2°   dziś 0°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Dopłynęli! Sądeccy żeglarze dotarli do Bałtyku

Opublikowano 17.08.2016 09:13:20 Zaktualizowano 04.09.2018 18:38:29

Przewidywania Macieja Waligóry i Zbigniewa Zawady spełniły się. Dokładnie w połowie sierpnia udało im się dotrzeć do Bałtyku na pontonie.

Ich podróż trwała blisko miesiąc, bo 28 dni. Rejs pontonem rozpoczął się 19 lipca.

Lądowym kierownikiem wyprawy był kolega śmiałków, Łukasz Połomski, który na specjalnym profilu na Facebooku informował o przebiegu rejsu.

O wyprawie pisaliśmy w artykułach: '3 tygodnie na wodzie. Sądeczanie płyną do Gdańska na pontonie!' i 'Sądeccy żeglarze nad morzem będą w połowie sierpnia'

Sądeczanie przybili do Gdańska przedwczoraj. Teraz czeka ich powrót do domu i… co najmniej kilka butelek szampana, jak wynika z licznych komentarzy w Internecie.

Skąd pomysł na tak szaloną i ryzykowną wyprawę? - Idea takiego rejsu zrodziła się na jesieni tamtego roku, a udało się ją skrystalizować dopiero teraz. Chłopaki w ogóle mają ciekawe pomysły. Zbyszek na przykład rok temu pojechał tam i z powrotem na rowerze do Albanii - mówił przed miesiącem Łukasz Połomski.

Zbigniew i Maciej podczas wyprawy spali nad brzegiem Wisły, w domach prywatnych a nawet na wysepkach rzecznych.

Poniżej publikujemy dwa ostatnie wpisy z dziennika pokładowego:

***

'Dramatyczny zachodni wiatr uniemożliwia nam dziś zapoznanie się z morzem, a tym samym zakończenie przygody. Nie mamy szans płynąć przy takich podmuchach. Ale co tam...

Z odległości ok. 7 km widzieliśmy już dziś morze, z tym że nie możemy wpłynąć bezpośrednio, gdyż grozi to, jeśli chodzi o ponton, utratą co najmniej zdrowia. Wybieramy zatem kanał i śluzę w Przegalinie, dzięki temu mamy dodatkowe 20 km do pokonania. Także ze względów bezpieczeństwa na jutro przekładamy wpłyniecie.

Miejmy nadzieję że warunki dopiszą, bo jeśli nie, to mamy dosłownie na samym końcu przerąbane. W każdym razie dziękujemy dziś pewnej rodzinie z Przegaliny przed Gdańskiem za gościnę i doładowanie telefonów. Jutro być albo nie być. Final destination...

Poniedziałek, 15 sierpnia

No To Mamy MORZE!!! Po ciężkich bojach i zaskoczeniem przed samym wpłynięciem ale to Maciek jutro dokładnie opisze. Póki co świętujemy nasz cel!!! Udało się wbiec na 'ostatni schodek wyprawy'.

Komentarze (2)

konto usunięte
2016-08-17 10:03:30
0 0
Pieprzone sądecoki.
Odpowiedz
sweetfocia
2016-08-17 11:52:36
0 0
Nie jest sztuką płynąć z nurtem.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dopłynęli! Sądeccy żeglarze dotarli do Bałtyku"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]