0°   dziś 2°   jutro
Niedziela, 15 grudnia Nina, Celina, Walerian, Ireneusz

Do Krakowa w 45 minut!

Opublikowano  Zaktualizowano  WMOL

KOMUNIKACJA. „Autostradą do piekła” zasłynął przed laty zespół AC/DC. Teraz hitem ma szansę stać się pomysł wybudowania autostrady do Piekiełka. To najkrótsze połączenie Nowego Sącza i regionu z Krakowem. W linii prostej przez Limanową –Nowe Rybie – Łapanów – Gdów, byłoby do stolicy województwa ok. 70 km.

Teraz najkrótsza droga to 88 km i do tego krętymi, górskimi drogami. Czy to realne zadanie? Bardzo ambitne – przyznają fachowcy - i dlatego fascynujące. Kierowcy z naszego regionu z nadzieją spoglądają w kierunku Brzeska, gdzie w przyszłości autostrada A4 miałaby się łączyć z drogą ekspresową do Nowego Sącza. Niewiele osób jednak wie, że nieco inny pomysł na szybkie połączenie jest wpisany do strategii rozwoju Małopolski na lata 2014-2020. Pomysł zgłosił były prezydent Nowego Sącza Ludomir Krawiński:

- Skoro planowana jest szybka kolej na trasie Kraków-Piekiełko, konieczne wytyczanie szlaku i wykup gruntów na wielką skalę, to może warto przy tej okazji wykupić nieco szerszy pas ziemi i wybudować wzdłuż linii kolejowej autostradę – rzucił hasło jeszcze w 2010 r. prezes Sądeckiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Jego pomysł niedługo później został wpisany do Strategii Rozwoju Małopolski na lata 2014-2020. Co to oznacza?

- Oznacza to, że teraz trzeba powoli, krok po kroku, trafiać do społecznej świadomości, iż jest to kapitalne rozwiązanie dla nas wszystkich – przekonuje radny wojewódzki Leszek Zegzda. – Taka autostrada to nie tylko alternatywa dla zakopianki, a więc rozwiązująca problemy komunikacyjne Podhala, ale kluczowa sprawa dla Limanowej, Nowego Sącza i Gorlic. Krótszej i szybszej drogi już na mapie nie znajdziemy!

Na mapie krótszej z pewnością nie ma, ale jak długa jest droga takiej inwestycji od pomysłu do realizacji? Leszek Zegzda studzi emocje mówiąc, że trzeba „złapać odpowiednią perspektywę czasową”. Czy to znaczy, że Virgin Galactic szybciej uruchomi regularne połączenia w kosmos, niż my pojedziemy autostradą z Nowego Sącza do Krakowa?

- To bardzo odważne wyzwanie i ambitny temat – przyznał we wrześniu 2010 r. Grzegorz Stech, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Dróg. – Myślę, że nie walczymy tu o autostradę do Nowego Sącza, ale raczej o korytarz transportowy Kraków–Budapeszt, albo nawet z północy Europy na Bałkany. To świetny pomysł, by przy linii kolejowej powstała autostrada, tak jak z Krakowa w kierunku wschodnim. Mamy szansę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Teraz trzeba tylko przekonywać rząd, by wpisał projekt do swoich zadań strategicznych, a potem przekonał Brukselę, że warto wydać pieniądze na korytarz transportowy w tej części Europy.

Jak długo to może potrwać? Dyrektor Stech jest optymistą. Jeśli projekt uda się wpisać do rządowej strategii 2014-2020 i skompletować dokumentację drogową w pięć lat, to sama budowa trwałaby w tym wszystkim najkrócej i mogłaby ruszyć np. 2018 r. Odległa perspektywa? Pewnie tak, ale jeśli o tym pomyśle nie będzie się głośno mówić, to nowa autostrada nie tylko nie powstanie za dziesięć lat, ale nie powstanie nigdy. Jaki jest szacunkowy koszt inwestycji? Zdaniem dyrektora Grzegorza Stecha koszt budowy autostrady byłby porównywalny z kosztem szybkiej linii kolejowej, który wstępnie szacowano na 7 mld zł.

Kto zostanie ojcem chrzestnym pomysłu, jeśli dojdzie do jego realizacji? Ludomir Krawiński przyznaje, że rzucił taką propozycję, ale sam o pomyśle usłyszał od Zofii Pieczkowskiej - byłej wiceprezydent Nowego Sącza, a z zawodu inżyniera drogownictwa.

- Faktycznie mówiłam kiedyś o takim rozwiązaniu – przyznaje Pieczkowska. – Wydaje mi się ono naturalne i oczywiste. Skoro w przyszłości ma być budowana szybka kolej przez Piekiełko do Podłęża, to już dla potrzeb tej inwestycji zostaną przygotowane drogi techniczne. Od tego już tylko krok, by równolegle do linii kolejowej, powstała autostrada, albo chociaż droga szybkiego ruchu. Osobiście uważam, że warto ten pomysł poważnie rozważyć.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Do Krakowa w 45 minut!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]