Decyzja sądu w sprawie blokady
Tymbark. Postanowieniem Sądu Rejonowego w Limanowej bramy firmy Florian Południe zostały otwarte.
- Najlepszym dowodem na to kto w tej sprawie mówił od początku prawdę jest postanowienie Sądu Rejonowego w Limanowej Wydział I Cywilny z dnia 12.07.2012r o ochronę posiadania Florian Centrum S.A. i jednocześnie zakazujące Janowi Gaikowi naruszania posiadania nieruchomości położonej w Tymbarku 570 – mówi Krzysztof Broniszewski, prezes firmy Florian Południe. - Przepraszamy naszych Klientów Florian Południe Sp. z o.o. i dostawców za zaistniałe opóźnienia i prosimy o kontakt z nami w celu potwierdzenia zamówień i terminów odbiorów w siedzibie Spółki Tymbark 570.
Do sytuacji odniósł się także w przesłanym do nas wczoraj oświadczeniu Jan Gaik, właściciel firmy Transblach. - W dniu dzisiejszym otrzymałem wiadomość, że Sąd w trybie zabezpieczenia postanowił abym na czas trwania postępowania w sprawie, w której ustalane są uprawnienia do zakładu produkcyjnego w Tymbarku usunął zabezpieczenia i odblokował wjazdy na teren zakładu. Szanuję decyzję Sądu choć się z nią nie zgadzam, usunąłem blokadę zakładu i czekam na rozstrzygnięcie końcowe (to postanowienie sądu jest tylko tymczasowym) – pisze Jan Gaik. - Sprawy sporów z moimi wierzycielami i dłużnikami, pozostawiam sądom i prokuratorom.
Krzysztof Broniszewski odniósł się także do wczorajszego stanowiska Jana Gaika, które przedstawiliśmy w artykule Stanowisko Transblachu. Umowa nieważna?
- Mam nadzieję, że prawda i fakty już w najbliższym czasie zatryumfują nad krętactwem i manipulacją Pana Jana Gaika – odpowiada Krzysztof Broniszewski, prezes firmy Florian Południe. - Postaram się kolejno, rzeczowo odnieść do wszystkich kierowanych wobec mnie zarzutów. W poprzednim artykule z dnia 11.07.2012 nie chciałem w żaden sposób personalnie odnosić się do działań Jana Gaika – pozostawiałem to sądom, prokuratorom i komornikom. Ale wobec tak bezpardonowego ataku na mnie osobiście i na Florian Południe Sp. z o.o. zmuszony jestem pokazać prawdziwe oblicze Biznesmena Jana Gaika. Byłem ponad 10 lat pracownikiem Pana Gaika. Moja kariera zawodowa na różnych odpowiedzialnych stanowiskach w kilku firmach sprawiła, że to Jan Gaik zabiegał bym dla niego pracował a nie odwrotnie. Bywało różnie Pan Gaik ma trudny charakter ale pracodawców i pracę zawsze szanowałem. To ja w większości przyczyniłem się do sukcesów rynkowych Firmy Transblach Jan Gaik – jako dyrektor marketingu. Firma miała zapewnione zamówienia i rynek zbytu. Świadczy o tym fakt, że obecnie dawna załoga Pana Gaika chce współpracować ze mną a nie z nim. Za 10 lat pracy Pan Gaik podziękował mi w ten sposób, że tak jak pozostałych pracowników zwolnił z dnia na dzień. Kazał nam sobie szukać pracy wskazując, żebyśmy spróbowali w nowej spółce jaka powstaje w Tymbarku. Nie martwił go los pracowników i ich rodzin. Zwalniając jedynych żywicieli rodzin i to w zimie, gdzie nigdzie nie ma pracy. Zawsze i do ostatniego dnia pracy dla niego byłem lojalny i uczciwie wykonywałem wszystkie obowiązki.
