1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Czerwiński: „Mamy do czynienia z monopolem”

Opublikowano 10.02.2012 07:03:33 Zaktualizowano 05.09.2018 11:12:32

Nowy Sącz. - Uważam tak drastyczne podwyżki cen za wodę i odprowadzanie ścieków za niedopuszczalne – mówi poseł PO Andrzej Czerwińcki i grzmi o ukróceniu monopolistycznego działania Sądeckich Wodociągów. Nie przyjmuje argumentów prezesów spółki i stwierdza, że na miejscu prezydenta miasta podjąłby personalne decyzje względem osób zarządzających firmą.

Posła, jak mówi, zbulwersowały tłumaczenia prezesa SW Janusza Adamka i wiceprezesa Krzysztofa Głuca, dlaczego podwyżki cen wody są nieuniknione i wyniosą docelowo ponad 100% - można na ten temat przeczytać w Już nie 7,55, a 13 zł za kubik wody i ścieków.

- Forma ich uzasadnienia pozwala mi stwierdzić, że nadzór nad firmą jest niewłaściwy i doprowadził do tego, że mamy do czynienia z monopolem Sądeckich Wodociągów. Monopolistyczne praktyki są wtedy, gdy przedsiębiorstwo ma dominującą przewagę na rynku, nie ma konkurencji i o wyborze technologii i cenie usług decyduje przedsiębiorstwo – mówi poseł, dodając, że praktyki SW mają na celu podniesienie interesu spółki, a nie obywateli. Odrzuca tłumaczenie prezesów, że podwyżki są nieuniknione, ponieważ dyrektywy unijne nakładają obowiązek większego dbania o ochronę środowiska. Przypomina, że to nie spółka ma się tym problemem martwić, a rząd i samorządy. – Takie stwierdzenia to odwracanie kota ogonem oraz demagogia – tłumaczy Czerwiński. – Ponadto, jeśli mówi się o wzroście o 8 tysięcy odbiorców wody, dzięki rozszerzeniu sieci na inne gminy, to czy mieszkańcy sąsiednich gmin mają świadomość, że  ta sieć, nie buduje przyłączy do domów? Za podłączenie zapłacą obywatele. Czy będzie ich na to stać przy takiej cenie wody, czy odejdą, szukając swoich źródeł? Próby odwracania uwagi to dominująca rola tej firmy – dodaje.
 
Zauważył również, że podwyżki muszą uwzględniać konieczną naliczaną amortyzację, a to koszt uzasadniony. - Sądeckie Wodociągi muszą naliczać amortyzację, ale  koszt zostaje do dyspozycji w kasie Wodociągów. Grube miliony złotych, jeśli nie nastąpi żadna zmiana, będą do dyspozycji spółki – mówi, zadając przy tym szereg pytań od ogólnych: Czy wydanie tak potężnych pieniędzy 270 mln zł do zagospodarowania SW było właściwie? Po bardziej szczegółowe, wnikające w struktury spółki: Jak kosztują płace w SW? Ile wynoszą pensje prezesów? Czy prezesi zostali wybrani z klucza merytorycznego czy politycznego? Jaka jest rola Rady Nadzorczej spółki? W jakim kierunku szły decyzje, by nie dopuścić, by ceny wody i odprowadzania ścieków podrożały o 100 proc.? Kto i na jakiej zasadzie pracuje w tej Radzie? Czy tu też był dobór merytoryczny czy polityczny? Jakie są koszty budowy zaplecza SW?  Czy koszty zakupu samochodów służbowych to koszt spoza projektu czy wrzucony w ten projekt? Czy zarząd jest kontrolowany przez Radę?

Zadając te pytania, Czerwiński apeluje do senatora Stanisława Koguta, by pomógł mu uchronić mieszkańców przed tak drastycznymi podwyżkami i ograniczyć monopolistyczne działania Sądeckich Wodociągów. Przypomniał, że niedawno senator stawał w obronie pracowników prywatnego przedsiębiorcy i walczył o podwyżki dla załogi Newagu. Podobnie zresztą jak Andrzej Szkaradek, który, jak się okazuje, zasiada w Radzie Nadzorczej SW.

- Na miejscu prezydenta, który jest właścicielem SW,  po tym, co usłyszeli obywatele od prezesów spółki, podjąłbym personalne działania względem zarządzających. Skoro w ten sposób myślą, to zapominają, kto ich powołał i do jakiego celu. Zbyt dobrze się czują wśród pieniędzy publicznych obywateli – mówi poseł.

Wszyscy wymienieni, co nie omieszkał podkreślić Czerwiński, działają pod szyldem PiS. Pretensje ma jednak i do radnych miasta, również tych związanych z PO, którzy w ogóle nie zareagowali na sytuację.

Poseł Czerwiński uważa, że jeszcze można podjąć działania, które nie spowodują tak dużych podwyżek. Jednym z działań ochronnych mogłoby być - zdaniem Czerwińskiego - przeznaczenie części podatku od budowli na pokrycie części kosztów wody.

Drugi model, to skupienie się na amortyzacji. Można ją przeznaczyć na inwestycje finansowane do tej pory z budżetu, czyli zmusić SW do przejęcia części inwestycji miasta, a zwolnione w ten sposób środki budżetu przeznaczyć na pokrycie części kosztów wody – wyjaśnia poseł i dodaje, że to praktyka stosowana nawet w sąsiadujących z Nowym Sączem gminach.

Następnym krokiem, jaki należy podjąć względem Sądeckich Wodociągów, jest - zdaniem posła – restrukturyzacja spółki, a także wprowadzenie konkurencji dla SW. 

- W Gdańsku podjęto już takie działania, więc u nas SW mogłoby być tylko operatorem sieci przesyłowej – odpowiadać za ujęcia, za jakość wody, ale jej dystrybutorem mogą być już prywatne czy pracownicze spółki – proponuje Czerwiński.


Fot.: sxc.hu

Zobacz również:

Komentarze (1)

organista
2012-02-10 17:04:28
0 0
Pięknie Panie Pośle ! Skąd tyle odwagi?Moze spadające słupki notowań PO sprawiły ze dal Pan głos ! Tym razem mówi Pan prawdę. Nie będzie reakcji Prezydenta i Radnych. Ta oranżeria z wodociągów to jest nomenklatura PiS. No i jak wyrzucać kolegów z pracy .No i te powiązania rodzinne .Radni nie podjęli i nie podejmą żadnych działań bo są nie zainteresowani co w tym mieście się dzieje. Bo gdyby byli tona etapie planowania by protestowali.Za ta sytuacje odpowiada Zarząd wodociągów i powinien być rozliczony z działania na niekorzyść spółki.Jeśli Prezydent i Radni nie podejmą konkretnych działań to sądeczanie maja na tyle rozumu i siły by odwołać Prezydenta i Rade w referendów. To nie są mrzonki teraz jest bardzo dobry moment by pozbyć się głupoli i leni z Ratusza. I miec radnych dla miasta i mieszkańców a nie dla swoich partyjnych i prywatnych interesów.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Czerwiński: „Mamy do czynienia z monopolem”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]