy, czyli z Bułgarii i Rumunii, w tej chwili to się wyrównało, to znaczy, że osobami zarażającymi są także mieszkańcy innych regionów Europy. Oczywiście, jeżeli spojrzymy na statystki, to najczęściej będą to osoby z Ukrainy, bo tam występuje obecnie ponad 30 tys. przypadków odry, a tych osób przyjeżdżających do Polski jest bardzo dużo. Ale odrę mogą przywieźć do Polski mieszkańcy Grecji, Włoch czy Niemiec, bo tam także występują nowe przypadki. W Niemczech wystąpiło w ostatnim roku tysiąc przypadków zakażeń, we Włoszech 5 tys. To nie są małe liczby. Odra występuje w wielu krajach europejskich, jako powracająca epidemiczne forma, bo w tych krajach wiele osób odmawia szczepień, a zachorowania występują tam, gdzie doszło do obniżenia liczby zaszczepionych osób.
PAP: Czy możemy sprawdzić swoją odporność na odrę?
P.G.: Tak, oczywiście. Nie jest to sposób idealny, ale na pewno powtarzalny - możemy zmierzyć poziom przeciwciał swoistych dla odry, w tzw. klasie IgG, czyli takich dojrzałych przeciwciał. Takie badanie można zrobić w ciągu pięciu dni w praktycznie każdym laboratorium. Jeżeli mamy tych przeciwciał odpowiednio dużo, jest szansa, że jesteśmy chronieni, co nie oznacza, że nie możemy zachorować w ogóle, natomiast z całą pewnością posiadanie tych przeciwciał mówi o tym, że mamy siły odpornościowe, które pozwolą nam taki zwykły kontakt z odrą przeżyć bez choroby.
PAP: Czy jeżeli nie mamy odpowiedniej ilości przeciwciał – można i warto się zaszczepić?
Tak, jeśli poziom przeciwciał jest bardzo niski, warto przyjąć jedną dawkę szczepionki. Ale można również przyjąć, że każda osoba, która w przeszłości otrzymała tylko jedną dawkę szczepionki przeciw odrze, powinna uzupełnić odporność poprzez przyjęcie drugiej dawki - obecnie mamy powszechnie dostępną szczepionkę skojarzoną przeciw odrze, różyczce i śwince, która doskonale nadaje się do tego celu.
(Źródło: PAP - Nauka w Polsce)
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcej- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (13)
Bo o tym ani słowa,
Poczytaj ulotkę szczepionki, jeśli dasz radę sam to zrozumieć .
Prawda jest taka że szczepienia wcale nie chronią przed chorobami ,to jest tylko nabijanie kasy koncernom i przy okazji kontrola danej populacji w kraju i na świecie do szczepionek dodawane są dziwne substancje np małpi wirus sv 40 będzie wywoływał nowotwory mamy dzisiaj u dzieci epidemie, autyzmu,raka,alergii ) jaka przyczyna komu chodzi o depopulacje polski i wschodniej ściany Plan Nwo i Agenda 21 Gliobalistów
daje przykład Bill Gates szczepienia w nigerii 30 tyś murzynek zaszczepionych na tężca co sie okazało wszystkie bezpłodne
Zadna instytucja w polsce nie ma badań dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności szczepień czyli : są to eksperymenty , a jak sa eksperymenty to ministerstwo powinno mieć zgodę obywateli a czy ma wątpie!!!!!!
wiadomo że jeżeli dziecko w przechoruje odre , czy świnke ,ospe to ma wzmocnioną odpornosc na całe życie i jest mniejsze prawdopodobieństwo wystapienia zawału,wylewu,raka itp
Jest to wszystko w książkach medycznych!!!!!
Lekarze są zastraszani i inwigilowani utratą prawa do wykonywania zawodu za to że nie chcą wstrzykiwać tych dziwnych substacji !!!!! Oni wiedzą ale co moga zrobic ministerstwo naciska izba lekarska naciska koncenry naciskają itp!!!
Nie wyszło oszustwo świńskiej grypy,ptasiej grypy,eboli!!!!!!!!! a tak było głośnio pandemia pandemia hahahahah
Ktos chce żeby nasze dzieci były głupię ,chore i biedne!!!!!