- W żaden sposób nie proponowałem i nie zachęcałem Jana Gaika do zawierania z wierzycielami umów, w tym umów oddłużeniowych, gdyż nie miałem takich kompetencji i nie zajmowałem się tym. Sugerowanie, że byłem wobec niego nielojalny- obraża mnie. Nie spodziewam się jednak niczego pozytywnego po człowieku który osobiście w dniu wczorajszym, nadzorował próbę zaspawania wejścia do Siedziby Florian Południe i próbował uwięzić swoich byłych pracowników.
Jan Gaik nie płacił za dostarczane mu materiały nie tylko od Florian Centrum S.A. ale od wielu, wielu innych dostawców . Ile jest spraw sądowych i egzekucji komorniczych przeciwko niemu można sprawdzić. Z tego co wiem są to grube miliony. Niestety te fakty ukrywał przed pracownikami Transblachu Pan Gaik, zresztą przed Klientami i Dostawcami również.
Niewiedza pewnie, by trwała nadal, ale Jan Gaik w styczniu 2012r. zaprzestał całkowicie regulowania zapłat wobec głównego dostawcy Florian Centrum S.A., i wobec tego wierzyciel podjął działania mające na celu zabezpieczenie swoich należności i windykacji. Wiem, że przez wiele lat Jan Gaik sam i z małżonką składał różnego rodzaju wielomilionowe zabezpieczenia dostaw stąd posiadał tak duży kredyt kupiecki. Współpracował z tym dostawcą od minimum 7 lat.
Wszystko co napisałem w poprzednim artykule jest prawdą i są na to dowody w postaci umów (wszystkie z poświadczonymi notarialnie datami). Kolejny raz nie będę o tym pisał.
Ugoda z Wierzycielem Florian Centrum S.A. - na którą powołuje się Pan Gaik nie była przez niego wykonywana. Nie dotrzymał on ustalonych terminów płatności. Dlatego też z tego co słyszałem Sąd wydał klauzulę wykonalności. Krótka Pamięć Pana Gaika i jego doradców prawnych, którzy go reprezentują jest zaskakująca. Ponadto obecnie wiem, że skutkiem działań jakie w ostatnich dniach podejmował Pan Gaik jest skierowanie do egzekucji komorniczej kolejnych wniosków z innych tytułów. Są też skierowane wnioski do prokuratury. Jeśli o czymś Pan Gaik zapomniał lub nie wie, to proponuje mu złożyć wizytę u Komornika np. w Limanowej (ten Komornik jest najbliższy z tych którzy przeciw niemu działają) to pamięć sobie odświeży. Ponadto pragnę przypomnieć, że obecną burzę medialną rozpętał jako pierwszy Pan Jan Gaik co jest tym bardziej zastanawiające, że musiał zdawać sobie sprawę z konsekwencji tego kroku i ujawnienia szerokiej opinii publicznej swojej rzeczywistej, a dotychczas ukrywanej kondycji finansowej. Jestem zbulwersowany wypowiedzią Pan Gaika ”że realizowałem i realizuję własne interesy” wcześniej mi tego osobiście nie mówił. Jeżeli miał on do mnie takie zastrzeżenia mógł mi to wiele razy powiedzieć i rozwiązać problem, miał na to całe 10 lat. Proponuję by, Pan Gaik wystąpił na drogę sądową jeśli ma do mnie jakieś uwagi. Ja już teraz mogę zapewnić, że rozważam podjęcie kroków prawnych wobec Jana Gaika o naruszenie dóbr osobistych. Mam nadzieję, że nie będzie uchylał się od stawiennictwa w sądzie jak zwykł to ostatnio robić.
- Widać Pan Broniszewski nie potrafi zachować choćby tyle klasy, nie mówiąc już o obowiązku zachowania w tajemnicy informacji gospodarczych, aby nie wyjawiać na forum publicznym tajemnic finansowych firmy, w której pracował 10 lat i której jak twierdzi jest ojcem sukcesu – komentuje Jan Gaik. - Kim Pan Broniszewski jest każdy wie. Widzę, że Pan Broniszewski bardzo się ożywił po ostatnich materiałach prasowych, a zwłaszcza komentarzach internautów znających temat. Przypomina mi się stare prawdziwe powiedzenie „uderz w stół a nożyce się odezwą”. Życzę Panu Broniszewskiemu powodzenia w nowej firmie, zobaczymy jak długo. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali mnie w tych nerwowych dniach i zapewniam, że walka o zakład w Tymbarku trwa nadal a racja jest po naszej stronie.
