Dowódca żywych trupów chwyta za pędzel
Nowy logotyp Limanowskiego Domu Kultury wykazuje wyraźne inspiracje twórczością jednego z czołowych przedstawicieli polskie awangardy artystycznej. Chwila zabawy z lekka typograficznej i można odnaleźć „Alfabet Strzemińskiego” z 1930 roku, który żywo przypomina zaginiony klucz do tajemniczego szyfru. Ale to tylko pretekst by napisać kilka słów o pewnej mrocznej młodości.
Władysław Strzemiński otwarł malarstwo na nową awangardę, ale malarstwem zajął się dopiero na szpitalnym łóżku, lecząc dotkliwe rany wojenne. Jego obrazy nawet dla studentów historii sztuki stanowią nie lada wyzwanie, zwłaszcza gdy na egzaminie pada pytanie o interpretację dzieła unistycznego. Bo czymże jest unizm?
Ale wracając to tytułowych zombie - pojawiły się stosunkowo niedawno w biografii tego artysty za sprawą książki Iwony Luba i Ewy Pauliny Wawer „Władysław Strzemiński. Rekonstrukcja nieznanej biografii 1893-1917”. Dotąd podręczniki i programy nauczania wspominały coś o udziale w I wojnie światowej i niefortunnym granacie, który wybuchł w okopie akurat gdy był tam młody Strzemiński. Teraz czytający, niech usiądzie wygodnie bo będzie mowa o tajemnicy, którą najchętniej rosyjskie archiwa chciałyby zachować tylko dla siebie…przyszły malarz od najmłodszych lat kształcił się w elitarnych rosyjskich szkołach wojskowych i w czasie krótkiej, ale błyskotliwej kariery wojskowej jako porucznik saperów zajmował się projektowaniem m.in. maszyn bojowych. Młody oficer Strzemiński wziął m.in. udział w obronie Twierdzy Ossowiec w 1915 r., dowodząc legendarnym „ATAKIEM ŻYWYCH TRUPÓW” (w końcu pojawiło się zombie!). Atak był swego rodzaju zemstą umierających obrońców na Niemcach, którzy zastosowali przeciwko Rosjanom gaz bojowy. W efekcie czego Niemcy zamiast wkroczyć do wymarłej twierdzy stanęli do walki twarzą w twarz z toczącymi krwawą pianę, nieludzko poparzonymi istotami, które miały siły tylko na tyle by atakować wroga bagnetami (brzmi jak zwiastun dobrego filmu, ale więcej szczegółów o obronie Ossowca i wyniku walk, proszę szukać u specjalistów z zakresu wojskowości). Na koniec należy sprostować, że w świetle najnowszych badań, utrata ręki i nogi nie były wynikiem niezdarności kolegi w okopach, a wydarzeń z roku 1916 r., kiedy to młody Strzemiński ledwo uszedł z życiem spod niemieckiego ostrzału moździerzowego. W ten oto sposób 22-letni świetnie zapowiadający się żołnierz wkroczył na ścieżki sztuki, a w swych obrazach być może ukrył doświadczenia z pól bitewnych młodości.
Życie Strzemińskiego i poznanej w wojskowym szpitalu przyszłej żony Katarzyny Kobro, jest materiałem na wiele tekstów, ale pozostańmy przy tym wojennym epizodzie. Po takiej historii, kolejne spojrzenie na np. „Kompozycję unistyczną 12” i rzut oka na rysunki projektowe okopów strzeleckich i artyleryjskich z roku 1914 autorstwa Władysława Strzemińskiego, a w głowie pojawia się migawka z arcyciekawego filmu szpiegowskiego ze sztuką w tle. Czyż spoglądanie przez dziurkę od klucza na biografie artystów nie sprawia, że nawet abstrakcja przestaje być taka abstrakcyjna?!
Zobacz również:
„Aby mierzyć drogę przyszłą, trzeba wiedzieć skąd się wyszło…” – podsumowanie projektu zrealizowanego przez Stowarzyszenie Dla Męciny
Finał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grafiki: „Alfabet Strzemińskiego 1930”; Władysław Strzemiński, „Kompozycja unistyczna 12”, 1932, mat. Muzeum Sztuki w Łodzi; fragment „Sytinskiej Encyklopedii wojennej” z rysunkami projektowymi okopów strzeleckich i artyleryjskich z roku 1914 Władysława Strzemińskiego.
Autor tekstu: Anna Kulpa – historyk sztuki

Może Cię zaciekawić
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejBudowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejPozostałe
Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejNowi kanonicy w Diecezji Tarnowskiej (lista)
Szczególne funkcje w Nowym Sączu i Mielcu W ramach dzisiejszych nominacji Biskup Tarnowski powierzył szczególne zadania dwóm kapłanom. Ksiądz ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcej
Komentarze (1)