Zachęcamy do obejrzenia, w ramach lekcji poglądowej przedstawiającej plany przygotowane przez światową elitę na najbliższe lata dla całej populacji ludzkiej na planecie Ziemia, wykładu Billa Gates'a wygłoszonego w lutym 2010 roku w czasie konferencji TED2010.
GIS nie wie dlaczego nakłada obowiązek szczepień – skarga do sądu
Październik 25, 2018 Admin
Jako świadomi obywatele, którzy chcą korzystać z prawa do konsultacji publicznych w związku ze zmianą obowiązkowego kalendarza szczepień, który w Polsce jest narzucany rodzicom odgórnie pod groźbą nałożenia grzywny, poprosiliśmy Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa w trybie wniosku o udostępnienie nformacji publicznej o:
1. Udostępnienie wszelkich zaleceń ekspertów dotyczących rozszerzenia liczby obowiązkowych szczepień w Programie Szczepień Ochronnych na 2019 rok o szczepionkę przeciw rotawirusom, zmianę terminu szczepienia dzieci MMR na 6 rok życia, dołożenia trzeciej dawki odry w formie MMR dziewczętom, wprowadzenia szczepionki HPV oraz utrzymania szczepienia noworodków.
2. Udostępnienie oświadczeń o braku konfliktu interesów ww. ekspertów, w tym Rady Sanitarno-Epidemiologicznej, Pediatrycznego Zespołu Ekspertów ds. Programu Szczepień Ochronnych przy Ministrze Zdrowia.
3. Udostępnienie rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) dotyczących szczepionek, o które ma zostać rozszerzona lista obowiązkowych szczepień.
4. Udostępnienie badań klinicznych i obserwacyjnych dotyczących szczepionek, o które ma być rozszerzona lista obowiązkowych szczepień.
5. Danych dotyczących sytuacji epidemiologicznej, która uzasadnia rozszerzenie obowiązkowych szczepień.
6. Zaleceń dotyczących szczepień w innych krajach uzasadniających wprowadzenie kolejnych szczepionek do kalendarza szczepień.
7. Czy eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ustalający rekomendacje dotyczące szczepień uwzględnianie przez Państwa urząd są zmuszeni do składania oświadczeń o braku konfliktu interesów? Jeśli tak, czy są one jawne i gdzie można się z nimi zapoznać?
8. Wskazanie krajów w Europie, w których obowiązkowe szczepienia dzieci wykonywane są w wymiarze takim samym lub większym niż projektowany na rok 2019 kalendarz szczepień w Polsce. Przez wymiar szczepień rozumiem liczbę chorób zakaźnych objętych programem szczepień obowiązkowych oraz ilość obowiązkowych zabiegów szczepienia, którym musi być poddane dziecko korzystając wyłącznie ze szczepień w pełni refundowanych”.
9. Wnoszę o kopie wyników badań potwierdzających, że schemat szczepień obowiązkowych projektowany na rok 2019 nie wywiera negatywnego wpływu na kondycję zdrowotną szczepionej populacji (np. zachorowalność na choroby przewlekłe) w perspektywie kilkudziesięciu lat stosowania takiego schematu szczepień na całej populacji.
10. Wnioskuję o wskazanie źródła informacji, że Światowa Organizacja Zdrowia i Rada Europejska nakazują państom członkowskim karać za odmowę zgody na szczepienia ochronne u dzieci.
11. W nawiązaniu do stanowiska polskiego rządu w sprawie
rezolucji dotyczącej wahania się w kwestii szczepień, w której Parlament Europejski wzywa do przejrzystości i deklarowania konfliktów interesu, również przez naukowców pracujących dla WHO i Europejskiej Agencji Leków, proponuje, aby badacze dotknięci konfliktem interesów zostali wykluczeni z paneli oceniających, następnie wzywa do zniesienia poufności obrad panelu oceniającego Europejskiej Agencji Leków i proponuje by dane naukowe i kliniczne, z których wynikają konkluzje panelu i których anonimowość jest wcześniej gwarantowana, zostały upublicznione – wnoszę o informacje jakie niezbędne działania zostaną podjęte w tej kwestii?
W odpowiedzi dowiadujemy się, że informacje te nie znajdują się w posiadaniu Głównego Inspektoratu Sanitarnego.