Może Cię zaciekawić
Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejOd jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Jak poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), łączna długość udostępnianych...
Czytaj więcejJak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi, ale także okres wzmożonych zakupów. Niestety, tłumy w sklepach i ros...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejHokej na lodzie w Tymbarku: wskrzeszają piękną sportową tradycję
Spotkanie trwało II tercje, a na koniec zawodnicy zaserwowali widzom dodatkowe rzuty karne Spotkanie komentował Marian Jaroszyński, który na...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Silny wiatr w południowej Małopolsce – IMGW ostrzega!
Synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 40 km/h, z porywami do 70 km/h, wiejącego z południowego zachodu i poł...
Czytaj więcejDecyzja środowiskowa dla sądeczanki; droga będzie budowana etapami
Jak podkreślił wiceminister Bukowiec podczas sobotniego briefingu w Brzesku, wydanie decyzji środowiskowej dla nowej DK75 to pierwszy krok w kierun...
Czytaj więcejRuszają wzmożone kontrole policji na drogach
Policjanci ruchu drogowego mają przede wszystkim pomagać kierowcom i zapewniać płynność ruchu na głównych trasach w kraju. Jak przekazał kom...
Czytaj więcejWypadek autobusu. Droga Limanowa-Bochnia zablokowana
Do działań zaangażowano służby: ratownictwo medyczne, Policję, Straż Pożarną. - Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego jest w kon...
Czytaj więcej- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
- Ekspertka: przeciętny Polak zje podczas świątecznego dnia 6 tys. kalorii
Komentarze (39)
Nic z tych rzeczy Panie Broniszewski!!!!!
Jak było,to każdy były pracownik wie!!!
Kto został w nowej firmie,to nie dlatego tam pracuje,że Cię szanuje tylko nie ma wyjścia bo musi utrzymać rodzinę a jak jest w Naszym rejonie z pracą,to każdy wie.
film z roku 2000
ale czyż dużo odbiega od rzeczywistości?
„Wiem, że przez wiele lat Jan Gaik sam i z małżonką składał różnego rodzaju wielomilionowe zabezpieczenia dostaw stąd posiadał tak duży kredyt kupiecki. Współpracował z tym dostawcą od minimum 7 lat.”
„Mam nadzieję, że prawda i fakty już w najbliższym czasie zatryumfują nad krętactwem i manipulacją Pana Jana Gaika – odpowiada Krzysztof Broniszewski, prezes firmy Florian Południe.”
„Ja już teraz mogę zapewnić, że rozważam podjęcie kroków prawnych wobec Jana Gaika o naruszenie dóbr osobistych”
Żeby nie naruszyć dóbr osobistych Pana wypowiadającego się w ten sposób napiszę tylko jedno to w jaki sposób Pan się wypowiada o byłym pracodawcy i dodatkowo jego obsłudze prawnej jest moim skromnym zdaniem wysoce nieetyczne. Z przeczytanych na tym portalu informacji wynika, że to Pan jako pierwszy wypowiedział się na temat pańskiego byłego pracodawcy nie odwrotnie. Dla mnie nie związanego w żaden sposób z żadną ze stron wydaje się to przynajmniej mało eleganckie. Nie chcę przytaczać żadnych istniejących przepisów prawnych od tego jest obsługa prawna Pana Gaika, która Pańskim zdaniem ma „krótką pamięć” więc będzie teraz musiała ją odświeżyć.
tam powinno wkroczy cz ABE WU I BIURO SZLE CZE I BOR I DOCHODZENIÓWKA KRYMINALNA
Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie
Straż Graniczna
Komenda Główna Straży Granicznej
Niezawisły Limanowski sąd- tak byłam za jego reorganizacją...ale niestety...
Przecież sąd rozstrzygnął sprawę.
Śledzę sytuację tylko na portalu i chciałbym, żeby ktoś wyjaśnił czemu tylu ludzi go broni jeśli nie ma racji.
'a sąd w Limanowej to mafia wiem bo mam z nim do czynienia sprawiedliwosci nie ma nawet biegli sadowi kłamia to jest chory sąd'
to jest ścigane z urzędu, więc czeka Cię jeszcze bardziej drastyczna opinia o Sądzie w Limanowej.:)))
Ja trzy razy w życiu korzystałem z rozstrzygnięć 1 wydziału cywilnego i byłem zawsze zadowolony z postanowień, oraz z bardzo krótkiego czasu oczekiwania.
Prosze cie proszecie prosze cie prosze cie prosze cie ........ zostan u mnie dyrektorem .K...wa Rockefeller ,uzdrowiciel, normalnie Marek Kondrat w Pieniadze to nie wszystko,Chuck Noris biznesu ,Zloty Lew Gdanski :).
Jak można tak postąpić wobec osoby, która bądź co bądź pozwoliła mu żyć na dość wysokim poziomie? Mam nadzieję, że nigdy nie będzie mi dane mieć tak 'oddanych przyjaciół'.
Pozdrawiam Pana Gaika i trzymam kciuki za wygraną sprawę. W końcu to lokalny przedsiębiorca, któremu być może podwinęła się noga i należy się mu pomoc władz lokalnych. Przecież to dzięki niemu, przez 10 lat nie było tych stu osób w pośredniaku!!!!
Gdzie pan znajdzie prace? Po takiej wypowiedzi.
Jaki pracodawca (kamikadze) pana zatrudni nie bojąc się o swoją firmę i tajemnice handlowo-finansowe!!!
Jak pan pisał w artykule nie ma pan z tym większych problemów:)
Chyba poczekamy na sąd ale jak na razie to panie G
1-0 dla Floriana wiem że mecz nadal trwa tylko komu starczy kasy na wzmocnienie składu
NO TO Ładnie Bronek
A tak na marginesie to 'h..a' pisze się przez 'ch'
Mam znajomych we Florianie i wiem,że brama nie była zaspawana. Odnośnie ludzi,to mogli wyjść kiedy tylko chcieli i przebywali tam(teren firmy) z własnej i nieprzymuszonej woli Maximusie
kurvva no nie. no po prostu kurvva no nie! Boże, czy Ty to widzisz?
http://www.youtube.com/watch?v=zEeuH_VhQDM
dla obu panów ..tak na opamiętanie...
pomimo, że znam sprawę trochę lepiej niż podejrzewam niektórzy z was, nie jestem ani zwolenniekiem, ani przeciwnikiem p. Gaika. ogólnie rzecz biorąc nie obchodzi mnie to co robi, nie mam na niego wpływu, on nie ma na mnie, nie mam żadnego interesu z nim związanego itp. ale czytając takie wypowiedzi jak wyżej zacytowana, to po prostu szlag mnie trafia. ktoś przepie*dolił pieniądze na imprezy, samochody, quady nie wiadomo co jeszcze, zatrudniał znajomych ponad potrzebę firmy, a teraz z co? podatnicy mają spłacać jego długi? chyba, że jako pomoc ktoś rozumie wsparcie psychiczne i dobre słowo, to ok.
idąc dalej może państwo/władze lokalne powinny przewidzieć jakieś dofinansowania dla hazardzistów albo narkomanów, którzy wydali wszystko co mieli i wpadli w długi. przecież to chorzy ludzie, a chorym trzeba pomagać, nie?
habibi44, z tą składką to niezły pomysł. tam mają za dużo pieniędzy, tylko żeby nie mówili w kościele na co przeznaczona składka bo popsują zabawę. albo może jakiś festyn charytatywny?
Pracownicy Transblachu doili szefa aż miło, pobudowali piękne domy i jeszcze chcą się sądzić.
Powiem tak - w Polsce nigdy nie będzie dobrze. Czy płacisz pracownikowi 1200 netto czy 4000 netto to i tak doi i kradnie bandzior jeden. A do kościółka to już obowiązkowo...